PORÓD - nasze pytania, wątpliwości, obawy...

[wioletta.z]

właśnie i dlatego niektóre rzeczy trudno wytłumaczyć bo każda inaczej przechodzi

 

[k@siek]

Elpis, czy to lekarz powiedział Ci żebyś więcej piła bo masz za mało wód płodowych? Kojarzy mi się że coś kiedyś o tym pisałaś... Mnie dzisiaj lekarz powiedział, że ilość wód płodowych nie zależy od ilości spożywanych płynów.

 

[wioletta.z]

Mnie kasiu też gin powiedział że powinnam jak najwięcej płynów spożywać ,aby dziecko było zabezpieczone .Może po prostu co lekarz to inaczej mówi ale ja się dostosowuje do jego rad i mam bardzo dużo wód płodowych czyli coś w tym jest

 

[poisy]

Ja dużo piję sama z siebie, wody wymieniaja się co 3 godziny :-)

 

[k@siek]

Wiolu w którym szpitalu zamierzasz rodzić? Jeśli już Cie o to pytałam to przepraszam ale nie pamiętam

 

[wioletta.z]

KASIU ,ja idę na Kopernika ,rodziłam tam obydwoje i byłam zadowolona .Nieważne że pielęgniarki są opryskliwe ,niech są jakie chcą ,najważniejsze jest maleństwo a tam opieka nad dzieckiem jest naprawdę dobra

 

[k@siek]

JA chyba jednak nie zaryzykuję Ale mam nadzieję że tym razem trafisz na miły personel, trzymam za to kciuki

Ja będę rodzic na Galla w MSWiA. Teraz tam leżałam, tam mam lekarza no i personel poprostu przesympatyczny

 

[wioletta.z]

Kasiu ja jestem z natury ryzykantką ,w ogóle mam pomieszany charakterek bo tu panikuje jak dziecku coś jest a tu widzisz idę w paszczę lwa. :laugh: :laugh: :laugh:

 

[k@siek]

Niom, należy Ci się medal za odwagę :laugh: :laugh:

 

[wioletta.z]

KASIU po prostu nie myślę otym za bardzo jak tam będzie .Chcę urodzić i spierniczać do domku ,bo niecierpię szpitali .Cały czas myślę tylko żeby oskarek był zdrowy i ze względu na niego idę do Kopernika .Już widziałam jak odratowali jedno maleństwo ,a wszyscy mówili że nic z tego dziecka nie będzie .A najgorsze było to że mama tego bejbusa w ogóle nie martwiła sięo stan dzidzi ,pytała się tylko swojej mamy czy ma powrót do pracy ,bo pracodawca nie wiedział nic ociąży