Witam, ja rodziłam we wrześniu w tym szpitalu. Jeśli chodzi o majtki to miałam bawełniane bo siostry mówiły, że lepiej przepuszczają powietrze, nikt na mnie nie krzyczał, że je mam, moją sąsiadka z sali miała jednorazowe i też nikt jej nic nie mówił. ajtki trzebabyło ściągac tylko na obchodzie. Jeśli chodzi o anestezjologów to są zawsze w tym szpitalu. Ja osobiście nie korzystałam ze znieczulenia, ale mówiono mi, że jeśli się chce miec znieczulenie to trzeba powiedziec o tym już na izbie przyjęc.
reklama
Dziś w szkole rodzenia pytałam szefowej położnych z porodówki jak jest z odpłatnością za znieczulenie zewnątrzoponowe i dowiedziałam się, że jest bezpłatne
a jak jest z porodem rodzinnym , czy też jest bezpłatny??
dziękuję za wyczerpującą listę rzeczy do zabrania do szpitala, przynajmniej wiem teraz co ze sobą zabrać :-)
a listę szpitalna (wyprawkę) mozna zabrać ze szpitala....gdzie ją można odebrać?
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2009
- Postów
- 6
A mnie w szkole rodzenia położna mówiła,ze najlepsze są majtki jednorazowe ( białe ) nie niebieskie albo zielone które są najczęściej w aptece, one słabo przepuszczają powietrze.
Hej
Słyszałam wiele opinii, że warto chodzić do szkoły rodzenia.
Ja zaczynam szkołe rodzenia w szpitalu nr2 w sosnowcu 3 listopada - także już niedługo sama będę mogła stwierdzić jak to wygląda i czy warto chodzić
Pozdrawiam
kropeczko to sie spotkamy bo ja rowniez zaczynam 3 listopada
Hej Dziewczyny!
Ale fajnie, że się nam wątek rozwija i coraz to nowe informacje pojawiają się na forum
Ja jeszcze miesiąc temu bardzo poważnie zastanawiałam się żeby wybrać inny szpital niż dwójkę, bo się nasłuchałam nieciekawych opinii (że jest zatłoczony, że kobiety leżą na korytarzu . A teraz, dzięki temu, co tu czytam coraz bardziej skłaniam się żeby jednak rodzić w dwójce.
Wprawdzie mam jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji, bo termin mam na
7 stycznia, ale zawsze warto pozbierać opinie. Myślę, że Szkoła Rodzenia też mi pomoże w podjęciu oststecznej decyzji.
A tak w sumie to najważniejsze żeby trafić na ludzki personel, dobrą, fachową opiekę i żeby mieć choć trochę intymności w tych chwilach...
Dziś byłam na wizycie u mojego ginekologa, który pracuje w dwójce i dowiedziałam się:
-znieczulenie zewnątrzoponowe jest bezpłatne;
-poród rodzinny w sali jednoosobowej jest bezpłatny (tylko trzeba mieć dużo szczęścia żeby akurat trafić na wolną salę......);
-potwierdził, że duży tłok jest, ale na oddziale ginekologicznym, natomiast na oddziale położniczym kobiety leżą w salach dwuosobowych i jest intymniej niż na ginekologii
Jeśli chodzi o możliwość "dogadania się" z położną, to mam nadzieję, że uda mi się dowiedzieć czy jest taka możliwość na Szkole Rodzenia.
Pozdrawiam
Ale fajnie, że się nam wątek rozwija i coraz to nowe informacje pojawiają się na forum
Ja jeszcze miesiąc temu bardzo poważnie zastanawiałam się żeby wybrać inny szpital niż dwójkę, bo się nasłuchałam nieciekawych opinii (że jest zatłoczony, że kobiety leżą na korytarzu . A teraz, dzięki temu, co tu czytam coraz bardziej skłaniam się żeby jednak rodzić w dwójce.
Wprawdzie mam jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji, bo termin mam na
7 stycznia, ale zawsze warto pozbierać opinie. Myślę, że Szkoła Rodzenia też mi pomoże w podjęciu oststecznej decyzji.
A tak w sumie to najważniejsze żeby trafić na ludzki personel, dobrą, fachową opiekę i żeby mieć choć trochę intymności w tych chwilach...
Dziś byłam na wizycie u mojego ginekologa, który pracuje w dwójce i dowiedziałam się:
-znieczulenie zewnątrzoponowe jest bezpłatne;
-poród rodzinny w sali jednoosobowej jest bezpłatny (tylko trzeba mieć dużo szczęścia żeby akurat trafić na wolną salę......);
-potwierdził, że duży tłok jest, ale na oddziale ginekologicznym, natomiast na oddziale położniczym kobiety leżą w salach dwuosobowych i jest intymniej niż na ginekologii
Jeśli chodzi o możliwość "dogadania się" z położną, to mam nadzieję, że uda mi się dowiedzieć czy jest taka możliwość na Szkole Rodzenia.
Pozdrawiam
Jeśli ktoś chce porozmawiać z bardzo fajna położną pracującą w 2, to może sobie podjechać punkt 15:00 do Centrum Medycznego Gwiezdna. Położna jest w środy i piatki i nazywa się Teresa Nowak. I napewno udzieli wszelkich info na temat rodzenia w 2 itp
Hej Dziewczyny!
Ale fajnie, że się nam wątek rozwija i coraz to nowe informacje pojawiają się na forum
Ja jeszcze miesiąc temu bardzo poważnie zastanawiałam się żeby wybrać inny szpital niż dwójkę, bo się nasłuchałam nieciekawych opinii (że jest zatłoczony, że kobiety leżą na korytarzu . A teraz, dzięki temu, co tu czytam coraz bardziej skłaniam się żeby jednak rodzić w dwójce.
Wprawdzie mam jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji, bo termin mam na
7 stycznia, ale zawsze warto pozbierać opinie. Myślę, że Szkoła Rodzenia też mi pomoże w podjęciu oststecznej decyzji.
A tak w sumie to najważniejsze żeby trafić na ludzki personel, dobrą, fachową opiekę i żeby mieć choć trochę intymności w tych chwilach...
Dziś byłam na wizycie u mojego ginekologa, który pracuje w dwójce i dowiedziałam się:
-znieczulenie zewnątrzoponowe jest bezpłatne;
-poród rodzinny w sali jednoosobowej jest bezpłatny (tylko trzeba mieć dużo szczęścia żeby akurat trafić na wolną salę......);
-potwierdził, że duży tłok jest, ale na oddziale ginekologicznym, natomiast na oddziale położniczym kobiety leżą w salach dwuosobowych i jest intymniej niż na ginekologii
Jeśli chodzi o możliwość "dogadania się" z położną, to mam nadzieję, że uda mi się dowiedzieć czy jest taka możliwość na Szkole Rodzenia.
Pozdrawiam
ja chodze do dr bieniec na hute katowice i tam pracuje polozna z dwojki wlasnie ale nigdy nie pytalam czy jest taka mozliwosc
powiem wam ze mam metlik w glowie i juz nic niewiem wiele osob co chwile krytykuja wlasciwie kazdy szpital ktory wybiore jak wybieram dwojke to ktos zyczliwy opowiada mi co znajoma znjaomej miala w dwojce wczoraj bylam u znajomych i kolezanka rodzila w bedzinie i mowila ze 40h rodzila w koncu zrobili jej cesarke a na koniec z zakrzepica zylna wypuscili i mowi ze ledwie z tego wyszla ale ona przytyla 40kg w ciazy wiem wiem to poprostu glupota totalna tak sie zapuscic ale przeciez nie bede jej nic mowila skoro bylam u niej w gosciach...
sama niewiem gdzie mam rodzic w dodatku narzeczony ma problem z praca ostatnio mu zaplacili 200zl tylko i niewiem czy z kolegom nie wyjedzie do luksemburga bo oferta niezla a kolega juz tam pracuje i poleca mu ta firme i niewiem czy nie bede sama wtedy z moja mama tylko:-(
A tak w sumie to najważniejsze żeby trafić na ludzki personel, dobrą, fachową opiekę i żeby mieć choć trochę intymności w tych chwilach...
Wyjęłaś mi to z ust
reklama
Poród rodzinny jest bezpłatny! Majtki nie jednorazowe bo podobno słabo przepuszczają powietrze, a położna faktycznie mówiła, ze dla nas lepiej jak najczęściej w ogóle niczego nie zakładać tylko "wietrzyć ranę", szybciej się goi. Kupiłam sobie kilka par najtańszych, bawełnianych i nie będzie mi szkoda Przecież nie zabiorę jakiś z Triumpha
Listę rzeczy potrzebnych do szpitala pewnie można dostać na oddziale u położnych, ja dostalam w szkole rodzenia od położnej.
Listę rzeczy potrzebnych do szpitala pewnie można dostać na oddziale u położnych, ja dostalam w szkole rodzenia od położnej.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 888
Podziel się: