Poród i ginekolodzy w Sosnowcu

[kropka31]

Hej!
Ja mam termin na 7 stycznia

Też zastanawiam się nad tym, któy szpital wybrać. Słyszałam dobre opinie o szpitalu na Raciborskiej w Katowicach, ale osobiście tam nie byłam i nie wiem jak wyglądają tam wszystkie formalności. Na pewno przed porodem trzeba iść na konsultacje do jakiegoś lekarza tam pracującego (tak słyszałam).

Cały czas zastanawiam się nad 2 w Sosnowcu, tam pracuje mój lekarz prowadzący ciążę. Mówił mi, że na oddziale ginekologicznym rzeczywiście jest teraz duży tłok i warunki nieciekawe. Ale z kolei powiedział, że na oddziale położniczym jest dobrze i warunki są lepsze niż na odziale ginekologicznym.
Zobacze jak to wygląda w trakcie Szkoły Rodzenia.

Zastanawiam się też czy jest możliwość dogadania się z położną, bo słyszałam, że w niektóych szpitalach tak się robi: dogadujesz się z położną, płacisz jej i jak się zaczyna to do niej dzownisz i ona zaraz przyjeżdża do szpitala, jest z Tobą. Ciekawe czy tak też można w 2 w sosnowcu?

Pozdrawiam

 

[barbarra]

Z ginekologią w dwójce miałam doświadczenie i jest nieciekawie...ale każda spotkana tam osoba mówiła mi, że porodówka jest bardzo dobra i nie mam co porównywać A mówiły to oczywiście kobiety, które już były piętro wyżej, także po zebraniu wszelkich opinii które na włąsne uszy usłyszałam wybieram dwójkę. Poza tym mój lekarz tam pracuje, to też plus. A Łubinowa w Katowicach spoko ale dla tych którzy mają idealnie przebiegającą ciążę i terminowy, dobry poród.

 

[lorelaiNRF]

Ja najbardziej boje się w 2 tłoku, bo przecież połączyli tam szpitale teraz, no i te opinie. Zobaczymy jakie wrażenie wywrze na nas wizyta tam. Mój lekarz nie pracuje w żadnym szpitalu L

 

[barbarra]

Może ja akurat tak trafiłam, a może to gadanie o ogromnym tłoku jest przesadzone, każdy doda coś od siebie i wychodzi, że przecisnąć się nie da... A tak jak mówię, jak tam byłam to korytarz pusty całkowicie, nawet nikt nie spacerował albo coś, drzwi do pokoi pozamykane, cisza i spokój, jedno dzieciątko tylko sobie popłakiwało
A czy wiecie jak wygląda kwestia znieczulenia zewnątrzoponowego w dwójce? I jeszcze jedno pytanie, czy któraś z Was planuje "zamówić" sobie do porodu swojego lekarza prowadzącego? Bo ja mam taką opcję ale jak usłyszałam ile sobie za to życzy to podziękowałam bo w gruncie rzeczy wolę zapłacić położnej, która będzie cały poród przy mnie niż lekarzowi, który bierze udział w 15% porodu....

 

[Elita82]

hej wczoraj bylam obejrzec porodowke w bedzienie i powiem wam ze sie zdecyduje chyba na ten szpital polozna bardzo mila wytlumaczyla wszystko pokazala gdzie co jest akurat nikt nie rodzil wiec porodowke obejrzalam liste rzeczy dla dziecka wzielam. bardzo dobre wrazenie na mnie zrobilo to ze jest cicho i przytulnie i czystko panie bardzo mile jeszcze obejrze polozniczy w dwojce ale np. w dwojce jest bardzo malo dzialajacych prysznicow czy toalet a w bedzienie 1 natrysk i toaleta na 4 lozka dąbrowy to jakos wogole nie biore pod uwage choc wlasnie z dąbrowy jestem ale widzialam co sie dzieje jak siostra rodzila raz ze ciezki porod dziecko bardzo duze to jeszcze zobaczylam jak na oscierz jedna pielegniareczka otowrzyla drzwi na porodowke i zobaczylam zakrwawione krocze rodzacej wtedy sie przerazilam ale teraz to patrze na to w ten sposob ze ktos moglby mnie tak zobaczyc

 

[kropka31]

Hej
Wydaje mi się , że chyba lepiej "dogadać" się z położną, która jest przy większości porodu. A wiecie może czy w dwójce jst w ogóle taka możliwość i ile płaci się położnej?
Jeżeli chodzi o znieczulenie zewnątrzoponowe to nie wiem jak się z tą kwestią ma sprawa w dwójce. W piątek 30pazdziernika mam wizytę u mojegoo ginekologa, a on pracuje w dwójce, to zapytam się go jak to wygląda z tym znieczuleniem.
Pozdrawiam

 

[barbarra]

Wiem, że lekarzowi 700 zł... położnej nie wiem ile i nie wiem jak to wygląda tak w gruncie rzeczy. Jak się dowiesz jak z tym znieczuleniem to pisz
Pozdrawiam

 

[ania0301]

Witam!
Jestem tu nowa i chciłabym sie dowiedzieć czy warto chodzic do szkoły rodzenia. Ja zapisałam sie dopiero na styczeń bo na listopad i grudzień nie było juz miejsc.
Termin porodu mam na luty 2010.
Bardzo prosze o odpowiedzi.

 

[kropka31]

Hej
Słyszałam wiele opinii, że warto chodzić do szkoły rodzenia.
Ja zaczynam szkołe rodzenia w szpitalu nr2 w sosnowcu 3 listopada - także już niedługo sama będę mogła stwierdzić jak to wygląda i czy warto chodzić
Pozdrawiam

 

[barbarra]

A ja w czwartek mam ostatnie zajęcia, też zaczynałam m-c przed terminem, to jest dobry czas na chodzenie tam. Wg mnie warto, można się dowiedzieć jakie zwyczaje panują w szpitalu, czego się spodziewać, co zabrać a czego nie trzeba... Obejrzeć sale porodowe, porozmawiać z pediatrą i ginekologiem, nauczyć się techniki oddychania i kąpieli dziecka Można zadawać pytania o kwestie, które nas nurtują także ja polecam (chodzę do dwójki)