reklama
M
miloku
Gość
Jutro do szpitala idzie też miloku Może i ona zacznie rodzić??
oj nie kochan ja jeszcze od szpitala musze odpoczac :-) :-)
pozatym nie pcham sie przed szereg hihihi
M
miloku
Gość
Bogda serdeczne gratulacje dla Ciebie i Meza I CORECZKI
HANIU WITAMY PO DRUGIEJ STRONIE BRZUSZKA BUZIAKI PRZESYLA CIOCIA MILENA:-) :-)
HANIU WITAMY PO DRUGIEJ STRONIE BRZUSZKA BUZIAKI PRZESYLA CIOCIA MILENA:-) :-)
M
miloku
Gość
co do KTG to mialm juz robione chyba tysiac razy i nie pokazalo u mnie skorczy tylko jak maly kopal to wskaznik podskakiwal do 40 ale to byly tylko jego rychy
a skorcze to takie fale dunaju na wykresie a u mnie byly tylko podskoki
wiec napewno malaga nie bede rodzila jeszcze
a skorcze to takie fale dunaju na wykresie a u mnie byly tylko podskoki
wiec napewno malaga nie bede rodzila jeszcze
JustineMyMind
Mama Laureńki
no i dobrze:-)wiec napewno malaga nie bede rodzila jeszcze
masz z Tristankiem jeszcze ponad 2 tygodnie. ;-)
Bogda była mamą lutowo - marcową. My jesteśmy w pełni marcowe a póki co jeszcze mamy luty!!
malaga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2005
- Postów
- 7 662
To ja coś musiałam źle przeczytać ;-)oj nie kochan ja jeszcze od szpitala musze odpoczac :-) :-)
Nigdy nic nie wiadomo ;-)co do KTG to mialm juz robione chyba tysiac razy i nie pokazalo u mnie skorczy tylko jak maly kopal to wskaznik podskakiwal do 40 ale to byly tylko jego rychy
a skorcze to takie fale dunaju na wykresie a u mnie byly tylko podskoki
wiec napewno malaga nie bede rodzila jeszcze
ewa0381
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 1 836
Znalazłam fajną stronę, nie wiem czy widziałyście - objawy przepowiadające poród
http://isr.atspace.com/r2/p1/p1.htm
http://isr.atspace.com/r2/p1/p1.htm
debiutantka
Marcówka 2007
Ewa0381 całkiem fajna ta stronka
Cześć wszystkim! Wróciłam! A konkretnie - nie zatrzymali mnie w szpitalu!
Krążek wyjęty Skurcze na KTG sie zapisały ale malejące, więc stwierdzili, że może to być skutek odstawienia fenoterolu (w nocy czułam skurcze, teraz już nie ). Lekarz z usmiechem stwierdził, że w sumie w każdej chwili może nastąpić rozwarcie, także jakby mnie cos zaniepokoiło albo nadeszły tradycyjne objawy zbliżajacego sie porodu to mam biegiem wracać do szpitala! Stan szyjki 0,5 cm, rozwarcie na 1 paluch - jutro rano znowu jade na KTG i może zostanę. Juz teraz lekarz się głęboko zastanawiał, czy nie lepiej mnie połozyć ale po konsultacji z innym stwierdził, że poczekamy co pokaże jutro:-) (sama nie wiem czy się cieszę z takiego rozwoju sytuacji). Bakteria, która mnie dopadła to gronkowiec złocisty. Naczytałam sie w necie rano na jej temat i ryczałam w drodze do szpitala a okazuje sie, że po szwie czy krążku często występuje i wystarczy antybiotyk Mały jak sie urodzi będzie dokładnie przebadany pod tym kątem i też ewentualnie dostanie antybiotyk:sick:. Już nie panikuję - okazało sie, że moja kumpela pod koniec ciąży miała to samo i wszystko skończyło sie pomyślnie
Także dzis raczej sie nie rozdwoje:-)
Trzymam kciuki za Was:-)
Krążek wyjęty Skurcze na KTG sie zapisały ale malejące, więc stwierdzili, że może to być skutek odstawienia fenoterolu (w nocy czułam skurcze, teraz już nie ). Lekarz z usmiechem stwierdził, że w sumie w każdej chwili może nastąpić rozwarcie, także jakby mnie cos zaniepokoiło albo nadeszły tradycyjne objawy zbliżajacego sie porodu to mam biegiem wracać do szpitala! Stan szyjki 0,5 cm, rozwarcie na 1 paluch - jutro rano znowu jade na KTG i może zostanę. Juz teraz lekarz się głęboko zastanawiał, czy nie lepiej mnie połozyć ale po konsultacji z innym stwierdził, że poczekamy co pokaże jutro:-) (sama nie wiem czy się cieszę z takiego rozwoju sytuacji). Bakteria, która mnie dopadła to gronkowiec złocisty. Naczytałam sie w necie rano na jej temat i ryczałam w drodze do szpitala a okazuje sie, że po szwie czy krążku często występuje i wystarczy antybiotyk Mały jak sie urodzi będzie dokładnie przebadany pod tym kątem i też ewentualnie dostanie antybiotyk:sick:. Już nie panikuję - okazało sie, że moja kumpela pod koniec ciąży miała to samo i wszystko skończyło sie pomyślnie
Także dzis raczej sie nie rozdwoje:-)
Trzymam kciuki za Was:-)
reklama
Magda - witaj, witaj.
O bakterie sie nie bój, bo moja kolezanka tez miała i nawet mała Amelka po urodzeniu dostała antybiotyk i wszystko ok, rozwija sie pięknie i nic się nie podziało. Na szczęscie zyjemy w czasach gdzie medycyna jest wysoko rozwinięta i nie wolno się bać - tylko pozytywne myslenie! :-)
O bakterie sie nie bój, bo moja kolezanka tez miała i nawet mała Amelka po urodzeniu dostała antybiotyk i wszystko ok, rozwija sie pięknie i nic się nie podziało. Na szczęscie zyjemy w czasach gdzie medycyna jest wysoko rozwinięta i nie wolno się bać - tylko pozytywne myslenie! :-)
Podziel się: