Poród czyli - Koniec naszej "drogi" tuż tuż

[Agutek]

To ja dla siebie poza biustonoszem do karmienia już wszystko mam ale chyba jednorazowe majtki powinnam kupic większe bo mi dupsko nie wejdzie (kupilam M :/)...
Poza tym kolezanka od Wcześniaczka, mówiła że tam gdzie jest w szpitalu (ja będę w innym) powiedzieli jej, że te jednorazowe majtki odparzają i lepiej kupić jakieś zwykle wielkie bawełniane majtasy i wkładać je jak ktoś przychodzi w odwiedziny żeby nie "straszyć" odstającą podpasko - pieluchą.

ja z kolei kupiłam za duże
ale już mąż kupił mi mniejsze

a w ogóle a propos tych gaci to dowiedziałam się, że lekarze faktycznie zabraniają ich nosić i na poranny i wieczorny obchód kobiety szybko je ściągają i leżą tylko z podkładami, a potem znowu zakładają ;-)

 

[malaga]

W sumie to chyba żadnych nie pozwalają nosić i przed obchodem trzeba je zdejmować.. Ja myślę, że to po prostu dla ich wygody, żeby czasu nie tracić jakby chcieli Cię zbadać..
Owszem, przewietrzać, ale żeby cały czas z gołym tyłkiem latać??

 

[Agutek]

Owszem, przewietrzać, ale żeby cały czas z gołym tyłkiem latać??

no porażka
pytałam dzisiaj o to babkę i powiedziała, że jak kaczuszka się chodzi, bo nogami trzeba podtrzymywać wkład
jak powiedziałam, że będę na korytarzu zostawiać w takim razie po sobie ślad to powiedziała: "wie pani jak często to się zdarza?"

normalnie żenujące dla mnie
jakoś tak uwłaczające kobiecie..no sorry ale takie mam wrażenie

 

[mysia23]

Hej dziewczyny...
Jestem z mamuś lutowych i tak czytam wasz wątek...co sie stało z Roksi23..dawno jej nie było..a chciałam zapytać, gdzie zamierza rodzić....bo ja zamierzam rodzić w czestochowie, a ona jest stamtąd i może też coś mi doradzi....

 

[debiutantka]

Hej dziewczyny...
Jestem z mamuś lutowych i tak czytam wasz wątek...co sie stało z Roksi23..dawno jej nie było..a chciałam zapytać, gdzie zamierza rodzić....bo ja zamierzam rodzić w czestochowie, a ona jest stamtąd i może też coś mi doradzi....

Mysia23 Roksi była u nas ostatnio 6 stycznia a chyba w związku z przeprowadzką nie ma dostępu do neta. Zawsze możesz wysłać jej prywatną wiadomość, jak sie dorwie do netu to ją pewnie przeczyta .

 

[JustineMyMind]

no porażka
pytałam dzisiaj o to babkę i powiedziała, że jak kaczuszka się chodzi, bo nogami trzeba podtrzymywać wkład
jak powiedziałam, że będę na korytarzu zostawiać w takim razie po sobie ślad to powiedziała: "wie pani jak często to się zdarza?"

normalnie żenujące dla mnie
jakoś tak uwłaczające kobiecie..no sorry ale takie mam wrażenie

, jak byłam w szpitalu przychodziła do mnie i koleżanki dziewczyna, która dzień wcześniej urodziła, wierz mi nie zostawiała żadnych śladów po sobie, w ogóle nie widziałam żeby coś takiego miało miejsce
ale z drugiej strony, to sie nie przejmuj, to oddział położniczy a nie wybieg dla modelek i nawet jeśli coś takiego ci sie zdarzy, nie masz powodów do żenady, bo (wierz mi) nikt nie będzie na to krzywo patrzył ;-)

 

[Agutek]

, jak byłam w szpitalu przychodziła do mnie i koleżanki dziewczyna, która dzień wcześniej urodziła, wierz mi nie zostawiała żadnych śladów po sobie, w ogóle nie widziałam żeby coś takiego miało miejsce

ja tam tego nie widziałam ;-)
ale babka, z którą rozmawiałam niedawno rodziła drugie dziecko i powiedziała, że zdarza się czasami kobietom, że w drodze do kibelka nie uda się utrzymać prawidłowo wkładu między udami (chodzi o te sytuacje gdy nie pozwalają nosić majtek jednorazowych i biegasz z samym wkładem) i wpadka może się zdarzyć

 

[malaga]

Właśnie dziś coś ruszyło z tą moją cesarką i poczułam, jak to już blisko W przyszłym tygodniu idę do lekarza, u którego chcę "rodzić".. Powiedział, że ze dwa razy muszę do niego przyjść, przebada mnie i jak skończę 38 tydzień umówimy się na konkretny dzień i zrobi mi cesarkę
Nie muszę chyba mówić, że to "załatwiany" lekarz?? ;-) Moja lekarka nie ma dyżurów w szpitalu, a ja nie chcę iść w ciemno do szpitala, gdzie nikogo nie znam i czekać, aż ktoś się mną zajmie..

 

[miloku]

Malaga wlasnie tego wam dziewczyny zazdroszcze
ja tutaj nigdy jeszcze nie trafilam dwa razy do tego samego lekarza. no niby jest ten saM ALE NIGDY GO NAWET NIE WIDZIALAM a za to zawsze innych konsultantow

pewnie sie ludze ale mam przeczucie ze jezeli bede miala porod naturalny to bedzie on lekki ;-) :-)

jeszcze pare tygodni i sie przekonamy

 

[vici]

Witam dziewczyny,jestem z kwietniowek '06.Majteczki jednorazowe mnie nie odparzyly i nie wyobrazam sobie aby mogly to zrobic one sa tak cienkie.U nas w szpitalu nie ma problemu z majtakami jesli sa one jednorazowe,ja mialam cesarke i do wizyty sciagac ich nie musialam,a dziewczyny ktore rodzily naturalnie to tylko na wizyte sciagaly i bylo ok.Za majto bawelniane za to ganiali po calym oddziale a jak lekarz zobaczyl oj to goraco bylo.
Powodzenia i szczesliwych porodow.