reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poradnik Mamuśki

My jesteśmy już po wizycie u neurologa. U mojego Maksiulka niestety zdiagnozowano wzmożone napięcie mięśniowe i bardzo mnie to na początku podłamało, ale dzięki bogu dzieciaczki z tego wychodzą. Czeka nas jeszcze usg przez ciemiączko.
Na szczęście Maksiu ma dopiero 1.5 miesiąca i jest jeszcze na tyle "plastyczny" że wszystko wróci do normy. A zaniepokoiło mnie to, że bardzo odchylał główke do tyłu, układał ciałko w literę C i nie chciał podnosić główki jak leżał na brzuszku

JJ - jak długo trwała u was rehabilitacja i ile miał Twój synuś jak trafiliście na rehabilitację ?

Gabiczek - spróbuj poszukać na necie prywatnie rehabilitanta ale nie w przychodniach czy jakiś większych gabinetach, bo tam jest drożyzna. My idziemy w przyszłym tygodniu prywatnie do domu rehabilitanta za 50 zł i ma nam pokazać jak ćwiczyć z maluszkiem w domu metodą NDT Bobath a na metodę Vojty będziemy chodzić do niego bo ja bym nie była w stanie robić tego w domu. U nas też krucho z kaską, o tyle dobrze że przyszła nam kaska z dodatkowego ubezpieczenia z pracy.

Najbardziej wku....wia mnie fakt, że państwowo jakbym miała czekać na wizytę u neurologa i rehabilitacje to moje dziecko w wieku 8 miesięcy jeszcze by nie siadało.
 
reklama
neilaaa u mojego takie same objawy, do tego jeszcze ciągle zaciśnięte piąstki i bardzo nerwowy jest, płacze bez powodu. Na szczęście udało mi się dodzwonić do informacji nfz i kobieta podała mi w sąsiednim mieście poradnię, tam jest termin na 7 października. Martwi mnie że trzeba tyle czekać, bo wiadomo im wcześniej się zacznie ćwiczyć tym lepiej, ale to i tak lepiej niż jak by miał czekać do przyszłego roku. A najbardziej wku**** mnie że tatuś zupełnie nie zainteresowany sprawą. Ja szukam kontaktów na necie, poruszam niebo i ziemię, dzwonię gdzie się da a tatuś olał problem. Kur... jakie mam nerwy!
 
terminy wizyt na nfz to jakaś porażka. Mojej pediatrze nie podobał się odruch Moro u Lenki i dała mi skierowanie do neurologa ,żeby to sprawdzić. Więc dzwonię i rozmawiam z lekarką, mówię jej w czym problem a ona wyznacza mi termin na 4 grudnia. A odruch moro zanika w 3-4 mies...
 
maggie78 - ja jak dostałam skierowanie do neurologa to nawet nie dzowniłam, bo dzień wcześniej dzwoniłam zapisać Maksa do okulisty ze względu na ciągle ropiejące oczko. Otrzymała info żeby dzwonić w grudniu bo na ten rok już nie zapisują. Jak zapytałam wkurzona maksymalnie to co ja mam zrobić z tym oczkiem, jak pomóc dziecku to usłyszałam ....PRYWATNIE PROSZE PANIĄ
 
terminy wizyt na nfz to jakaś porażka. Mojej pediatrze nie podobał się odruch Moro u Lenki i dała mi skierowanie do neurologa ,żeby to sprawdzić. Więc dzwonię i rozmawiam z lekarką, mówię jej w czym problem a ona wyznacza mi termin na 4 grudnia. A odruch moro zanika w 3-4 mies...

Maggie, a co jest nie tak z tym odruchem? Bo mi się wydaje że u mojego jest nasilony ale wszyscy którym to mówię olewają temat. Co nie spodobało się u Lenki pediatrze?
 
Masakra z tymi wizytami państwowymi.
Gdybym ja chciała tak na wszystko prywatnie chodzić to bym z torbami poszła.

Ortopeda +usg 270zł
Neurolog 160zł

Koszmar. Powinni w cholerę te składki na nfz zlikwidować i człowiek by miał na prywatne leczenie.

Też muszę iść z małą do neurologa, ale chyba trzeba mieć skierowanie, no nie?
 
reklama
Do góry