Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poradnik Mamuśki

karolaola, JJ to mnie zasmuciłyście - ja naiwnie cieszyłam się, że jeśli dermatolog nie stwierdziła skazy to jej nie ma :zawstydzona/y:
Buźka wygląda tak, że policzki generalnie mają taki nierównomierny czerwony kolor, a na tym pojawiają się najczęściej drobne krostki, coś takiego jak na bródce gdy dzieci się bardzo ślinią na zęby, a ponadto wychodzą też takie większe zmiany, jakby to określić "syfki". Poza tym na nosku też takie drobne krosteczki, dość blado-czerwone, czoło ładne, broda też ładna. Jeśli dłużej mu nie kremuje buźki to policzki robią się suche i szorstkie.

Co byście doradziły - mały za 2,5 tyg kończy 6 m, teraz jak pisałam pije nan 1, czy wprowadzałybyście na te 2 tyg. bebilon 1 HA? A po 2 tyg. kolejne nowe bebilon 2 HA? Boję się czy to nie dużo zmian w krótkim czasie :baffled:
Pozdr
 
reklama
meggy29 pisze:
karolaola, JJ to mnie zasmuciłyście - ja naiwnie cieszyłam się, że jeśli dermatolog nie stwierdziła skazy to jej nie ma :zawstydzona/y:
Buźka wygląda tak, że policzki generalnie mają taki nierównomierny czerwony kolor, a na tym pojawiają się najczęściej drobne krostki, coś takiego jak na bródce gdy dzieci się bardzo ślinią na zęby, a ponadto wychodzą też takie większe zmiany, jakby to określić "syfki". Poza tym na nosku też takie drobne krosteczki, dość blado-czerwone, czoło ładne, broda też ładna. Jeśli dłużej mu nie kremuje buźki to policzki robią się suche i szorstkie.

Co byście doradziły - mały za 2,5 tyg kończy 6 m, teraz jak pisałam pije nan 1, czy wprowadzałybyście na te 2 tyg. bebilon 1 HA? A po 2 tyg. kolejne nowe bebilon 2 HA? Boję się czy to nie dużo zmian w krótkim czasie :baffled:
Pozdr
Kliknij żeby rozwinąć...
jak jest skaza to tylko nutramigen lub bebilon pepti
 
meggy ja bym zmieniła na bebilon HA od razu i po puszce zobaczysz czy będzie poprawa, tzn. Igor wypił puszkę, ale u nas to było raz na dzień więc kilka dobrych dni je pił i ewidentnie nie było poprawy. Jak nic się nie zmieni to do lekarza (najlepiej chyba tak jak JJ pisze alergologa teraz) i pewnie czeka Was bebilon pepti. Tych zmian mleka się nie bój maluchy już nie takie małe i wrażliwe na zmiany. U nas w przeciągu 2 tyg. mały pił bebilon, bebilon HA i w końcu pepti, a było to jakieś 1,5m temu- zresztą będziesz go obserwować jak reaguje;-)
 
No ja po pepti nie widziałam różnicy (1 puszkę miał) ale mogło go białko z mojej piersi uczulać, bo tylko raz dziennie pił MM. Teraz pije 2 x +cyc i doszedł liszaj koło łokcia....Ech czekam do końca lutego. Jak przejdę TYLKO na mm i nie będzie poprawy to wtedy też nas czeka alergolog.....ale mam nadzieję, że to moja dieta przez cycka go uczula i powoduje tę kaszkę na pulaskach.
 
Dziewczyny po bebilonie HA była ciemnozielona kupa :eek: Czy po mleku HA może tak być czy to może oznaczać że nie będzie mu służyło to mleko? Po piersi i nan zawsze była żółta. Pozdr
 
hej dziewczyny, dawno nie zagladalam, bo zepsol mi sie laptop... jednak "jak trwoga, to do boga" i jak mam problem, to zwracam sie do was mamusie - mam prosbe, moze ktoras z was miala podobny problem - moj synek nagle dostal plamek - na poczatku myslalam, ze to ugryzienie (pajak?) bo to male, czerwone plamki - na pupie, udach, pachach i boczkach. troszke na brzuchu i plecach. rano ich nie ma i pojawiaja sie w dzien, wieczorem wyglada to koszmarnie - pod pachami plamki zlewaja sie w jedna, duza czerwona plame (tyle ich jest). na szczescie nie swedzi go to i w nocy znika!!! myslalam, ze to pokarmowa ale odstawilam wszystko i jest na cycu no i nie znikala by w nocy, bo tez karmie.... mysle, ze moze byc kontaktowa - wszystko przeplukalam bez proszku... w srode dopiero mam wizyte u dermatologa. czym smarowac, podaje wapno.
dzieki za rady :)
pozdrawiam was serdecznie!
 
Kobitki doradźcie.
Mam w planach kupić butelkę z łyżeczką,ale do mleczka.Wyczytałam,że stosuje się je raczej do kaszek,zupek-bardziej stałych już pokarmów.
Mój Maluch jest cycoholikiem i nie tknie nic poza cycem i łyżeczką...może któraś stosowała i może polecic,będe wdzięczna :-)
 
reklama
Miram, a nie wprowadzałaś jakiś nowych pokarów? Kasia jakiś czas temu też dostała czerwonych plamek na początku myślałam, że to potówki, ale na nie nie wyglądały. Przestaszyłam się i zadzwoniłam do pediatry. przyjechał oglądnął Córcie i powiedział, że to uczulenie. Przepisał kropelki i maść powiedział,że największy wykit uczulenia, jest w ciągu 72h i kazał się zastanowić co w tym czasie Kasia jadła, po przemyśleniach wyszło, ze owe uczulenie jest po deserku malinowym... Jeśli nie jesteś pewna co to jest, to skonsultuj się z lekarzem dla Twojego spokoju.

Edyta, też na tym myślałam na samym początku, ale doszłam do wniosku, że jest mi to nie potrzebnie. Kasia mleczko pije z buteleczki, a dojedzenia ma swój komplecik (takerzyk, miseczkę, widelczyk i łyżeczkę) i jestem zadowolona.
 
Do góry