reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poradnik Mamuśki

JJ reakcje na szczepionki są indywidualne. Dominik też miał 5 w 1 i zachowywał się jak każdego innego dnia, zero niepożądanych skutków ubocznych.

Flower każde dzieciątko powinno mieć takie usg między 6 a 8 tygodniem.
 
reklama
Flower każde dzieciątko powinno mieć takie usg między 6 a 8 tygodniem.[/QUOTE]

no właśnie też tak sądziłam dominic a tu szok:szok: na wizycie u pediatry dowiedziałam się że usg się robi prywatnie, dzwonię do jednej pracowni usg babka mi podaje termin na koniec października ja że niestety za późno dla nas bo dzidziuś już ma 4 tyg a ona że usg ważne żeby zrobić przed ukończeniem 6 miesięcy! mojej siostrze pediatra powiedział na wizycie że mały bioderka ma w porządku i nie musi iść na kontrolę (oczywiście na wszelki wypadek poszła)

Twój okruszek miał badane dno oka? bo nam kazali zrobić (oczywiście prywatnie) ze względu na długi pobyt w inkubatorze ale ja wyszukałam i wykłóciłam się o badanie na nfz co prawda w poradni dla wcześniaków a moja nie wcześniak ale po jej perypetiach przeszło
 
JJ - u nas byla goraczka przez dwa dni po szczepionkach na NFZ, ale u kazdego inaczej bo u Niko nie bylo zupelnie reakcji na szczepienia a wszystkie mial na Nfz
My nie zakladmy czapeczki po kąpieli a na spacery to jak bardzo wieje czy cos, zapalenia ucha mamy od przewleklego kataru aktualnie :(
Ta rybka jest suuper :)
 
EwaK a czy Nadia miała katar taki z prawdziwego zdarzenia (charczenie w nosie, zielone gile-sory za określenie) czy taki katar lekki od czasu do czasu??
Jakie miała objawy zapalenia ucha?
 
Wiem, wiem reakcje poszczepienne są indywidualne ale łudziłam się, że na NFZ bardziej maluch cierpi ale przynajmniej nic potem się nie dzieje. Widać jednak, że nie ma reguły.
Radek tak ogólnie jest ok ma tylko taki rumień ok. 1 cm w miejscu wkłucia.
 
Flower wizytę u ortopedy można zaliczyć też z NFZ ale w sytuacji kiedy dzidzia leży w szpitalu i nie wiadomo kiedy wypis niestety zostaje tylko wizyta prywatna. Co do oczu to Dominik z racji wcześniactwa jest pod stałą opieką specjalisty od wcześniaków (okulisty), głównie z powodu wykrycia ew. retinopatii. Jak dotąd wszystko z oczkami jest ok:-)

Czy Wy też macie tak, że Wasze dzieci nie potrafią nawet pierdnąć same, jak nie śpią czy tylko ja tak rozpuściłam mojego terrorystę?
 
Ostatnia edycja:
Moj terrorysta o miedzy 18-20 rzada butelki je z cycki a pozniej czeka na wiecej mimo ze jeszcze jest tylko nie leci tak jak na poczatku. zjada cycke i 120ml. jutro oduczamy sie. Terroryzyje od 3dni od nieszczesnego kataru
 
myszka - miala bardzo silny katar taki ze charczala i odciagalam bardzo duzo wydzieliny z nosa ale raczej przezroczystej. dwa razy bylam z tym u lekarza ale twierdzili ze nie leczy sie onaczej jak czyszczeniem noska. No i za jakies 5 dni zauwazylam po dluzszym spaniu ze na jednym uszku ma zachnieta brazowa wydzieline. Jak sie powtorzylo na drugi dzien to spowrotem do lekarza a stamtad prosto do laryngologa nas odeslali no i mamy antybotyk od wtorku. Tylko ze katar jet dalej, ucho juz czyste ale zaczela kaszlec wiec jutro znowu lekarz ;/
dominic moja na poczatku tez bez nas nie chciala lezec jak miala okres czuwania, teraz sie czasem swoja małpką bawi albo sie gapi na wszystko dookola. Jestem wtedy w stanie cos zrobic bez noszenia jej.
 
aanka u nas też jak R. miał katar to słabo ssał i potem mi się zmniejszyła produkcja. Za kilka dni jadł już normalnie a w cyckach ciut mało no i wciągał 2 piersi na raz i chciał jeszcze....ale go przetrzymałam i butli nie dałam:no: Teraz ok. Ale jak mu słabo leci to mam jazdy na cycku, ze hej....nerwy, stęki, wyginanie, puszcza cycka co chwila.....a ja szału dostaję razem z nim :baffled:

Ja aż się boję napisać (żeby nie zapeszyć)_ale ja bardzo mało noszę na rękach R.....prawie wcale. Najczęściej wieczorem jak jest marudny przed kąpielą.....Częściej chodzimy "przez ramię" i zwiedzamy w ramach odbijania. Ale potem leżaczek albo łóżeczko z karuzelką.....pogada, pogada i zasypia sam albo go na brzuchu kładę i miziam po pleckach w łóżeczku........i tak nam biegnie dzień: jeść, aktywność z gadaniem potem kimka i od nowa....
 
reklama
Ja już na temat mojego terrorysty się nie wypowiadam...reguły nie ma, zależy od dnia, ale dziś np tak do 16 noś mnie noś bo inaczej będę się darł i nie oszukuj:wściekła/y:bo się tak rozryczę, że ciężko będzie mnie uspokoić i nie waż się położyć mnie do łóżeczka, ani do wózka, ani gdziekolwiek, ewentualnie mogę iść na ręce do Babci, ale też nie za długo tam będę...od 16 spokój, po kąpieli śpi jak aniołek...a ja szukam nosidełka na allegro, bo MALUSZEK waży juz ponad 6 kg i kręgosłup mi pęka...coś polecacie????
 
Do góry