Poradnik Mamuśki

[aankaa84]

Co do pieluszek to przez 2 dni bylam na pap=mpersach 2 ale przeciekaly byly za duze wiec powrocilam do 1, dady 2 sa troche twarde w porowaniu do pampersiakow, dady 1 sa?? nie widzialam u siebie w biedronce.
Chusteczki jak dla mnie najlepsze sa tez pampersa, jb sa malo nasaczone a hugisy( nie wiem jak sie pisze) przy wyjmowaniu rwa sie ( zrobilam duzy zapas chusteczek pampersa, mam jeszcze cleanic ale jeszcze nie uzywalam,.
Co do podnoszenia glowki to ja narazie nic nie moge powiedziec bo nie moge malenstwa zbytnio na brzuszek klasc zwg na nasza wade, mam nadzieje ze nadrobimy ten czas spedzony w domku a pozniej w szpitalu,
Mamuski co dokarmiaja bebilonem i malenstwa mialy problemy brzuszkowe na jakie mleczko przeszlyscie?? cala wine naszych problemow zrzucialam na jablko a to chyba wlasnie mleko, duzo nie dostaje bo staram sie karmic piersia.

 

[Tonya]

U nas Dady się nie sprawdziły, za sztywne są w porównaniu do pampersów, mały ma tak wrażliwą skórę, że obtarły mu brzuszek...
A chusteczki mokre są fajne z Nivea, za to nie polecam Bambino - bardzo suche i źle się wyciera tą małą wrażliwą pupę.

Dziewczyny a tak z innej beczki: która z Was nosi pas sciągający i czy możecie coś polecić? Chyba bym sobie zakupiła takie coś...

 

[devi]

JJ-mój robi mniej kupek niz na poczatku ale wciaz to 1-2 dziennie
ankaa- my jemy NAN i nie ma zadnych problemów brzuszkowych (tfu,tfu) wiec moze sprobuj

u nas tylko problem z ulewaniem gdy młody leży na pleckach. Co chce go położyc w bujaczku to prawie zawsze zwymiotuje wiec wciaz pozostajemy w łóżeczku w pozycji na boku. Podobnie w foteliku samochodowym jeśli od jedzenie nie minie min. godzina

 

[Tonya]

a ja mam pytanie do tych co już urodziły i przed porodem zakupiły poduszkę - kojec- węża ;-) czy sprawdza się po porodzie? czy da się leżeć i karmić?

Leżeć się da i podpierać swoje plecy też, ale do karmienia mi się nie sprawdza bo w środku materiał się przesypuje i trudno stabilnie malca ułozyć. Być może inne nie są takie plastyczne jak moja. Ja chcę sobie kupić sztywniejszą poduchę typowo do karmienia. Na razie karmię głównie na leżąco (nie mogę wciąż za długo siedzieć), ale już niedługo się to zmieni i poducha się przyda żeby ręce nie więdły.

Devi jak tak często masz malca w pozycji na boku to pamiętaj o zabezpieczeniu bioderek, powinien mieć wkładany mały klinik (np. kocyk) między nogi, żeby noga na nodze nie leżała

 

[maggie78]

devi a pytałaś lekarza albo położną o to ulewanie? Bo moja Lenka od 3 dni tak chlusta mlekiem,że zaczynam się martwić...

 

[maggie78]

Devi jak tak często masz malca w pozycji na boku to pamiętaj o zabezpieczeniu bioderek, powinien mieć wkładany mały klinik (np. kocyk) między nogi, żeby noga na nodze nie leżała

nie wiedziałam o tym, a Lenka też często na boku leży..

 

[mucha_nie_siada]

ooo mamo, współczuję ulewania. U Li to była niekończąca się opowieść. Regularnie ulewała do pół roku bodajże, a i potem jej się zdarzało :|.

maggie, karmisz mieszanie? to spróbuj może mleka z oznaczeniem AR.

 

[maggie78]

muszka ale ona ulewa zarówno to mleko z cyca jak i mm, więc to chyba nie wina mleka. i tak od 3 dni albo na butelce albo na cycu siedzimy bo co zje to zwymiotuje i zaraz znów jest głodna. Mojej siostry córka też miała taki problem i lekarka coś jej przepisała na zagęszczenie mleka...

 

[mucha_nie_siada]

maggie, nie pocieszę. Bo moja też wręcz rzygała dalej niż widziała. Okazało się potem, że po prostu nie toleruje zwykłego mleka, i musi być na HA. Zrobiłam jeden dzień bez cyca na samym mm, było nieco lepiej, ale bez rewelacji, cyc ją wykańczał. A jak przeszłam na HA to było zwykłe ulewanie, a nie chlustanie.

Ale co dziecko to inaczej. Odbijasz dobrze? Długo? Bo to często też powód chlustającego ulewania.

 

[maggie78]

Kochana odbija jej się jak staremu po piwie
Ja też zauważyłam ,że po moim jej się bardziej ulewa, tzn zawsze bo po mm zdarza się,że nie... No nic, jutro idę do lekarza to zobaczymy co mi powie...