reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pora na wizytę u doktora;-)

Dotkass, Paulina, trzymam kciuki za badania i USG.
Zauważyłam, że na tym etapie ciąży nie bardzo chcą dawać leki - np. mi nie chcieli dać nic na podwyższone ciśnienie, jak coś się będzie działo to mam natychmiast przyjeżdżać. Na szczęście ciśnienie spadło (odpukać) i jest w granicach normy.
 
reklama
Dzięki Olu za trzymanie kciuków...więc tak...Niunia waży ok, 3020 gr, więc jest ok, jest długa, kość udową ma na 73 mm :szok:, niestety główka wysoko, więc w dwupaku mogę pochodzić nawet trzy tygodnie jeszcze :-(, wód płodowych mam już max, więc musze kontrolowac obwód brzuszka, jak będzie się zwiekszał dziennie ok 1 cm to mamy jechać do szpitala, a to, że takie bóle jak na @ to wcale nie skurcze, jedynie przepowiadające, więc załamka dziewczyny...ja już nie moge, a tu jeszcze takie info, że mogę urodzić zaraz a moge za trzy tygodnie, w zależności od tego czy skurcze się zaczną czy nie :-(
 
Skąd ja to znam.. już mnie denerwuje to czekani. Lekarz miesiąc temu powiedzial mi że to już.... a tu minąl miesiać i nic. Juz 5 dni po terminie a tu nic, to czekanie troszke dołuje.

Pozdrawiam
 
Skąd ja to znam.. już mnie denerwuje to czekani. Lekarz miesiąc temu powiedzial mi że to już.... a tu minąl miesiać i nic. Juz 5 dni po terminie a tu nic, to czekanie troszke dołuje.

Pozdrawiam
Paulina, a dlaczego nie pojedziesz do szpitala jak już jest po terminie? nie chcesz żeby wywołali Ci poród, wiem,że nie jest wskazane długie przenoszenie. Przecież możesz chodzić ze dwa tygodnie jeszcze i nic się nie dziać:tak:. Ja mam termin na 24 ale jak się do tego dnia nic nie wydarzy to jadę do szpitala 26 i niech wywołują:tak:
 
No tak nie wskazane niby długo przenosić a i tak jak nie ma jakis niepokojacych objawow to wywoluja dopiero po8 dniach tak przynajmniej było w moim szpitalu a jescze niektore dostaly bure jak pojawily sie wczesniej choc i tak je trzymali i nie pozwolili w domu poczekac
 
Bo tak jest Sylwia z tym wywoływaniem, mi dziś lekarz powiedział, że jakby coś to mam sie pojawić około terminu w szpiatlu i wtedy podejmą po zbadaniu mnie jakąś decyzję, ale zazwyczaj wywołuje się tylko gdy cos się złego dzieje, a jak można jeszcze przetrzymac to tzrymają max czyli to 42 tygodnia, bo to jeszcze termin :baffled:
 
Tak,prawda.Jak jest wszystko ok i tetno dzieciaczka tez miarowe to wlasnie i do 42 tygodnia mozna chodzic w ciazy......mi wywołali 4 dni po terminie bo na zapisie ktg bylo zanikajace tetno.
 
No niestety, można sobie pobyć w ciąży nawet dwa tygodnie dłużej... Tylko jak wytrzymać to czekanie?

Ja po dzisiejszej, mam nadzieję ostatniej wizycie u ginki, dowiedzialam sie, że szyjka przepuszcza na jeden palec. I moze się zaczać w każdej chwili albo mogę sobie jeszcze ponosić. Jak nie urodzę do 18, to mam sie zjawić u niej 19, żeby mi wypisała macierzyński... Ale pocieszenie...
 
a w szpitalu w którym będe rodzić można się już zgłaszać w dniu terminu nie koniecznie od razu wywołają, ale zostawiają już do porodu, robia co chwile KTG i USG :-)
ja u lekarza byłam ostatnio 7 kwietnia (rodzić przyjechałam w rodzinne strony z dala od wrocławia, bo tamtych szpitali się boję) i lekarz mnie zapewniał, że urodze jeszcze w kwietniu.... chciałam iść tu do ginka jeszcze tzn poszłam jak mdlałam ale cham mnie nie przyjął. We wtorek idę na badanie do położnej, mam nadzieję, że do tego czasu nie urodzę, bo ona bardzo mi pomogła przy porodzie z Mają a jutro wyjeżdża na Komunię i wraca dopiero we wtorek... tak więc jakby co od środy moge iśc do szpitala ;-)
 
reklama
No właśnie dzisiaj mam skierowanie do szpitala. Ale wątpie że mi zaczną wywoływać, ale tak bardzo chciałabym.... jak chodziałam na ktg do szpitala- co drugi dzień to były kobiety które już ponad tydzień b yły po terminie i nie było mowy o wywołaniu. Mój lekarz prywatny zobaczył na usg że mala jest za duża i musi być cesarka, imyśle ze tez w szpitalu zrobią usg i podejmą się wywołania, ale zobaczymy.

Pozdrawiam
 

Podobne tematy

Do góry