reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pora na wizytę u doktora;-)

Olu mi polozna polecila robic cieply oklad przed karmieniem a zimny tuz po karmieniu. W jednej piersi zbieralo mi sie bardzo duzo mleka, Ania nie wypijala calosci na jeden raz.
Moze jednak idz do lekarza, raczej gin,zeby upewnic sie czy lekow nie trzeba podac.
 
reklama
Olu jeżeli chcesz mogę podać Ci numer telefonu do mojej konsultantki laktacyjnej, która pracuje w szpitalu, opowiesz jej co i jak i napewno Ci doradzi, tam nie podajesz zadnych swoich danych, poprostu dzwonisz i gadasz....
 
Aniusia, bardzo chętnie - dziękuję!
Po kolejnym karmieniu jakby znów troszkę lepiej. Mam cichą nadzieję, że może Mikuś mi pomoże jeżeli każde karmienie będzie też z tej piersi.
 
ola to tak zwane zapalenie lub zastój mi pomagał najbardziej prysznic z masażem tak długo az mleko sikało:-D
 
Dzięki za porady i Aniusi za nr telefonu!
Była pani doktor - kazała masować, ściągać, często Mikiego przystawiać, robić ciepłe prysznice, a jak będzie nadal źle albo gorzej niż teraz to wziąć Duomox.

Miki natomiast ma na nóżkach zmiany alergiczne - placki suchej szorstkiej skóry, więc mam sobie wprowadzić dietę - fakt, że trochę była dotąd hardcorowa ale dopiero teraz mu te placki wyszły, moim zdaniem po pitym przeze mnie soku pomarańczowym.... bo nie sądzę, żeby miał te zmiany po marchewce ze słoika itp. No nic może jak przestanę się obżerać czekoladą to wyjdzie mi to na zdrowie bo upasiona jestem :zawstydzona/y:
 
Olu, współczuję Ci wiem co to za ból, tak jak już dziewczyny pisały masaż i częste przystawianie Mikiego no i laktatorem jak masz to też trochę pościągaj.:tak: Co do diety to u mnie nie ma granic no chyba że te wzdymające, a czekolada to jest u mnie bardzo często w maślance strraciatella mmm pychaaa:sorry:.
 
A u mnie już na szczęście po problemie - tzn. boli mnie jak karmię z tej piersi, ale już nie ma zgrubień. Pomogły masaże i częste przystawianie Mikiego. Mikuś niestety denerwuje się jak go przystawiam do tej piersi, mam nadzieję, że to szybko przejdzie. Obyło się bez antybiotyku, na szczęście.
Dziękuję Wam wszystkim za dobre - i bardzo skuteczne - rady!
 
reklama
Widze ze Ola dała rade - super.
Ja się spóźniłam, ale jakby któraś jeszcze miała zapalenie/zastój to proponuję zmieniać pozycję ułożenia maluszka przy piersi.
Gdy ja mialam zapalenie - zrobil mi sie zastój w kanalikach biegnących po zewnętrzej (od pachy). Przystawiałam dzidzię ale ciagle miałam zatkanego kanalika :-( Wiec obróciłam Niki i przystawiłam do piersi "spod" pachy. Pociągnęła i odkorkowała :tak: Problem z głowy :-)

I teraz o mnie - MAM MAM!!!! DOSTAŁAM miesiączkę :tak:
uf! ;-)
PEwnie dlatego, ze od kilku dni dokarmiam Nikol zupka no i automatycznie rozregulowało się karmienie cycem :-p
 

Podobne tematy

Do góry