- Dołączył(a)
- 28 Luty 2024
- Postów
- 12
Pół rokua ile się starałaś o ciążę?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pół rokua ile się starałaś o ciążę?
czyli zaszłaś w ciążę jak każda zdrowa para, głowa nie miała tu nic do rzeczy.Pół roku
Ej weź, ja sobie syna z Sardynii przywiozłamBo dla wielu wakacje to czas niechodzenia do pracy więc wiesz…
Ja tam bym się bała zajść w ciążę na wakacjach
Ej weź, ja sobie syna z Sardynii przywiozłam
Nieznośnice z nichBoże... Zostało zadane pytanie, Dziewczyna oczekuje jakiejś rady, pocieszenia, oparcia, a tutaj od razu taka szydera... Co jest z Wami kobiety nie tak ?
Hmmm może to że ta sama osoba w innym wątku wkleja pozytywny test? Albo to, że to pytanie po prostu irytuje osoby, które się długo starają? I jeszcze to, że rada, żeby odpuścić jest jedną z najbardziej naiwnych jakie znam?Boże... Zostało zadane pytanie, Dziewczyna oczekuje jakiejś rady, pocieszenia, oparcia, a tutaj od razu taka szydera... Co jest z Wami kobiety nie tak ?
Już kiedyś o tym też pisałam i zostałam zmieszana z błotem, ale powtórzę się. Czasami jest tak że jak za bardzo czegoś chcemy to po prostu nasz organizm się blokuje i tyle. Badania to podstawa, ale głowa też może mieć wpływHmmm może to że ta sama osoba w innym wątku wkleja pozytywny test? Albo to, że to pytanie po prostu irytuje osoby, które się długo starają? I jeszcze to, że rada, żeby odpuścić jest jedną z najbardziej naiwnych jakie znam?
Szczerze? Bardzo chciałam poprzedniej ciąży, udało się w ciągu roku staran być dwa razy, z czego jedna zakończona porodem. Więc dla mnie to bullshit. To tak jakby powiedzieć, że nie zdam egzaminu zawodowego bo za bardzo chcę albo nie wiem… że nie wygram w totka, podczas kiedy w pierwszym wypadku liczy się wiedza a nie chceci a w drugim to losowość. Zdrowa para ma 30% szansy na zajście w ciążę i żadne chcenie lub nie tych procentów nie zmieni. Praca nad psychiką może co najwyżej poprawić komfort życia danej osoby, a to już zupełnie inny temat.Już kiedyś o tym też pisałam i zostałam zmieszana z błotem, ale powtórzę się. Czasami jest tak że jak za bardzo czegoś chcemy to po prostu nasz organizm się blokuje i tyle. Badania to podstawa, ale głowa też może mieć wpływ
Mi przy 3 ciąży pomógł wyjazd, nic nie mierzyłam, nic nie badałam, dużo zwiedzania głowa zajęta a po powrocie II kreski.Pomóżcie jak odpuścić przy staraniach ? Macie jakieś sposoby ?