reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

POMOCY!!!Problemy z laktacją

mam problem

mój syn ma miesiąc, od 2 tyg leży w szpitalu z zapaleniem opon

kiedy tam trafił ja ze stresu nie odciągałam pokarmu
teraz już prawie nie mam

co robić aby znowu był?

chcę na nowo karmić piersią jak mały wróci do domu

wcześniej karmiłam tylko piersią i starczało mu
 
reklama
Moja córa też trafiła do szpitala jak miała 6 tygodni i tak jak Ty straciłam z nerwów pokarm - kilka dni walczyłam żeby odzyskać i na szczęście się udało. Przede wszystkim dużo piłam, starałam się opanować stres i "przejść" z etapu przerażenia na działanie ---- piłam też herbatę laktacyjną (mi pomógł bocianek ale widzę że to różnie bywa) - mąż kupił mi karmi i starałam się często przystawiać małą do piersi - tak pobudziłam laktację - mleko wróciło chyba po 2 dniach (było ale mało a po dwóch dniach małą nie musiałam aż tak często przystawiać). Myśl pozytywnie to też pomaga.


Powodzenia!
 
właśnie nie wiem kiedy mały wróci
teraz walczę z laktatorem
zero rezultatu

już 2 tyg nie karmię , a ty czechow jaką długą miałaś przerwę w karmieniu?
 
A czy możesz ściagać mleko (elektrycznym laktatorem) i dawać mleko niech go w szpitalu karmią?

ja tam mogę wozić mleko
tylko on jest daleko w szpitalu aż w Zabrzu a my nie mamy auta i nie stać nas codziennie dojeżdżać

odciągam mleko ręcznym laktatorem tylko taki mam, dostałam w prezencie
ale póki co leci kilka kropelek tylko
 
ja tam mogę wozić mleko
tylko on jest daleko w szpitalu aż w Zabrzu a my nie mamy auta i nie stać nas codziennie dojeżdżać

odciągam mleko ręcznym laktatorem tylko taki mam, dostałam w prezencie
ale póki co leci kilka kropelek tylko


Ręczny laktator jest do d*** - takie moje zdanie. Męczyłam się z takim przy pierwszej córce --- wyciągałam 20-40 ml - a elektrycznym 2-3 x więcej. Nie możesz od kogoś pożyczyć? Albo wypożyczyć w szpitalu?
 
Ręczny laktator jest do d*** - takie moje zdanie. Męczyłam się z takim przy pierwszej córce --- wyciągałam 20-40 ml - a elektrycznym 2-3 x więcej. Nie możesz od kogoś pożyczyć? Albo wypożyczyć w szpitalu?


ja Ci powiem, że jak miałam małego przy sobie to udawało mi się 170 odciągnąć, więc laktator jest dobry...
a pożyczyć nie bardzo mam
w szpitalu nie mają

żadna moja znajoma nie używa takich sprzętów , jeszcze chcę popróbować ręcznego odciągania
 
reklama
claudia4you
jak bedziesz przystawiac laktator co 2-3 godziny do kazdej piersi na 10-15 minut to pokarm na pewno zacznie znowu naplywac.
Wygodniej byloby Ci elektrycznym, bo przede wszystkim szybciej i tak sie nie nameczysz.
 
Do góry