reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

POMOCY!!!Problemy z laktacją

Witam! Ja piłam różne herbatki Hipp, Bocianek itd. Nic mi one nie pomagały. Zawsze miałam za mało mleka, dziecko traciło na wadze a ja nie chciałam dokarmiać. Farmaceutka poleciła mi tabletki Lactinal, całkowicie naturalne, pobudzające proces laktacji i byłam z nich zadowolona, polecam:)
 
reklama
Dziewczyny, cieszę się, że znalazłam to forum, bo widzę, że sporo nas jest :-) metod tez dużo. przydałaby się jakaś sonda, co jest najczęściej stosowane. Ja też miewam problemy z laktacją. Piszę miewam, bo w sumie nie jest tak, że cały czas jest za mało, ale są takie okresy, kiedy robi się jakby puściej w piersiach. W związku z tym, że to już tak prawie rok trwa to opracowałam metody zapobiegawcze. Przede wszystkim odciągam mleko ręką (to naprawdę nie jest trudne + dużo przyjemniejsze niż laktatorem) i pije dużo ziółek. dla mojego maluszka najlepszy jest mix Herbapolu na laktację oraz duża ilosc soku jablkowego (czemu akurat jablkowego - tego nie wiem, ale akurat ten na nas dobrze dziala) świeżo wyciskanego (czyli z sokowirówki:-)) Polecam Wam dziewczyny metody naturalne, żadne karmi nie jest dobre dla dzieci (ma akohol przecież).
 
Mi naturalne metody niestety nie pomagały, a stres tylko utrudniał sprawę. Podobnie jak zapewne wiele kobiet wypowiadających się wcześniej, piłam herbatki, które też nic nie dawały. Lekarka poleciła mi tabletki wspomagające laktację Lactinal. Bardzo byłam z nich zadowolona i na pewno będę je polecała innym kobietom.

Maddzia z tą sondą to dobry pomysł jest :)
 
U mnie sprawdziła się herbatka Herbapolu Mix. Kosztuje ok 7 zł w aptece, a u mnie zdziałał cuda. Zdecydowanie nie polecam herbatki hipp w granulkach- pić się nie da, nic nie pomaga...
 
Witam

A Ja mam pytanko takie tydzień temu urodziłam karmię piersią i mam pokarm ale zauważyłam że piersi mam coraz mniejsze czy mogę raz dziennie pić właśnie herbatkę na laktację nawet jak mam mleko???
 
Witam

A Ja mam pytanko takie tydzień temu urodziłam karmię piersią i mam pokarm ale zauważyłam że piersi mam coraz mniejsze czy mogę raz dziennie pić właśnie herbatkę na laktację nawet jak mam mleko???
coraz mniejsze ale po karmieniu?? czy na ogol??
jesli co kilka goidzin Ci nabieraja... to znaczy ze wszystko ok... i jesli oczywiscie malec sie najada....:tak:
czym czesciej bedziesz przystawiac dziecko tym wiecej bedziesz miala mleczka w piersiach..
i uwazaz z herbatka na poczaku bo w 3 albo 5 tyg bedziesz miala nawal pokarmu wiec z dodatkiem herbatki soboie z tym nie poradzisz
 
Witam,
jestem mamą dwumiesięcznej dziewczynki i od pewnego czasu mamy coraz większe problemy z laktacją:((Otóż zauważyłam, że córka nie najada się moim pokarmem...karmię ją na żądanie co ok. 2h w dzień jak i w nocy<przy czym nie zawsze umiem ją dobudzić>...ssie każdą pierś ok 10-15 min,wierci się przy tym strasznie a po odstawieniu od piersi zaczyna płakać.Próbowałam zobaczyć ile wypija z obu piersi i z ledwością zdołałam odciągnąć 40 ml:((jest to zdecydowanie za mało jak na jeden posiłek dla takiego dzieciątka.Od porodu karmiłam małą przez kapturki ze względu na zbyt poranione brodawki,ale dwa tygodnie temu przekonałam ją jednak do samej piersi i wydaje mi się,że mała dobrze ssie.W ciągu dwóch miesięcy przybrała na wadze 1300 g a to i tak po dokarmianiu bebilonem (za namową pediatry).Dokarmiam ją raz,dwa razy dziennie po 90 ml a wydaje mi się, że to i tak za mało jak na jej potrzeby.Bardzo zależy mi na karmieniu piersią jak najdlużej, najlepiej wyłącznie,ale patrząc z perspektywy czasu myślę, że to niewykonalne:((Próbowałam już chyba wszystkiego, by pobudzić laktację...od picia herbatek<HIPP,Humana,Herbapol>po tabletki Metoclopramid...jakaś poprawa jest,ale to i tak za mało.Boję się,że od dokarmiania całkiem zaniknie mi pokarm,ale też nie będę głodzić dziecka:((Już nie wiem co mam robić,nawet nie wiem ile razy i w jakiej ilości dokarmiać Maję.Proszę,pomóżcie.To moje pierwsze dziecko i zupełnie nie wiem co zrobić.Wpędza mnie to w jeszcze większą depresje a wiem,że do prawidłowej laktacji potrzebny jest spokój i jak najmniej stresu. Jeszcze raz proszę o pomoc co zrobić, by zwiększyć ilości mleka w moich piersiach tak, by dzieciątko się najadało,bo nie ma nic piękniejszego niż uśmiiech najedzonego dzidziusia;))
 
może wybierz się do poradni laktacyjne, gdzie doradzą Ci co robić, ja od samego początku dokarmiałam mojego synka bo też się nie mógł najeść moim mlekiem, ale nigdy nie miałam ciśnienia, że muszę go wykarmić naturalnie, więc też jakoś specjalnie nie wlaczyłam z tą laktacją.....pewnie dlatego w końcu odrzucił pierś.....
 
Serdecznie radzę zgłosić się do poradni laktacyjnej! Z Pani opisu wynika, że córeczka może faktycznie się nie najadać, co może wynikać z faktu, że nieprawidłowo chwyta brodawkę, robi to zbyt płytko, w związku z czym wypija tylko pokarm zgromadzony w otoczkach wokół brodawki, następnie nie stymuluje piersi do dalszej produkcji pokarmu, przez co pojawiają się problemy z laktacją. Ponadto "druga faza" pokarmu, pojawiająca się po kilku minutach karmienia, ma większą wartość odżywczą. Jeżeli taki faktycznie jest problem, można go łatwo rozwiązać, stymulując piersi do większej produkcji pokarmu poprzez stosowanie laktatora po każdym karmieniu, a przynajmniej trzy razy dziennie. W ten sposób stymuluje Pani piersi do większej produkcji pokarmu plus ma Pani dodatkowy pokarm do podania córeczce, gdyby pomimo ssania piersi nadal była głodna - można go podać kubeczkiem, strzykawką lub w ostateczności butelką. Trudno jednak postawić trafną diagnozę zdalnie - jeśli zależy Pani na utrzymaniu laktacji, radziłabym koniecznie odwiedzić dobrą poradnię laktacyjną, na przykład w Instytucie Matki i Dziecka. A karmić naturalnie naprawdę ze wszech miar warto!
Pozdrawiam i życzę sukcesów!
 
reklama
Do góry