reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Polecam - Odradzam

ułatwienie dla mam karmiących mieszanką- kupiłam raz mleko w metalowym opakowaniu i teraz tylko przesypuję mleko do niego z torebek po 300-350g. Dużo łatwiej i szybciej dozuje się mleczko w ten sposób.
 
reklama
A w naszej biedronce są w tej samej cenie:-) Po 50gr za szt.
Myślałam, że w sieciówkach ceny sa takie same wszędzie:confused:
 
Ostatnia edycja:
asjaa - no to zgadza się;-) Dada są pakowane po 54szt, a huggiesy po 70szt. za 36zł, więc cena za pieluszkę wychodzi identyczna:tak:
 
Cristal - w Dadach są 64 sztuki ( w rozmiarze 3), więc cena za sztukę wychodzi jednak trochę niższa niż Huggisów. A ja między nimi różnicy (poza wzorkiem) nie widzę.
 
Trójki-kiedy to było....:-D My używamy 4 od ponad miesiąca ;-) A huggiesów 3 jest w paczce 84, więc wciąż wychodzi identyczna cena:tak: Różnice są takie, że dady są nieco grubsze, ale poza tym ok. Natomiast na noc się nie sprawdzają. Młody potrafi przespać 10-12h a to tylko huggiesy wytrzymują:-D
 
Ostatnia edycja:
Mamolka na kartonie bebika jest napisane, że powinno się go przesypywać do innego pojemnika. Ale nie wiem dlaczego :no:

My tylko pampersy - active i premium care na zmianę, rozmiar 3 i pewnie jeszcze jakiś czas nam posłuży :-)
 
heh my jeszcze nawet w dwójeczki się mieścimy, a trójka jeszcze za duża, no ale to oddzielna historia...
u nas dwie pupy wychowują się na dadach, i jakoże są bliżej dostępne więc dalej jedziemy na dadach, nawet posłałam na Litwę pakę, tam podobno sprowadzają też ale koszt za pakę dużo większy chcą, i ludzie biorą
a chusteczki dadowskie póki były to pupinka mojej Torii była różowiutka beż żadnej krostki no i prawie nigdy nie musiałam dodatkowo używać innych smarowideł do pupci
 
reklama
Zmienię temat z pieluchowego na kremowy :)

Polecam balsam Oilan. Jakiś czas temu pisałam, że Frankowi się skóra wysuszyła - zaczęła pękać w fałdkach na nogach. Chyba przez odstawienie kąpania w Oilanie - przeszliśmy na Hippa i jakoś się średnio sprawdził. Smarowałam na początku Alantanem pęknięte miejsca i całe ciało oliwką raz dziennie, ale nic to nie dawało. Poza tym w jakiejś dzieciowej gazecie przeczytałam, że oliwka jest dobra tylko na początek, potem już lepsze są kremy - nie pamiętam czemu... A balsam Oilan sprawdził się super - ładnie się wchłania, dobrze rozprowadza, nie spływa z rąk jak oliwka. No i dziś już skóra na nogach i w fałdkach idealna - jak u niemowlęcia ;) Więc polecam :)

A tak z innej beczki - polecam rajstopy Veneziana ;) Mam kilka par w różnych kolorach już 2 lata (!) i nie mają ani jednego zaciągnięcia, wyglądają cały czas jak nowe. Rewelacja. Jeszcze nie znalazłam lepszych (większość rajstop wyrzucałam po 2-3 praniu, bo się zaciągały, pruły itp.).
 
Do góry