bo mnie sie głownie z tego powodu niepodobala i odetchnelam jak bateria wysiadla, a co twoja chodzi cicho?pileczki tez czasem sie klinuja
nie, też chodzi głośno - ale na to byłam przygotowana bo o tym pisałas Kasia
no nic jakos przeboleje, ale taka zadowolona rozpakowuje dziecku prezencik na DD a tu zonk. Ale piłeczki chociaz dają rade. Zawsze to cos nowego