pauletta a filip nie miał uchylenia po truskawkach..? ja tez sie nie mogłam oprzeć (takie piękne i słodkie w tym roku..!!!) i jadłam po kilka, a tu nagle patrzę a brzuszek bruna w czerwone kropki
(
muszę teraz kilka dni odczekać i znowu zacznę chyba bo oszaleje
kasiagaw reniuszek zakalce są the best! moja sis piekła ciacho i raz sie upieklo bez zakalca to wszyscy "oj, nie wyszło ci"?! :rotfl2:
w ogole pozazdrościć Wam obu figury po ciazowej !! ja zrzucilam ciazowy balast, ale niestety mnie to nie zadowala i muszę zrzucic jakieś 12 kg jak nic
kivinko dobrze ze Marcysia gada a nie płacze
lene leci leci ten czas..
dlatego ja chce być z małym na maxa, bo zaraz bedzie taki duży a juz w ogole niedługo to koledzy bedą na pierwszym miejscu ... echh
teraz to dzieci takie nieskomplikowane, jak płacze to albo jeść albo mokro, jak dłużej to kolki, a za chwile sie zacznie wprowadzanie nowych pokarmów, zabkowanie, chodzenie, własne JA, bunt dwu latka, tego nie tamtego nie .. ale bedzie maniana jak tak czytam o Twojej corci!
cieszymy sie wzglednym spokojem laski.....!
moj bruno juz w szpitalu główkę do gory i trzymał po kilka sekund, rączki tez lubi zaciskac i mostki także robi, ale nie jest to non stop.
jesli cokolwiek cię niepokoi to idź do neuro
nie ma co czekać
mnie za to martwią sprawy brzuszkowe bruna.. po antybiotyku na zapalenie pęcherza kupki brzydkie, a ostatnie 3 noce i dni mamy płacz non topero.. malutki ma biegunke (?) która go wybudza jak przysnie i ogólnie nieszczęśliwy moj brzdac
ale czy to juz biegunka czy jeszcze nie? maly robi około 5 kupek w ciagu dnia (peeeelne pieluchy). a jak wasze maluchy???
magda moj na ostatniej wizycie ważył 5,600