reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Hej:)
Ale ten czas leci, już po weekendzie i kolejny tydzień do przodu:-)
Podobnie jak większość z Was odliczam dni do bezpiecznego terminu - u mnie to 22 marca, więc tuż tuż:-D
A my z EMkiem właśnie wróciliśmy z odwiedzin znajomych, którym niedawno urodziły się bliźniaczki wcześniaczki, są już w domu, mają po ok 2,5 kg, są takie słodkie i malusie,że nie mogłam przestać na nie patrzeć:-) No i sobie myślałam że moja córcia pewnie też tak teraz wygląda, bo pewnie ma już z 2,5:happy2: Mają już jedno prawie trzyletnie i teraz dwójka maluszków więc ciągle nam mówili, że z jednym to luzik i spokojnie damy radę:-)
mama-mia - współczuję choroby córci, mam nadzieję że szybko przejdzie i a Ty kochana uważaj na siebie, żebyś nic nie złapała
izka, robaczek, agata - też mam takiego lenia, że normalnie sama bym siebie w tyłek kopnęła, ciągle zmęczona i senna snuję się po domu, a jak zrobię obiad to muszę się położyć bo to taaaaaki wysiłek już nie wspominając o sprzątaniu:baffled:
madga - miły ten kucharz i w ogóle fajnie jak ktoś zwraca uwagę na nasz stan, przepuszczając w kolejce czy ustępując miejsca. Mi się to kilka razy zdarzyło i było mi bardzo miło, ale np.dziś w sklepie babka się przede mnie wcisnęła i jeszcze wózek zostawiła na środku blokując dostęp do kasy:wściekła/y:
renatal - super pomysł z wypadem nad morze, tym bardziej ze masz tak blisko:tak:
sonisia - piszesz łóżko 200x200, ogromne, ale dużo miejsca będziecie mieć i wygodnie się wyśpicie, no i mnóstwo miejsca na nocne harce będzie:-)
ziewaczka - uśmiałam się tym mailem z drapaniem kilkoma rękawicami na zmianę, u mnie to wygląda podobnie - pytam się czym dzisiaj ale mój ma do wyboru własne łapki lub szczotkę z naturalnego włosia, wczoraj też było drapanie, ale odjazd:-D!!!!

miłego wieczorku kochane, buziaki w brzuszki!
 
reklama
magda u lala jaki power..! :D to słońce chyba tak wpływa :tak:

ja tez za każdym razem jak mam "na odwrot" to sie zastanawiam czy to ku powoli przygotowanie do porodu?! :szok: ostatnie dni dają sie we znaki, bo to ostre chwilowe klucie w pochwie sie nasila (śmiesznie to wyglada jak tak idę a nagle taki pisk i scisniecie kolan :D).
po tym jak dałam sobie w kość, czułam sie nie wyraźnie i myslalam o pojechaniu do szpitala jesli by sie wszystko nasilalo to uzmyslowilam sobie, ze ja nie mogę jeszcze urodzić..! :szok: bo teraz juz wykanczanie mieszkania, przeproawdzka i przygotowanie sie na przyjście maluszka, a teraz jestem daleko w polu!
więc ja jeszcze nie nie nie.. ;)

jak ci wyszła sharma? czy mialas jakaś specjalna przyprawe?

Agata jak sie udalo spotkanie? czy olan wypalil i lezalyscie sobie na kanapie? :D
mmm ale bym zjada taka "szarlotke" na szybko.. kurcze nie ligę czytać o takich pysznisciach jak juz leze łóżku..! :O

ziewaczka fajnie juz wszystko gotowe :)

murka jejku jak cudnie ze masz znajomych którzy maja małe dzieci..! ja będę miała i prawda siostrę i jej rocznego synka i dziewczynę szwagra co urodzi kulka tyg po mnie, ale moje kolezanki są daaaaaaaleko w tyle :(

a maluszki musiały być przeslodkie - ja bym sie nie mogla powstrzymać żeby je cały czas trzymać na rękach..! :)

co do łóżka to my z eMkiem jesteśmy przyzwyczajeni do swobody w wyrku (każde ze swoją koldre i kilkoma poduszkami) więc jak ma być jeszcze maluszek to wydaje sięgnął minimum :p
a o reszcie przyjemności nie wspominaj bo ja juz sie nie mogę doczekać aż urodze ...... :D:D:D

kochane tyle piszecie o bezpiecznym terminie - na jakiej podstawie ginek go wyznacza..? na 38 tc?

kasiagaw reniuszek kivinko melodowac mi sie po weekendzie :D
 
Sonisia-tak, wyliczony termin to tylko termin orientacyjny, do niego się dodaje i odejmuje 2 tygodnie i powstają widelki czasowe dające tzw. Bezpieczny czy tez najbardziej prawdopodobny termin. Przed tym terminem (czyli przed 38 tyg) masz wczesniaka i bedą się starali powstrzymać poród a po tym terminie (42 tydzień) jest ciąża przenoszona i trzeba wywołać bo powstaje ryzyko brudnych wód i zakażenia. niektórzy mówią ze 37 tydzień jest już bezpieczny.
 
Witam po weekendzie:)

Exquise –
mam nadzieję, że Pan Kot czuje się już lepiej; może go gdzieś przewiało albo się przeziębił, bo podobno na niektóre koty tak działa przewianie;
Ziewaczka – ale super z tym basenem
Mama_mia – dużo zdrówka dla córci

Byliśmy wczoraj u wujostwa mojego męża na wsi i jak wyjechaliśmy z domu o 9, tak wróciliśmy dopiero przed 22 :/ Ale fajnie było. Objadłam się jak mała świnka (chociaż teraz to wystarczy talerz zupy, żebym była pełna) i wypiłam chyba hektolitry herbaty i kompotu z jabłek (pycha był:)). A za to dostaliśmy kopę takich prawdziwych wiejskich jaj. Będzie trzeba zrobić jakiś pyszny placek żeby się nie zmarnowały;-)Pogoda była taka sobie, bo w Krakowie lało, ale na wsi było słońce, tyle że niemiłosiernie wiało. Dzisiaj troszkę lepiej, bo już nie wieje:)
Przez weekend zauważyłam, że mi brzuszek już się zaczął obniżać. Chyba to znak, że coraz bliżej:tak:A tu jeszcze tak mało rzeczy gotowych. Trzeba się w końcu zmobilizować i dokończyć chociaż wyprawkę do szpitala. Ale z drugiej strony troszkę się martwię, bo prawie w ogóle nie czuję ruchów Julci. Mam nadzieję, że to tylko przez intensywny weekend i że wszystko jest OK. Na szczęście dzisiaj wizyta, więc będę mogła się uspokoić. No i jak dobrze pójdzie, to dzisiaj będzie mój ostatni dzień w pracy...Jejku jakie to dziwne:szok:
Miłego dnia wszystkim brzuszkom:-D
 
izka
dzieki za info ;)
jak u ciebie, pełna energi?

exquise jak kicia?

Karina ooo jaka super wycieczka..! :tak: a kompot z jabłek.. mniam!
ja tez juz mam scisniety żołądek i jem duzo mniej niż jakis czas temu i oby mi to zostało jak najdłużej..! :tak::tak:

a duzo pracy bedziesz miała w domku z przygotowywaniem wszystkiego, więc mam nadzieje nie bedziesz sie nudzić, choć dla Ciebie moze to być za mało :):)
czerp z tego ile wlezie - fryzjer, kosmetyczka, kino, ksiazka.. bo potem z czasem bedzie rożne :p

ja wczoraj kupiłam sobie w końcu koszule do szpitala (chociaż jedna :D) bo juz sie stresowalam ;)
polecam w KappAhl - są takie fajne normalne koszule w ptaszki (kontury) z pomarszczonym dekoltem na gumce który bedzie super do karmienia :tak:

ja wlasnie zastanawiam sie co by tu zjeść na sniadanko.. hmm - jakieś pomysły? :)

dzisiaj w planach dokupienie listew do pokoi z wykladzinami, spotkanie ze stolarzem żeby zrobił mi Polki do garderoby i szafy oraz zabrał meble do renowacji, a także juz finalne zamówienie sprzętów do kuchni i łóżka :)

dla każdej po buziaku w brzuszek!
 
sonisia - ja miałam na śniadanie drożdżówkę:zawstydzona/y: bo po wczorajszych wizytach niestety w domu brak pieczywa, a ja muszę coś konkretnego na śniadanie, bo potem cały dzień chodzę głodna i tylko podjadam:-D powodzenie z dzisiejszymi planami remontowymi... ;-)
 
hej laseczki:)
my dzis wstalismy o 8mej i Damiano właśnie zamknął się w pokoju, bo będzie robił kupę:p dodam, że to jego 3 dzień bez kupy, więc będzie ostro w domu:p uciekaj kto może hehe:)
murka tez miałam kiedys taka sytuacje, tylko w rossmanie..babeczka sie chamsko wepchnęła ja byłam z Damianem jeszcze i Damian mówi teraz my! a babka oj ucz sie cierpliwości od małego..fuck! szkoda, że jestem taka pipką, bo dopiero jak wyszłam z rossmana, to miałam w głowie milion odpowiedzi..jedna z nich brzmiała, ze jej kultury chyba nikt nie nauczył głupia baba!
sonisia dodałam curry, czosnek granulowany, słodką paprykę, imbir, chilli, sól, pieprz i ocet balsamiczny, ale trochę za mało wszystkiego, dzis to doprzyprawię:) bo na szczęście zostało i dzis nie musze gotować:D
karina super taka wycieczka, ja uwielbiam wieś:)
exquise jak kot?
miłego dnia:)!
trzymajcie kciuki ide na bitwe z kupskiem:p
 
sonisia: u mnie poszła sałatka- bardzo zdrowa... zagryzłam to bąboladą mleczną "polecam taki zestaw :)
nie wiem jak u Was , ale ja jakiegoś powera dostałam dziś od rana :szok:sprzątam, prasuję, i już za obiad się zaczynam, brać... ciekawe do której starczy mi tej energii;-)... miłego dnia leseczki
 
Witajcie,
Antonio cały weekend chory. Dziś już bez gorączki więc może jutro uda się na jakiś spacer wyjść. Natomiast ja czuję się fatalnie. Mam ostre ataki kaszlu , po których brzuch mi się stawia. Jeżeli do jutra nie bedzie lepiej ide do lekarza , bo urodze od samego kaszlu.

Zle spałam i chodzę od rana jak bomba zegarowa. M się oberwało , powiedziałam kilka słów za dużo i ot kłotnia.. grr Nie umiem czasem zupełnie nad soba panować. A jeszcze bardziej irytuje sie jak M z tym swoim stoickim spokojem słucha , odpowiada itp. Marzy mi sie włoska kłótnia ,ale to chyba niemożliwe;-)
 
reklama
Do góry