reklama
izka01
mamy czerwcowe 2007 Zadomowiona(y)
Kasiagaw-hormony dają się we znaki przeczekaj, pewnie nastrój sam się poprawi. Kivinko-tylko 5 dni... Ale ten czas leci...ja mam 3 tygodnie i tez gapie się w kalendarz nonstop, hehe jakby to miało przyspieszyć Sonisia-ja jadłam wszystko, ciastka z kremem tez i młoda nie miała kolek ani problemów z kupka także to indywidualna sprawa. Robaczek-ja dziś tez słabo spalam ale plecy mnie bolały, nie mogłam się ułożyć. Coraz ciężej niestety...Exquise-nospa nie dziala przeciwbolowo, jedynym dopuszczonym i bezpiecznym środkiem p/ bolowym jest paracetamol. A u mnie lenistwo na maxa, na szczęście większość gotowa, pozostało upranie ciuszkow i wysuszenie w suszarce, prasowac nie będę bo suszarka daje wysoka temp. I jeszcze umyć wanienke i mogę rodzic. Póki co nic mi się nie chce i ciagle śpię, dziś musiałam kawę wypić żeby zmusić się do ugotowania jakiejś strawy a i tak chodzę polprzytomna, cały garnek makaronu wywalilam do zlewu niechcący. Masakra najchętniej bym sobie czytała książeczki i spała, normalnie na tapczanie siedzi len miłej niedzieli.
robaczek_25
mama dwóch syneczków:)
cześć dziewczynki
u nas dziś pogoda koszmarna, pada wieje i jest mega zimno, po wczorajszej wiośnie nie został nawet ślad
Mama_mia
trzymam kciuki za córeczkę!
mam dziś dzień lenia;-)
u nas dziś pogoda koszmarna, pada wieje i jest mega zimno, po wczorajszej wiośnie nie został nawet ślad
Mama_mia
trzymam kciuki za córeczkę!
mam dziś dzień lenia;-)
augustynka
Oczekująca Mamusia :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2011
- Postów
- 354
hej Dziewczynki!
U nas niestety pogoda tez tragiczna, chociaz z 5 minut temu nawet słonce wyjrzało. Pewnie na sekunde, bo ogolnie jest szaro buro i pada deszcze zesniegiem. Brzydko ogolnie.
Mojego eMka dzisiaj nie ma i postanowiłam od rana prac ubranka dla małej ;-) Trzeba powoli pakować torbę do szpitala... Ale ten czas szybko leci, nie moge sie doczekac az ją przytulę i ucałuje! Ahhh...
Chciałam sie z Wami podzielić taką apteką. Tzn w tej aptece (Dbam o zdrowie) jest taki program "Dla Mamy i Maleństwa" i jest pare rzeczy taniej. Moze Wam sie przyda:
portal o zdrowiu i apteka online
Pewnie część z Was zna ten program.
mama_mia mam nadzieje, ze szybko sie uporacie i wszystko wróci do normy! Nie martw sie! Trzymam &&& za córunie!
lene oby dzisiaj samopoczuie było lepsze!!!
U nas niestety pogoda tez tragiczna, chociaz z 5 minut temu nawet słonce wyjrzało. Pewnie na sekunde, bo ogolnie jest szaro buro i pada deszcze zesniegiem. Brzydko ogolnie.
Mojego eMka dzisiaj nie ma i postanowiłam od rana prac ubranka dla małej ;-) Trzeba powoli pakować torbę do szpitala... Ale ten czas szybko leci, nie moge sie doczekac az ją przytulę i ucałuje! Ahhh...
Chciałam sie z Wami podzielić taką apteką. Tzn w tej aptece (Dbam o zdrowie) jest taki program "Dla Mamy i Maleństwa" i jest pare rzeczy taniej. Moze Wam sie przyda:
portal o zdrowiu i apteka online
Pewnie część z Was zna ten program.
mama_mia mam nadzieje, ze szybko sie uporacie i wszystko wróci do normy! Nie martw sie! Trzymam &&& za córunie!
lene oby dzisiaj samopoczuie było lepsze!!!
mamamia wspolczuje strasznie tej mononukleozy, wiem jak ta choroba wyglada i co sie dzieje w organizmie, u mnie w rodzinie jedna osoba miala, niby jak cora juz ma goraczke to zaraza tylko przez jeszcze kilka dni, ale jak to jest przy noworodku to nie mam pojecia, najlepiej jak lekarze powiedza, czy masz uciekac z dzidzi z domu czy jednak mozesz zostac, no tylko mala nie bedzie mogla dawac buzi niestety;/ odzywaj sie i informuj o wszystkim!
a mnie kluje od rana, w nocy bole, teraz przynajmniej z bolami spokoj, jeden dzien do bezpiecznego terminu, kurde zeby tylko do srody wytrwac. Wiatr mnie dobija, wyje jak glupi, nie cierpie wiatru wrrr
a mnie kluje od rana, w nocy bole, teraz przynajmniej z bolami spokoj, jeden dzien do bezpiecznego terminu, kurde zeby tylko do srody wytrwac. Wiatr mnie dobija, wyje jak glupi, nie cierpie wiatru wrrr
magda85-gdańsk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2009
- Postów
- 3 388
hej laseczki
podczytuje, ale nie jestem na bierząco, nie daje rady.
mama mia zdrówka dla córeczki, lekarz cos mówią? kiedy mała w ogole zachorowała?
ja dzis wstałam o 6:15, słoneczko (podobnie jak u sonisi w gdyni ) tak dawało, że już spac nie mogłam. mieszkanko posprzatane, odkurzone. troche sie zestresowałam, bo jak miałam zaparcia przez kilka dni, tak teraz na odwrót, mam nadzieje, że przejdzie i to nie przeczyszczanie sie organizmu pokoik mamu juz [rawie gotowy, musimy zamówić jeszcze jakąś fototapete, żeby było bardziej dzieciowo rzeczy do torby przygotowane, musze, ja tylko spakowac. nie pamietam jak to było w szpitalu, czy trzeba miec swoje ręczniki i kocyki? Agata ty później rodziłaś, zostało ci coś więcej w pamieci niż mi?
wczoraj bylismy na obiadku i zakupach w ikei, i pan kucharz, jak zobaczył, że stoje w kolejce, to sie zbulwersował, że takie ładne panie, to powinny być obsługiwane bez kolejki hehe oczywiście chodziło mu o brzuszek a potem juz na sklepie, szły dwie kobiety i jedna do drugiej mówi, o patrz, jaki ta pani ma wielki brzusio hehe wesoły dzień.
ja dzis na obiad mam zamiar zrobic shoarme, robiła juz któraś z was?
miłej, rodzinnej niedzieli
podczytuje, ale nie jestem na bierząco, nie daje rady.
mama mia zdrówka dla córeczki, lekarz cos mówią? kiedy mała w ogole zachorowała?
ja dzis wstałam o 6:15, słoneczko (podobnie jak u sonisi w gdyni ) tak dawało, że już spac nie mogłam. mieszkanko posprzatane, odkurzone. troche sie zestresowałam, bo jak miałam zaparcia przez kilka dni, tak teraz na odwrót, mam nadzieje, że przejdzie i to nie przeczyszczanie sie organizmu pokoik mamu juz [rawie gotowy, musimy zamówić jeszcze jakąś fototapete, żeby było bardziej dzieciowo rzeczy do torby przygotowane, musze, ja tylko spakowac. nie pamietam jak to było w szpitalu, czy trzeba miec swoje ręczniki i kocyki? Agata ty później rodziłaś, zostało ci coś więcej w pamieci niż mi?
wczoraj bylismy na obiadku i zakupach w ikei, i pan kucharz, jak zobaczył, że stoje w kolejce, to sie zbulwersował, że takie ładne panie, to powinny być obsługiwane bez kolejki hehe oczywiście chodziło mu o brzuszek a potem juz na sklepie, szły dwie kobiety i jedna do drugiej mówi, o patrz, jaki ta pani ma wielki brzusio hehe wesoły dzień.
ja dzis na obiad mam zamiar zrobic shoarme, robiła juz któraś z was?
miłej, rodzinnej niedzieli
Renatal
Fanka BB :)
magda ja mam na liście ze szpitala , że trzeba mieć ręcznik, kocyk/rożek.
Mama_mia szybkiego powrotu do zdrówka dla małej.
U nas też dziś słoneczko więc jedziemy z mężusiem nad morze nawdychać się jodu:-). Koniec tego leżenia!
Mama_mia szybkiego powrotu do zdrówka dla małej.
U nas też dziś słoneczko więc jedziemy z mężusiem nad morze nawdychać się jodu:-). Koniec tego leżenia!
Hello :-)
Ciasto upieczone, ale nic specjalnego sonisia - takie zwykłe jasne z jabłkiem w sumie nie wiem nawet jak to nazwać, ale robi się szybko, a i dzieciaki będą mogly sobie mały kawałek zjeść ,bo to tylko jajka, mąka , cukier itp bo wiadomo, że z czekoladą to już inna sprawa ;-) Ninka śpi, a chwilę po 14 mają być znajomi więc będzie akurat pełna energii
magda- ja miałam jeden rożek, ale pamiętam ,że ten na początek "kocyk" jakby dawali sami, ciuszki wiem, że w razie potrzeby też są ,ale preferują swoje, ręczniki dla siebie na pewno, a dla dziecka nie pamiętam ale coś mi się kojarzy ,że wycierały pieluchą tetrową, ale głowy nie dam.. generalnie to pamiętam tylko , że maść do pupki i waciki do pępuszka były no i podpaski też. A Ty masz niezłego powera kobieto pozazdrościć mozna.
izka- dopisuję się do grupy o podobnych skłonnościach gdybym tylko mogła tak spać i leniu chować i czytać sobie ehh,,, pięknie by było ;-) ale dziś wyprałam pierwszą partię ciuszków więc sukces jest bo słoneczko ładnie świeci i nieźle wieje więc się solidnie przewietrzą
Ciasto upieczone, ale nic specjalnego sonisia - takie zwykłe jasne z jabłkiem w sumie nie wiem nawet jak to nazwać, ale robi się szybko, a i dzieciaki będą mogly sobie mały kawałek zjeść ,bo to tylko jajka, mąka , cukier itp bo wiadomo, że z czekoladą to już inna sprawa ;-) Ninka śpi, a chwilę po 14 mają być znajomi więc będzie akurat pełna energii
magda- ja miałam jeden rożek, ale pamiętam ,że ten na początek "kocyk" jakby dawali sami, ciuszki wiem, że w razie potrzeby też są ,ale preferują swoje, ręczniki dla siebie na pewno, a dla dziecka nie pamiętam ale coś mi się kojarzy ,że wycierały pieluchą tetrową, ale głowy nie dam.. generalnie to pamiętam tylko , że maść do pupki i waciki do pępuszka były no i podpaski też. A Ty masz niezłego powera kobieto pozazdrościć mozna.
izka- dopisuję się do grupy o podobnych skłonnościach gdybym tylko mogła tak spać i leniu chować i czytać sobie ehh,,, pięknie by było ;-) ale dziś wyprałam pierwszą partię ciuszków więc sukces jest bo słoneczko ładnie świeci i nieźle wieje więc się solidnie przewietrzą
reklama
Poprane, poprasowane, torba spakowana i zapieta i wszystko w niej jest-sprawodzone 5 razy;p Remontu koniec widac, juz jutro meble beda wstawione do pokoju i wreszcie moze lozeczko sie zlozy i posciel i materacyk ohh juz sie nie moge doczekac Zjadlabym cos dobrego hmmm... Cos dzis maly ruch na bb
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: