Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

[MamiDo]

Stokrotta- trzymam kciuki, żeby ból minął.

 

[porannakawa]

Stokrotta trzymaj sie kochana , leż jak najwięcej . :-(

U mnie tez nie najlepiej , przeziebienie przerodzilo sie w mega kaszel po ktorym boli mnie brzuch. Dzisiejsza noc to juz apogeum wszystkiego , myslalam ze pluca wypluje :-( Dziewczyny czy faktycznie w ciazy nie mozna brac zadnych syropów ? Przeciez ja sie wykoncze !!! juz nie wiem co mam ze soba zrobić.

Przepraszam ze nawet nie zajrze co u kazdej z was ale jestem gorzej jak cień czlowieka.

 

[kasiagaw]

stokrotta trzymaj się Kochana. Na pewno wszystko będzie dobrze. Ściskam Cię mocno i trzymam kciuki.

porannakawa na kaszel zrób sobie syrop z cebuli. Mi ostatnio bardzo pomógł, a to jedyny specyfik, jaki można stosować.

Ja dziś prawie całą noc nie spałam. Pokłóciłam się wczoraj z eMkiem na ostro. Dziś rano ciąg dalszy. Chodzę i ryczę. A najchętniej wzięłabym walizkę i wyprowadziła się w pioruny i może miałabym święty spokój. Ehh...sorka za moje ponuractwo, ale mam doła na maxa.

 

[stokrotta]

Dzieki kochane;-)
Na razie kluje nadal, ale jakby mniej i raczej podczas chodzenia, dlatego leze.Zobaczymy co bedzie dalej.

kasia Ja tez jak pokloce sie z M to albo nie spie, albo mam koszmary.Wierze , ze szybciutko sie pogodzicie

Wybaczcie,ze bez polskich liter,ale klawiaturka cos mi nawala

 

[mama_mia]

Stokrotta trzymam kciuki,zeby wszystko przeszło jak najszybciej
porannakawa syrop z cebuli powinien pomoc, a na ogólne przeziebienie syrop *spam* dla kobiet w ciazy

Zmykam kleic pierogi :-) W domu pachnie kapusta i grzybami czyli swiatecznie troche. Kurujcie sie kobietki.

 

[ewela_grzyba]

Ja też dołączę do tych co boli i do tych co piorunami strzelają Wczoraj pokłóciłam się z moim Sebkiem, rano pojechał do pracy, a ja wstałam w fatalnym humorze brrrrrr... ta pogoda jeszcze mnie dobija, ciągle chce mi się spać, jakaś taka bez życia jestem. A tyle rzeczy sobie na dzisiaj zaplanowałam. Byłam tylko na zakupach i oczywiście jak połaziłam sobie więcej to teraz rozbolał mnie brzuch więc leżę, a obiad to nie wiem - sam się chyba ugotuje...
stokrotta ja też dzisiaj no-spowa, 3mam kciuki, żeby szybko nam przeszło

 

[augustynka]

stokrotta wszstko będzie dobrze! Bierz leki i leż. Wrazie czego dla swietego spokoju pojedz do szpitala, niech Cie przebadaja!!! Trzymam kciuki, zeby bóle szybko mineły!

Kasiagaw - nienawidze takich awantur. Jestem wrazliwa i odrazu becze. Nie denerwuj sie i pamietaj, ze dzidzia juz wyczuwa Twoje nastroje - przypomnij o tym eMkowi. Mam nadzieję, ze wszystko szybko wróci do normy :* Z chłopami źle, a bez nich jeszcze gorzej...


Porannakawa uważaj zeby wirusowe nie przerodziło sie w bakteryjne tak jak u mnie w I trymestrze! Zapalenie krtani miałam, wlasnie po kasłaniu takim ostrym . Jest taki syrop dla kobiet w ciązy - *spam*. Jest on bez recepty, ale nie wiem czy w tak zaawansowaym etapie przeziebienia on pomoże. Zgłoś sie do lekarza a jak juz byłas to idz jeszcze raz. Ja za trzecim razem jak byłam (u innych) dostałam antybiotyk i doszłam do siebie. Duuużo zdrówka.



Mój R dzisiaj poszedł do pracy, ja troszkę posprzątałam, wziełam prysznic i nasmarowałam sie balsamami. Nie zapominając przyjąć luteiny dowciapnie :/ Ogarniam sie i jak R wróci z pracy to mamy zamiar sie gdzies wynurzyć . Myślelismy o wyjezdzie dwudniowym, ale ze znajomymi, a oni nie mogą. Także pewnie skoczymy na jakiś obiad, albo do kina. Miłego dnia moje drogie i szybko wracajcie do formy!!!

P.S. Nadal nie czuję ruchów Tylko tyje jak oszalała...

 

[robaczek_25]

witam

dziś mnie dopadł ból głowy na szczęście znośny, chałupka oarnieta, Mateusz poszedł z babcią na podwórko więc mogę odpocząć,
moje dziecie dziś nie chce coś zbytnio dawać znaków i trochę mnie to martwi.....

Stokrotta
trzymam kciuki zeby ból minął, odpoczywaj ile tylko trzeba
Porannakawa
oj taki kaszel to nie jest dobry bo może potem brzuszek ucierpieć... spróbuj syrop z cebuli, ponoć jest syrop *spam* który można brać ale nie wiem czy u Ciebie tez będzie, ja bym jednak doradzała lekarza bo mocny kaszel może w efekcie skurcze spowodować
Kasia
mam nadzieję że się mąż opamięta i pogodzicie się,
ja dawniej tez nie mogłam spać po kłótni ale teraz po latach już mnie to tak nie rusza potrafię nawet wytrzymać ciche dni i czekać aż on zmięknie
Ewela
trzymam kciuki za ogólną poprawę sytuacji, a jeśli mieszkasz tylko z mężem to może nie gotuj wcale obiadu??... taka mała zemsta;-) zresztą źle się czujesz to jak masz niby gotować


chyba musze poszukać jakieś kurtki na zimę bo miałam nadzieję że przechodze w moim płaszczu który był dość luźny, ale już nie jest luźny i obawiam się że do wiosny w nim nie dotrwam....

 

[karina26]

stokrotta - leż i odpoczywaj i na pewno będzie lepiej:-), a jak nie minie to nie ma co i do szpitala, bo po co się martwić i denerwować, jak ktoś mądrzejszy może coś poradzić;
porannakawa - zdrówka:-)
robaczek - ja też się za płaszczykami zimowymi rozglądałam, ale w normalnych sklepach niestety nie sprzedają "namiotów" (który mnie by się przydał), natomiast w sklepach ciążowych, mają takie modele, że jak przymierzałam, to wyglądałam jak nowy ludek michelin;-) a ceny....
nas dzisiaj czeka rodzinna impreza u bratanków mojego męża...tak mi się strasznie nie chce, ale cóż zrobićdo tego sobie za bardzo nie pojem, bo tam zawsze wszystko jest z grzybami, na które mam alergię, więc kicha. A ciasta są takie słodkie, że na samo wspomnienie boli mnie żołądekmam nadzieję, że uda się jakoś przetrwać i wrócić szybko do domu, bo ostatnio padam tak koło 20
miłej soboty

 

[ilooonka]

Witajcie dziewczynki popołudniowo,
wczesniej mnie nie było, bo wpadłam w wir prac domowych i dopiero sie ogarnęłam ze wszystkim. Wczoraj walczyłam z bałaganem po malowaniu a dzisiaj trochę pokucharzyłam, tez na jutro zeby mieć święty spokój, pobawiłam się z rogalikami - ale nie żałuje, bo wyszły super. Mieszkanie ogarnęłam, na wypadek gdyby ktos wpadł z niespodziewaną wizytą i teraz juz tylko słodkie lenistwo.
stokrotta - trochę niepokojące te twoje klucia, ale jak konsultowałaś z lekarzem z to teraz dużo odpoczywaj i nie myśl o stresujących sprawach, może pooglądaj ulubiony film albo poczytaj ksiazkę
kasia - życzę Ci, abyś szybko pogodziła się z mężem, ja też zawsze przezywam nasze spięcia z meżem...i nie martw się, bo Dzidziuś martwi sie razem z Tobą...
ewela - jak Twój mąż raz nie zje obiadu to nie umrze, zawsze moze sobie pizze zamówić a Ty odpoczywaj!!!!
robaczek - mnie też czesto boli głowa, ale dzisiaj mam na szczęście spokój, ale za to Robaczku skurcze posladków mnie okropnie męczą...także nie ma za dobrze a Maluszek spokojny, bo może jego Mama jest wypoczęta i nie stresuje się a może czeka aż nadejdzie wieczór i zrobi sobie w brzusiu disco
trzymajcie sie ciepło
buziolki