reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Witajcie dziewczyny :)
chciałam dołączyć do waszego grona, termin mam na 18 kwietnia...
Fajnie się czyta wasze wpisy mimo, że jest ich dość dużo...i tak trzymać!
Pozdrawiam!!!!
witamy :-D

martolinka-ja mieszkam w Sopocie dopiero od półtora roku, ale kto wie...świat jest mały, a już szczególnie Trójmiasto:) Wcześniej całe życie siedziałam w Gdyni!
chę rozstępów takich swoich własnych prywatnych:zawstydzona/y: i boję się co będzie później.
kto wie moze gdzies sie widujemy;-)

Ziewaczka zmień gina,,,, chyba po tym wszystkim nie masz do niego odrobiny sympatii i zaufania... bedzie dobrze:tak:

Kochana lece z młodym "do miasta" napisze potem:tak:
 
reklama
witam

byłam dziś u gina, na szczęście przyjął mnie mimo braku wcześniejszej rejestracji i mam zwolnienie, usg nie było więc nie ma co opisywać, kazał mi się tylko mniej stresować;-)

Darucha

ja dziś miałam pierwszy skurcz w łydce, masakra, zdziwiłam się bo biorę magnez a mimo to skurcz mnie złapał, mam nadzieję ze to jednorazowy wybryk
Ziewaczka
no co za lekarz!!! ja bym raczej też zmieniła, bo mnie jak ktoś wkurzy to już do niego nie wracam, czy to lekarz czy sprzedawca, mam takie zasady i tyle!
 
Hej dziewczyny, ale miałam dziś ciężką noc, wstawałam co chwilę na siku i po każdym razie nie mogłam później zasnąć, mam nadzieję że dziś w nocy będzie lepiej.


ziewaczka - mam nadzieję że dziś się już czujesz lepiej i nie martwisz się tym co mówił lekarz bo z tego co piszesz to postraszył się "na wyrost", ale tego nie powinien robić. A z tymi papierosami to przegięcie, Ty się męczysz żeby nie zaszkodzić maleństwu a ten sobie wpisze i tak po swojemu, no szok...

Za oknem dziś szaroburo , więc spacer odpada, ale za to robię dziś spaghetti po bolońsku, oczywiście mega porcję, żeby było też na jutro:tak:
miłego dnia kochane!:-D
 
Hejka:-)

ziewaczka a chodzisz prywatnie do lekarza , czy z NFZ? Nawet jeżeli chodzisz z NFZ, to przecież teraz nie ma rejonizacji i możesz wybrać sobie gina, gdzie Ci się tylko pododba.:tak:


Zrobiłam poranne zakupy, zaopatrzyłam się w niezbędne jarzyny i salatkę jarzynową będę tworzyć:-) Miałam na nia ochotę od dłuższego czasu. Obiadek mam jeszcze z wczoraj- szczawiówkę i klopsy:happy:
Milutkiego dnia wszystkim
 
ziewaczka koniecznie zmień lekarza...Żadna z nas nie zasługuje na takie traktowanie i głupie wymysły. No i do tego jeszcze te papierosy w karcie. Przegiął na maxa. Ściskam Cię mocno i na pewno wszystko będzie great :)

stokrotta ale mi narobiłaś ochoty na sałatkę jarzynową. Ja póki co pocieszę się placuszkiem z ulubionej cukierni i dobrym mleczkiem czekoladowym. A popołudniu jadę do Mamy na urodzinki więc pewnie podjem troszkę smakołyków.

Miłego dnia wszystkim życzę:*
 
Witam :)

Emama, zdrowiej szybko!

Ziewaczka, nie martw się opryszką. Ja też miałam w pierwszej ciązy i jest wszystko ok. :) Lekarz nie przemyslal tego co ci powiedzial... i komplatnie nie rozumiem dlaczego wpisał informację o tych papierosach...?

W sprawie rodzeństwa :) Mam 7 lat młodszego brata. W tym roku skończył 18. Zapalonony gracz komputerowy, ale juz coraz wiecej ma do powiedzenie równiez na inne tematy ;) Żyliśmy razem w sumie tak śmiesznie... bo kłóciliśmy się, laliśmy (on od 6 roku życia był silniejszy...), ale zawsze byliśmy za sobą. Jak któreś wyjeżdzało na obóz, to zawsze za sobą tesknilismy. To samo jak poszłam na studia - najbardziej tesknilam za bratem :) on tez jest chory... odkad skonczyl 2,5 roku. przed nim cale zycie na lekach, ale choroba się zatrzymała. ciesze sie ze jest samodzielnym, doroslym czlowiekiem. niestety z powodu swojej choroby ma trudnosci w kontaktach spolecznych i zdarza sie ze potrafi byc "trudny". Wielu ludzie to przerasta, nie rozumieją tego i nie akceptują. licze sie z tym, ze pewnie nie raz w zyciu bedzie zdany na moja pomoc.
ehhh... rozmarzylam się i znow tesknie... ;P (od 6 lat mieszkamy w miastach oddalonych o 460 km i widzimy sie rzadko...)

W sprawach bliskich damsko-męskich... u mnie lipa... w poprzedniej ciazy bylo nieziemsko,a teraz jakos mi sie nie chce. jak mielismy szlaban, to ciagle tylko o seksie myslalam, a teraz zimna jak gora lodowa jestem... :zawstydzona/y: hmmm.. sama juz nie wiem.. niby bym chciała, ale jak przychodzi co do czego to się wycofuję... :confused: normalnie jak jakas dziwica orleanska... :baffled:
mam nadzieję, że to szybko minie.... bo juz mnie to wkurza...

To się zwierzyłam :-p
Zaraz lecę na zakupy z kumpelką, bo moje dziecko nie ma rękawic, a jej chrześniak prezentu, więc wypadałoby kawkę w mieście spić :tak:
 
Hej dziewczyny :)
Kilka dni nie pisałam bo dopadł mnie dół, Piotrek miał miec zabieg pod narkozą ale oczywiście przeziębił się i przełożony jest na 5 listopada. Do tego scysja z teściową i babką G. ale z tego co czytam nie ja jedna mam szopki. Coś czuje, że wigilię i święta spędzę w domu we trójkę :/. Idę nadrabiać co u Was słychać :)
 
hej laseczki:)
kurde byłam sie kapać i wpadł mi telefon do wanny:| ale dupa, oczywiście nie działa..
Damian z niania na spacerze, więc jest w domu trochę ciszy:)
ziewaczka spytam mojego gina o ta opryszczke..nie powiem, troche sie przestraszyłam po twoim poście..
 
reklama
ziewaczka od rana znowu mnie szlag trafia z tym twoim lekarzem :/
wez go zmien kochana bo tylko sie niepotrzebnie denerwujesz..!
skad jestes ..? masz tam jakiegoś innego poleconego lekarza?

ilooonka pauletta Witajcie..! :)

pauletta ja tez całe życie w Gdyni, a jak znam mała gdynie to na pewno sie znamy :D który jestes rocznik?

stokrotta nie rób mi smaków na kolejne domowe smakolyki bo wczoraj udało mu sie zrobic obiadek a dzis znów mnie czeka cos na szybko bo po zajeciach kupic resztę rzeczy do remontu, z moim eMkiem na USG (jego tym razem, zobaczymy co ON ma w brzuchu :p)

co do męsko damskich tematów to widzę ze większość z was nie na ochoty, a czy u któreś z Was to partner nie moze sie przełamać..? ja ciagle mam na niego ochote, ale on "nie moze" zapomnieć o dzidzi w brzuchu ... co to bedzie potem? :(
 
Do góry