Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

[augustynka]

Witam z poniedziałku Drogie Panie!

stokrotta gratuluje domku! Marzenie kazdej z Nas Oby remont szybko i niedrogo wyszedł i trzeba sie szybko wprowadzac!

afi nie przejmuj sie bo ja tez tak jem... Jak głupia. I codziennie sobie powtarzam ze bede jadła mniej i zdrowiej po czym zasiadam do TV paczki chipsów i zamawiam pizze!!! Nie moge sie opanować - naprawde.

anussia201 to miałaś wczoraj przygody. Nie zazdroszcze! Dobrze, ze Twoj Kochany nie ma pociagów do alkoholu... Ale za to z jego rodzenstwem nie masz nudno :/ Obyscie szybko znalezli tez cos dla siebie daleko od nich!

etna36 bardzo dzekujemy za inf o martolince!!! Pieknie sie obroniła! Osobiscie pogratulujemy jej za dwa dni!

sonisia nie zamartwiaj sie! Ja mialam i mam takie bole i kłucia w podbrzuszu. Wczoraj cały ranek mnie ponizej pepeka bolało cos. Wszystko bedzie dobrze! Trzymamy kciuki! I oczywisicie pochwal sie dobrymi nowinkami po wizycie!


I co? Która sprawdzała czy dzidzia odpowiada na pukanie? Moja niestety nie... Ale tłumacze sobie, ze to pierwsza ciąża, a podobno dopiero w nastepnych szybko czuc ruchy.
W ogole nie wiem czy przez tą chorobę czy cos ale mam straszne krwotoki z nosa Zaczeło sie ze 4 dni temu niewinnie, a wczoraj z obu dziurek zalałam dosłownie do połowy umywalke w łazience po czym ledwo doszłam do łozka. dzis rano tez mnie przywitała krew z noska, ale delikatnie. Nie wiem czy to od antybiotyku? cziść do jakiegos lekarza jakiegos czy czekać tydzien na wizyte do gina...
Ze cztery lata temu jak tak miałam takie krwotoki (silniejsze) to nabawiłam sie bardzo mocnej anemii... I teraz sie boje.

Miłego dnia dla Wszystkich Pieknych Mamuś

 

[Tworek_IA]

Stoktotta gratuluję domku. Ja wam powiem, że nigdy w życiu nie mieszkałam w bloku i nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie tego koszmaru. Ogólnie jak łącznie wydasz na domek 300tyś.to z tego co się orientuję to jest naprawdę taniutko. Tylko pozazdrościć.

Anussia, nie zazdroszczę. Jedynie mąż jest do pozazdroszczenia, że patrząc na swoją rodzinę, nie poszedł w ich ślady. Ja się cieszę, że mój też nie przepada za alkoholem. Gdy ostatnio jakoś w czerwcu mi się spił, że aż musiałam się zatrzymać samochodem, bo wymiotował, to nawet nie musiałam nic mówić, ponieważ, gdy wróciliśmy do domu, to sam siebie zacząć karcić za to

Powiedzcie mi dziewczyny czy macie może czkawkę jak jesteście w ciąży? Ja odkąd jestem prawie cały czas czkam. Nie jest to taka czkawka "hlip hlip hlip",tylko czknę raz, ale głośno. Powiem Wam, że już mnie to męczy i wstyd trochę, gdy jestem w miejscu publicznym.

 

[stokrotta]

Heyka dziewczyny:-)
Miłe te gratki w sprawie domu, ale na razie nie dziękuję, żeby nie zapeszyć;-)
Poprzednim razem strasznie się napaliłam i nic z tego wyszło, więc tym razem próbuję zachować dystans, choć przyznam jest to trudne.Podziękuję wszyskim i zorganizuję wirtualną parapetówę jak podpiszę umowę u notariusza.Obecny właściciel też chce sprzedać jak najszybciej domek więc myślę, że w tym tygodniu sfinalizujemy wszystko

Nie dość ,żę Szymonek i emek chorzy to jeszcze najstarszą córcię złapało ok.21 i do 2 w nocy co 15 min. bidula wymiotowała:-( Mam nadzieję,że już będzie lepiej , bo od 2 w nocy śpi do teraz.

Afiliacja i teraz pasta jajeczna będzie za mną chodzić przez cały dzień;-) Na kolacyjkę na pewno sobie zrobię.

Augustynka Z krwotokami z nosa ja bym poszła do lekarza bo w ciąży o anemię niestety bardzo łatwo. Aha- moja dzidziulka daje już o sobie znać, ale na razie bardzo, bardzo delikatnie

Tworek czkawki w ciąży nie miałam więc nie doradzę, ale takie coś jak ty piszczesz, czyli jednorazowe chlip to mam zawsze jak napiję się czegoś mocno gazowanego, dlatego w miejscach publicznych piję tylko napoje bez gazu.

Zmykam trochę popracować

Miłego dnia kochane.:-)

 

[Syneczki3]

Tworek czkawka jak czkawka łapie każdego ale żeby w ciąży nachalna był tego powiedzieć nie mogę.
Ja mam raczej problemy z uczuciem pełnego pęcherza. Ledwo co pójdę na kibelek po 15 minutach ponownie czuję że muszę, oczywiście to co tam zostawię to śladowe ilości
Augustynko to może dla pewności łykaj żelazo? Ja w obydwóch ciążach musiałam się wspomagać zreszta ginekolog wspominał ostatnio na wizycie ze profilaktycznie można sobie dawkę dziennie strzelić tym bardziej że ja niskohemoglobinowa zawsze byłam a więc dziś jadę zaopatrzyć się w biofer.

MamiDo ojj przepraszam zatem Anew mogła byś powtórzyć? cofnęłam się 20 stron wstecz i nic nie znalazłam od Ciebie.

Stokrotta gratuluję szczęściara

Co do ruchów to ja Wam kobietki powiem że delikatne łaskotanie to raz a dwa to naj naj najbardziej czuję gdy lekko ścisnę brzuszek nogami np w kucka z tym że nogi do piersi a nie przed siebie i za każdym razem czuję moje maleństwo. Dodatkowo wiem ze to ono ponieważ wiem gdzie baraszkuje dzięki ktg a zdziwiłybyście się jak potrafi się przemieszczać a to z prawej a to z lewej a to w dół a to w górę. Za każdym razem gdy szukam serduszka zadziwia mnie jego zdolność ruchliwości przecież to dopiero 11 tydzień a ten buszuje jak się da

 

[g_agnes]

stokrota my w tym roku zaczeliśmy budowe naszego domku. W tym roku zrobiliśmy tylko fundament bo to niesamowite pieniądze. Ale powolutku będziemy dążyć do celu. Za 3 lata może się wprowadzimy jak dobrze pójdzie. I nasz brzdąc już będzie biegał A działke mamy 12arów. Twoja jest mega ogromna.

 

[kasiagaw]

Miłego poniedziałku Kobitki
My dziś z Fasolką w bardzo dobrych nastrojach. Póki co brak mdłości i jakichkolwiek oznak ciąży. No może poza tym głodem, który co chwilę daje znać o sobie. )) Ale tym akurat będę martwić się w maju

Pozdrawiam :*

 

[augustynka]

Niespodziewajnie całkiem stanełam w "Świecie Dziecka" i zakupiłam detektor tętna płodu.
mini doppler firmy Humed
Ale niestety nic nie słysze
Strasznie mi sie smutno zrobiło i nie wiem czy nie załuje ze go kupiłam bo chyba sie bede jeszcze bardziej stresować. Eh...

 

[vilmaq]

augustynka - ja gdzieś wyczytałam że krwawienia z nosa są normalne w którymś tygodniu ciąży, tylko nie pamiętam w którym 9ty albo 10ty jakoś tak.
Tworek - mnie nie tyle czkawki co nagle niespodziewanie mocno mi się odbija
MamiDo i sonisia dajcie koniecznie znać po wizytach

U nas spokojnie, byle do kolejnej wizyty . A czy wy też tak macie - czasami jak leżę już w łóżku wydaje mi się że czuje jak coś mi się w podbrzuszu przewraca i zastanawiam się czy to już dzidzia czy to jelita pamiętam że z synem ruchy czułam ale takie już porządne koło 15tc więc teraz mnie to zastanawia - to dopiero 10tc

pozdrawiam

 

[Julianna*]

Witam się w słoneczny poranek :-)
U mnie dzień zaczął się biegunką i wymiotami więc pełen zestaw Ale jest już dobrze.
Ja cały czas was czytam ale rzadko piszę bo nie bardzo mam o czym.
Weekend spędziłam bardzo miło z mężem na spacerach i zakupach
Stakrotta a w jakim rejonie wasz przyszły domek?

 

[Tworek_IA]

augustynka - czasami jak leżę już w łóżku wydaje mi się że czuje jak coś mi się w podbrzuszu przewraca i zastanawiam się czy to już dzidzia czy to jelita pamiętam że z synem ruchy czułam ale takie już porządne koło 15tc więc teraz mnie to zastanawia - to dopiero 10tc

pozdrawiam

Powiem Ci, że ja też czuje takie ruszanie się jelit i słyszę burczenie przy tym. Nie z głody, ale tak jakby jedzenie mnie się układało. Szczególnie nasila sie to wieczorami.

Tak miło mi było ostatnio z mężem, a dzisiaj znowu złe nastroje go dopadły :-( będzie trzeba to przeczekać i nie wdawać się w kłótnie.