reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

agata89 ja na szczęście dostałam dużo w spadku po siostrach ciotecznych :) w tym tez 2 pary spodni ciążowych plus kupiłam sobie na ciuszkach ostatnio jedne wieksze i myśle,że powinno mi wystarczyć. Planuję kupić takie cieplutkie getry do tunik, siostra mojego D. przechodziła tak całą zimę i chwaliła sobie :-)

zeberka363 zazdroszczę Ci naprawdę.. też bym chciała coś takiego usłyszeć lub poszuć pląsającą kruszynkę.. ale na to muszę troszkę poczekać:happy2:

augustynka napewno będziesz wyglądała ślicznie bo to w końcu będzie Twój dzień :) Każda panna młoda jest gwiazdą na swoim ślubie :tak:

darucha jestem pod wrażeniem rozmiaru 34 :szok: tylko pozazdrościć

Rzeczywiście dzisiaj pogoda była idealna na spacerek. Wybrałam się na spacer i obiadek z mamą,bratem i siostrą (D. jeszcze tydzień w Warszawie :( i naprawdę jestem zadowolona,że w końcu wyczłapałam z tych 4 ścian :) Jestem ciągle senna a zasnąć nie mogę i nawet nie chce mi się wychodzić.
Pozdrawiam i również życzę miłego wieczoru :-)
 
reklama
anusia aż ci współczuję... wiem co to znaczy mieszkać z awanturującym się pijakiem-mój ojciec za kołnierz nigdy nie wylewał a teść pod tym względem nie jest wcale lepszy:-(...stokrotta to super że znaleźliście dom:-) a mogę wiedzieć jaka cena?
 
zeberka 170 tysięcy, więc naprawdę niewiele jak na dom, ale biorąc pod uwagę fakt, że trzeba w niego wpakować co najmniej kolejne 100 tysięcy( ocieplenie i otynkowanie,CO, kanalizacja, ,łazienka, kuchnia, adaptacja poddasza i meble oczywiście) to wychodzi mniej więcej koszt 3 pokojowego mieszkania w Krakowie.:baffled: No, ale marzyliśmy o domku więc będziemy go mieli. Na lepszy dom na razie nas nie stać, a w kredyty nie chcemy się pakować, bo wiadomo jak jest z firmą- teraz idzie dobrze, ale nie wiadomo co bedzie za rok, czy dwa.;-)
 
no wiesz 270 tyś za 3 pokoje a 270 tyś za dom z ogrodem to wielka różnica:-)- oczywiście ta druga opcja o wiele lepsza i wydaje mi się że warto:tak: a mój szwagier stawia dom od podstaw i za sam dach dał 100tyś-masakra:szok:
 
zeberka faktycznie 100 tys. za dach to masakra:szok: Jak oglądaliśmy dom był z nami specjalista budowlany- znajomy emka i mówił , że dach za 3-4 lata też będzie do wymiany, ale twierdził, że to koszt maks.20 tys.:tak:
Aha- a działka ma ponad 40 arów - to mocny atut bo dzieci bedą miały gdzie poszaleć:-)


No nie marudzę już dziś. Zmykam porozczulać się trochę nad M, bo stęka i stęka i chyba chce zwrócić na siebie uwagę;-)
Dobrej nocki kochane
 
No nareszcie już po wszystkim a jeszcze dużo się działo po tym incydencie.Dziewczyna brata mojego E.(tego co sie upił) tak się wszystkim przejęła,zdenerwowała się na niego strasznie i aż się hiperwentylowała i od tego nie czuła w ogóle rąk.Teściowa zadzwoniła na pogotowie,przyjechali dali relanium i już jest wyciszona.Jak teraz weszłam do kuchni to on próbowal zdjąc jej venflon i kogo oczywiscie poprosił o to? Mnie.Nie muszę pracować żeby mieć styczność z pielęgniarstwem :-) Juz dawno powinna od niego odejść bo kto pije juz zawsze będzie pił i tak się zachowywał ale to u nich jest rodzinne.Ich ojciec był alkoholikiem(zmarł w wieku 40lat),no i najstarszy brat też jest.Całe szczęście że moj E.nie znosi alkoholu.I jak było pogotowie to popytał się co ma zrobić z tą rozciętą wargą,dali mu gazik nasączony spirytusem a wiecie co on na to? "Ale to będzie piekło" :-D Oj ciężko,jem kolacje,Nati juz spi padła niedawno ja też zaraz się klade
 
stokrotta - gratuluję zakupu życia:-) niech się ściany mocno trzymają:-) zazdroszczę i chałupki i działki, tylko remontów nie zazdroszczę, bo mam ciarki na samą ich myśl:-)
 
stokrotka-dopiero doczytałam.gratuluję,na pewno jesteś bardzo szczęśliwa a mówią że pieniadze szczęścia nie dają ale kto ich nie ma ten nie może spełniać marzeń a własny dom do takich należy
 
Witam mamusie wiosenne :)))

Ogromne gratulacje, dużo zdrówka i cierpliwości na codzien :)))

Nawiedziłam Was z informacją od martolinki: u niej wszystko ok!!1 Obroniła się na 5 :)), teraz odpoczywa i cieszy się spokojem, jest bez komputera do ok. środy więc dlatego prosiła mnie żebym Was o tym poinformowała. Widziałyśmy się w sobotę i powiem wam w tajemnicy, że prześlicznie wygląda i ma już śliczny mały brzuszek :)
 
reklama
edytka, przetrwasz na pewno! :) a ja chyba coś przegapiłam... czy możesz powiedzieć dlaczego jedziesz z córką do kariologa i nefrologa?

stokrotta, gratuluję decyzji w sprawie domu! oj, aż z ekscytacji sama wejdę na gratkę i popatrzę co tam u nas w łódzkim sprzedają ;)

-----------------------

Dziewczyny.... jem jak najęta... aż się boję jak za parę miesięcy będę wyglądać... :/ z Jagodą w ciąży tak nie miałam... jem dosłownie co 2 godziny i godzinę po jedzeniu jestem już głodna :confused: a przed chwilą M. się ze mnie śmiał, bo jak kąpał Jagodę, to szybko ugotowałam jajka i przyniosłam sobie cały osprzęt do robienia pasty jajecznej do dużego pokoju i tarłam jajka w łóżku... :baffled:
ale kanapki z pastą i pomidorem były przepyszne! :-D
 
Do góry