Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

[karolcia81]

biorę Acard, folik i fambion.
duphastonu raczej nie bede brała...bo do tej pory tylko niepotzrebnie mi martwe ciąze podtrzymywał...i w moim przypadku nie jest konieczny...

na razie chodze co chwile do WC i jest czysto...więc bez paniki....

w razie czego jestem umówiona na 14.00 do kliniki...ale jak nic się nie bedzie działo to odwołam bo bym musiała sie sporo urwać z pracy a to nie jest tu mile widziane.....
wizyte mam w poniedziałek...myślę, że jak nie będzie juz plamień do dotrwam....

 

[Syneczki3]

:-)

Ewo witaj :-)

Pragnę się pochwalic iż mój Oliwierek od dziś zaczyna zerówkę tzn nie jestem absolutnie za tym że rok wcześniej poszedł moim skromnym zdaniem bezpodstawnie zabierają dziecku dzieciństwo a 1kl w wieku 6 lat to już w ogóle absurd ale serce rośnie gdy maluch rozpoczyna kolejny etap w życiu. Mój mały duży zerówiak.
Z kolei zawożąc Amadeuszka do przedszkola widząc matki czekające pod salą najmłodszych dzieci i słuchające jak płaczą wspomnienia wróciły jak to w zesżłym roku robiłam tak samo. Jak serce mi pękało gdy słyszałam swoje maluchy za drzwiami krzyczące mamusiaaaaaaaaaa mamusiaaaaaaaaaaaaa.
z tym że w tym roku zdecydowanie panie mają gorzej, tegoroczne 2latki same otwierają drzwi drapią kopią - dramat.

A wiec zostawszy sama w domu zabieram się za tosty, później pomyślę co na obiad następnie ponownie nauka, dalej zrobic obiad, odebrać chłopców każdy z innego miejsca, szybka zabawa z maluchami, gazem do banku, zebranie w przedszkolu i dopiero wieczorem chwila dla rodziny. Tak więc może mnie dziś nie być na bb.

 

[sonisia]

czesc dziewczyny!

macelina, co do 1 września to pobudka o 8, bo gowniarze z pobliskiego gimnazjum wybrały sobie miejsce spotkan na schodach pod moja klatka, a ze mieszkam na parterze to wszystko slychac, także ch**e muje na dzien dobry.. grr!
ale juz 12.09 zamkną nasze osiedle z zewnątrz- nie moge sie doczekać

karolcia nosek do góry, bedzie dobrze, ale żadnego krwawienia nie mozna lekceważyć, choc u ciebie to plamienie i jednorazowe, lecz lepiej chuchac na zimne.

ja jestem głodna jak wilk, lecz zapomnialam przez sen wziasc hormonu na tarczyce i musze odczekać ok pol godzinki zanim cos zjem, zeby sie hormon dobrze wchlonal

ale na śniadanie zjem sobie naleśniki z nutella i swiezymi malinami.. mmmmniam!

ale halo halo! potrzebuje pomocy. na dniach wybieramy sie z
moim M na urlop do Niemiec i ja mam straszne filmy o pasy no tak ciasno zawsze przylegaja do podbrzusza, ze musze je luzowac i trzymać w ręku (codziennie bardzo dużo jeżdżę autem).

czy znacie jakies klipsy lub zaczepy na pasy??? ?????

syneczki gratuluje! moj siostrzeniec dzisiaj takze zaczyna także zerowke .. a dopiero co był taki malutki

 

[nuluska]

Witam z rana

Karolcia trzymam kciuki żeby było ok, żeby plamienie już się nie powtórzyło.

Sonisia to się chyba nazywa adaptery do pasów dla kobiet w ciąży. Poszukaj na allegro lub w jakimś sklepie motoryzacyjnym.

Mnie dziś brzuszek pobolewa i jakieś głupie czarne myśli krążą po głowie

 

[Syneczki3]

nuluska Ty już 9 tydzień łałłłłłłłłłł ale pędzisz ;-)

 

[antuszka]

Witam kwietnióweczki i łączę się z Wami ;D Nasza Zoja będzie miała rodzeństwo zaczynam dziś 7 tydzień. pozdrawiam Patrycja :*

 

[paulusia2209]

antuszka witaj zapraszam do udzielania się

 

[_agata89]

Witajcie:-)
U nas dziś była historyczna noc Ninka zasnęła o 20:50 i obudziła się dopiero o 5:45, ależ jestem wyspana :-) cudownie było nie wstawać w nocy i mam cichą nadzieję, że nie był to jednorazowy wybryk.
Jeśli chodzi o wspomnienia z porodu to ja poproszę nieco krócej tym razem, o 2 skurcze co 3-4 minuty, o 3 odeszły mi wody ,a Ninka urodziła się o 13:30 także miałam serdecznie dośc tym bardziej ,że skurcze były non stop co 3 ,a w końcowej fazie co 2 minuty i nie miałam kiedy odpocząc ani się rozluźnić, ale tak jak piszecie jak mała była już na świecie to szybko cały wysiłek i ból poszedł w zapomnienie
Karolcia- trzymam kciuki by wszystko było ok!
Sonisia- to piękną pobudkę miałaś nie ma co a śniadanka zazdroszczę, aż mi ślinka cieknie na samą myśl, ale samej nie chce mi się konstruować takich smakołyków z rana, lenistwo
Syneczki- to faktycznie musi być wielkie przeżycie, przede mną jeszcze wszystko i pierwszy dzień w przedszkolu i w zerówce, oj będzie się działo za jakiś czas ;-)
martolinka- ja dziś muszę wykorzystać na obiad pierś z kurczaka więc pewnie będzie w kawałeczkach z warzywami i ryżem, albo po hawajsku, zobaczy się jeszcze, ja najchętniej w ogóle bym teraz jadła same zupki i jakieś bezmięsne rzeczy, jakoś kompletnie odrzuca mnie od mięsa, nie mdli mnie, ale nie mam na nie ochoty nic a nic, no ale sama nie jestem więc mięsiwo musi na obiad od czasu do czasu być ;-)

 

[anussia201]

Witaj antuszka :-)
karolcia81-ja na Twoim miejscu poszłabym do lekarza,niby nie ma co się nie niepokoić póki nie widać krwi ale skoro miałaś za sobą poronienia to sprawdziłabym czy wszystko ok.

 

[mycha79]

Mycha
mi tak mówił jeden lekarz że nie można tego określić

Można, po prostu badając progesteron dzisiaj robiłam betę i progesteron, potrzymajcie kciuki za przyrost bety bardzo proszę Siedziały obok mnie dwie ciężarne i jedna, ta w bardziej zaawansowanej powiedziała, że na mdłości dobry jest świeży imbir, ale nie pamiętam co kazała z nim robić.