karolcia81
czekam na szczęście.....
biorę Acard, folik i fambion.
duphastonu raczej nie bede brała...bo do tej pory tylko niepotzrebnie mi martwe ciąze podtrzymywał...i w moim przypadku nie jest konieczny...
na razie chodze co chwile do WC i jest czysto...więc bez paniki....
w razie czego jestem umówiona na 14.00 do kliniki...ale jak nic się nie bedzie działo to odwołam bo bym musiała sie sporo urwać z pracy a to nie jest tu mile widziane.....
wizyte mam w poniedziałek...myślę, że jak nie będzie juz plamień do dotrwam....
duphastonu raczej nie bede brała...bo do tej pory tylko niepotzrebnie mi martwe ciąze podtrzymywał...i w moim przypadku nie jest konieczny...
na razie chodze co chwile do WC i jest czysto...więc bez paniki....
w razie czego jestem umówiona na 14.00 do kliniki...ale jak nic się nie bedzie działo to odwołam bo bym musiała sie sporo urwać z pracy a to nie jest tu mile widziane.....
wizyte mam w poniedziałek...myślę, że jak nie będzie juz plamień do dotrwam....