Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

[martolinka]

taa... u mnie jeszcze włączyło się czarnowidztwo i pomyslałam zeby dane mi było urodzic . Naczytałam sie przez ostatnie 2 lata róznych historii i teraz sobie wkrecam...
Ostatnio moja kolezanka dowiedziała sie o ciazy w 8tc i ani sie obejrzala i juz jest w 20;-)

 

[Syneczki3]

taa... u mnie jeszcze włączyło się czarnowidztwo i pomyslałam zeby dane mi było urodzic . Naczytałam sie przez ostatnie 2 lata róznych historii i teraz sobie wkrecam...
Ostatnio moja kolezanka dowiedziała sie o ciazy w 8tc i ani sie obejrzala i juz jest w 20;-)

dokładnie o tym samym pisałam dwa dni temu chyba... jakiś taki lek mnie wtedy ogarnął i jedna wielka obawa o bejbusia ale przywróciłam się do porządku i teraz myslę tylko optymistycznie.

Dowiedziała się w 8 tygodniu hmmm kiedy to u mnie będzie ten 8 przynajmniej miała dobry start u mnie do 8 jeszcze całe lata świetlne a co dopiero 20 ;-) Choć nie powiem ciąża z Amadeuszkiem przeleciała nie wiem kiedy za to z Oliwierkiem ciągnęła się jak flaki z olejem...

 

[Julianna*]

Witajcie, a wróciłam po kilku dniowym pobycie w Bieszczadach i na Słowacji

Izka jeśli plamienia nie są z czystej krwi i jest ich malutko to pewnie nic groźnego, ale lepiej dmuchać na zimne, ja bym poszła do lekarza...

Widzę, że jestem w mniejszości bo marzy mi sie 3 dzieci... ale zobaczymy jak to będzie po pierwszym, czy drugim, jeszcze mi sie może odwidzieć

Mam do Was pytanie, kiedy powiedzieć w pracy o ciąży? Jak to jest u Was, czy jak było w poprzedniej ciąży? Martwię się, bo jestem nauczycielką i wracam do pracy dopiero od września, to będzie już początek 10 tygodnia. Ehhh, mimo że staraliśmy sie długo o dzidziusia to teraz jakoś boję się reakcji w pracy, że wszyscy będą mieli pretensję że zaszłam w ciążę, a tu początek roku, a do tego od września zaczynam prowadzić zerówkę i nie wiem jak długo będę w stanie chodzić do pracy... :-(
Wiem, że nie powinnam się martwić na zapas i co będzie to będzie, ale mimo wszystko nie czuję się z tym komfortowo

 

[inzagata]

Witam, Julianna ja o pierwszej ciąży powiedziałam dopiero w 6 miesiącu, ale tym razem muszę powiedzieć dużo wcześniej bo do pracy wracam we wrześniu po rocznym pobycie w domu, a tu znowy czeka mnie w niedługim czasie kolejna dłuża nieobecnośc, bardzo się boję bo w robocie dużo pracy a dziewczyny nie dają rady. Wydaje mi się że jak poinformujesz wcześniej to przygotujesz pracodawcę na swoją dłużą nieobecność.
Jeśli chodzi o ilosć dzieci to dwójka w zupełności mi wystarczy, a marzy mi się dziewczynka choć z drugiej strony wolę chłopca bo dla niego już bym wszystko miała po małym a poza tym Achimek miałby kolegę, zresztą u mnie w rodzinie to rodzą się sami chłopcy i obawiam się że dziewczynka to była by taka izolowana, a jeśli chodzi o imiona to dla dziewczynki marzy mi się Aurelia a dla chłopca Błażej.
A jeszcze jedno dziewczyny macie może juz jakieś przeczucia co do płeci dziecka, ja w poprzedniej ciązy od razu czułam że chłopiec i teraz też coraz bardziej wydaje mi się że drugi chłopak.

 

[Bunny86]

Julianna ja w pracy powiedział przy Patim w 12 tygodniu , miałam lajcikową pracę i pracowałam do 6 miesiąca. Mi sie wydaje , ze powinnaś powiedzieć od razu żeby mieli czas znaleźć zastępstwo a zwolnić Cie prawa nie mają.
Tylko dlaczego mieli by byc zli w pracy ze w ciąży jesteś?

Inzagata ja w pierwszej ciąży ani razu nie pomyślałam o dziewczynce. Czułam ze bedzie chłopiec tylko dla niego myślałam nad imieniem. A teraz w ogóle nie mam prze czucia co bedzie. Chłopiec bedzie Dominik a dziewczynka Oliwia .

Dzień dobry.

Mam dziś dzień pod tytułem nic mi sie nie chce. Boli mnie podbrzusze tak jak na @ . Pati jest dziś bardzo wyrozumiały i ładnie się bawi a co najważniejsze sam.
Po południu zadzwonie do gin. i się umówię na wizytę.

 

[nuluska]

Ja sie też przywitam

witaj i gratuluję
jutro na pewno gin ci potwierdzi ciążę przez usg!

Napiszcie co Wam wyjdzie!

no to wychodzi na to ze będzie dziewczynka nie ukrywam że strasznie bym się cieszyła
Ale ja nie do końca wierzę w takie wróżby. Słyszałyście o chińskim kalendarzu płci?
Chinese Gender Chart, Chinese Pregnancy Calendar, Chinese Gender Predictor Calculator
teraz wychodzi że powinien być synek, a w poprzedniej ciąży miała być niby córeczka a jest synek
A jak u was?

czuje sie ok

a jak krwawienie? przeszło?

haha to ja tylko planuje 3 po 35?

ja też bym chciała 3, ale nie koniecznie chciałabym z 3 czekać tak długo
zobaczymy jak wyjdzie bo chęci chęciami a życie plany weryfikuje

mam zato pytanie-czy ktoras z was miala brazowe plamienia? jestem przerazona, bo ja juz mialam tak 2 razy w ciagu osatnich paru dni. w pierwszej ciazy mi sie to nie zdarzalo. czytam na necie i jedni pisza ze czasem tak bywa, ze to resztki krwi po implantacji, gdzie indziej ze to moze prowadzic do poronienia, jesem zalamana. moze wy cos podpowiecie. wizyte mam dopiero na 1 wrzesnia...

przyspiesz wizytę lub chociaż do niego zadzwoń, każde plamienie wymaga konsultacji z ginem

Mam do Was pytanie, kiedy powiedzieć w pracy o ciąży?

Ja z wiadomością o pierwszej planowałam trochę poczekać ale wylądowałam w szpitalu w 5tc i siłą rzeczy musiałam powiedzieć.
W drugiej ciąży poszłam na L4 od razu więc w pracy dowiedzieli się dwa dni po becie.
A teraz ciągle jestem na wychowawczym i jak już zobaczę serduszko to muszę się wybrać do firmy i pogadać o zakończeniu wychowawczego i przejściu na L4. Już widzę jak się szef ucieszy :/
Ja uważam że nie ma co zwlekać, im wcześniej pracodawca się dowie tym lepiej.

Inzagata ja w pierwszej ciąży ani razu nie pomyślałam o dziewczynce. Czułam ze bedzie chłopiec tylko dla niego myślałam nad imieniem. A teraz w ogóle nie mam prze czucia co bedzie.

ja w ciąży z synkiem też od początku wiedziałam że będzie chłopak a teraz nic mi intuicja nie podpowiada ale to chyba dlatego że jej nie słucham bo jeśli mogłabym wybierać to chciałabym córeczkę.

 

[Gosiek2020]

Hej laseczki tak sobie siedzę i myślę ,czy może zaczniemy wstawiać zdjęcia Naszych brzuszków ??. Co prawda nie są one jeszcze widoczne ,ale możemy potem za parę tygodni sobie sprawdzać czy urosłyśmy hmm ??? Ja powiem Wam ,że robię sobie zdjęcia ,ale nie wiem czy brzuszek rośnie od dzidzi czy z przejedzenia ? Czekam na odpowiedzi ! BUZIAKI

 

[_agata89]

Witam się jeszcze przedpołudniowo
Pierwszy 1,5h spacerek zaliczony, a teraz Ninka drzemie. Pogoda zapowiadała się super, ale widzę , że już coś zaczyna się chmurzyć... co za lato
izka- na pewno wszystko jest ok, ale konsultacja tak jak dziewczyny piszą przydałaby się
inzagata- u mnie z kolei przeczucia można powiedzieć nieco zawiodły mieliśmy z G gotowe imię dla chłopca -Tymon, mała długooo się obracała pupcią, zakrywała itp. aż w końcu w 30tc dowiedzieliśmy się ostatecznie ,że dziewczynka i zaczęło się poszukiwanie imion i jest Nina Martyna a jak teraz będzie zobaczymy, mam nadzieję, że fasolka nie będzie mamusi tyle trzymać w niepewności
bunny- mam nadzieję, że ból podbrzusza ustąpi, a synka masz kochanego, że się tak potrafi super sobą zająć
syneczki- mi poprzednia ciąża super mijała tak do lipca, a sierpień i wrzesień to była masakra... każdy dzień dłużył mi się okrutnie i jeszcze upały dobijały, dlatego teraz niezmiernie cieszę się z bycia kwietnióweczką :-) a i my niebawem będziemy w tym8-mym , a później 20-tym tc ;-)
Dla mnie dziewczynka jest ok jeśli chodzi o obsługę, z chłopcem zawsze by było trzeba się czegoś nowego nauczyć, ale nic nie jest mi straszne
dronka- moja Ninka to mały urwis, nie usiedzi 5 min w jednym miejscu, co chwilę potrzebuje stymulacji, nowych rzeczy, zajęć, musi pójść tu i tam, taki mały domokrążca ale śmiechu jest sporo i przy okazji ja wykonam sporo skłonów i innych ćwiczeń
Za równo 3 tyg mam wizytę u ginekologa- niech to już minie
Miłego dnia dziewczyny !

 

[augustynka]

Helloł Dziewczynki
.
Dołączam do Was ;-)
Wizyte mam w czwartek (18.08.2011 godz.15.00) - jeszcze 51 godz. i 40 minut hehehe wariuje i nie moge sie doczekać!
Ale robiłam juz pare testów z moczu i dwa z krwi Beta w tamtym tygodniu wzrosła prawie dwukrotnie w przeciągu dwoch dni
Jedyne czym jestem przerażona to bóle i skurcze w podbrzuszu. Ostatnie dwa dni troche mniej boli. Poza tym nie odczuwam senności- wrecz odwrotnie mam ADHD i raczej mdłości tez nie mam...

Jestem bardzo szcześliwa, ale zarazem przerazona i niespokojna tymi bolami! Oby wszystko było dobrze!

Teraz z moim ukochanym planujemy ślub i wesele na październik tego roku. Mało czasu ale cóż....

Życze Wam wszystkiego co najlepsze! A przede wszystkim zdrowia dla Was i Waszych Maleństw!

Pozdrawiam,
Agata

 

[magdusia_]

Helloł Dziewczynki
.
Dołączam do Was ;-)
Wizyte mam w czwartek (18.08.2011 godz.15.00) - jeszcze 51 godz. i 40 minut hehehe wariuje i nie moge sie doczekać!
Ale robiłam juz pare testów z moczu i dwa z krwi Beta w tamtym tygodniu wzrosła prawie dwukrotnie w przeciągu dwoch dni
Jedyne czym jestem przerażona to bóle i skurcze w podbrzuszu. Ostatnie dwa dni troche mniej boli. Poza tym nie odczuwam senności- wrecz odwrotnie mam ADHD i raczej mdłości tez nie mam...

Jestem bardzo szcześliwa, ale zarazem przerazona i niespokojna tymi bolami! Oby wszystko było dobrze!

Teraz z moim ukochanym planujemy ślub i wesele na październik tego roku. Mało czasu ale cóż....

Życze Wam wszystkiego co najlepsze! A przede wszystkim zdrowia dla Was i Waszych Maleństw!

Pozdrawiam,
Agata

witaj Agato! Gratuluję Fasolki! też jestem z Radomia. Miło że pojawiła sie kwietniówka z tej samiej miejscowości co ja