cześć dziewczyny!
Wybaczcie, że ostatnio tak mało się udzielam na pogaduchach, ale zaczęliśmy remont
Niby tylko łazienka, ale calutka jest do poprawki, włącznie z wyburzeniem jednej ściany (w cela powiększenia łazienki) - także jednym słowem MASAKRA! A ja nawet pozamiatać nic nie mogę bo wszyscy na mnie krzyczą. No ale nadzorować - nadzoruję
No i jezdzimy po tych marketach budowlanych i wybieramy te wszystkie potrzebne szpargały...
Poza tym jestem w trakcie szykowania kącika dla Bartusia :-) Bo czas nagli...
Ostatnio na wizycie dowiedziałam się, że szyjka krótka, lekko rozwiera, a główka małego już bardzo nizutkoooooo, wiec raczej do końca kwietnia nie wytrwam... N i pani gin stwierdziła, że będzie mi się dobrze rodzić, ale nie wiem czy ona ma rentgen w oczach czy w rękach?
Malutki szaleje, jest bardziej aktywny niż ja!
No, ale jak mi główką jeździ po szyjce i pęcherzu - to już mnie przyjemne jest... No i te kłucia nieszczęsne... Dobrze, że to juz prawie kwiecień..
Kurczę, nabawiłam się chyba zapalenia ucha, tak ostatni wiało - i chyba mnie przewiało. Mocno nie boli, ale ucho przytkane i trochę ropy z rana zalega.. Znacie jakieś sposoby, żeby sobie pomóc? Olejek kamforowy?
Dziewczyny, nam się rozszalały :-) Najpierw zeberka, teraz reniuszek i kivinko
Szok, aż się wierzyć nie chce, a jeszcze niedawno patrzyłyśmy na nasze testy, a tu już maleństwa na świecie :-)
ziewaczka - to jak, teraz Ty w kolejkę się ustawiasz? ;-)czy
porannakawa?
kinga - gratki 39tyg! :-)
kasia - jak tam chrzciny się udały?
A z czopem, tak jak dziewczyny pisały, nawet jak wyleci to niekoniecznie świadczy że poród tuż tuż, ale obserwuj :-) Ja też juz powoli wypatruję tych wszystkich przedporodowych objawów ;-) Właśnie od wczoraj brzuch pobolewa jak na miesiączkę.. Ale jo-spa zaradziła, wiec jest ok.
kliki - wiesz ile my kryzysów przeszliśmy, szok, no ale 10 lat razem... Ale kryzys i wszelkie kłótnie - normalna rzecz
Bez tego z resztą byłoby nudno...
Najważniejsze to umieć dojść do jakiegoś kompromisu, czasami jedno a czasami drugie musi ustąpić i tyle..
robaczku - miłego leniuchowania!!!!
w końcu należy nam się!
Ochh mój obiadzik pachnie, chyba żeberka już doszły
, lece więc!
Buziaki i miłego dzionka! A wieje, że hej!!!