reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

reklama
Karina byłam na basenie u siebie, w Niepołomicach, pusto, spokojnie i wieeelki brodzik :-) Może wybierz się
(jak się wykurujesz), bo masz juz przecież doświadczenie basenowe w ciąży ;-)
 
Z chęcią bym się wybrała, ale chyba już się nie zmieszczę w kostium:-D a poza tym wszystkie większe baseny, gdzie są takie cuda jak hydromasaż są na drugim końcu miasta, a niestety jestem zdana na komunikację miejską, więc godzinna podróż komunikacją miejską na razie odpada;-)... zastanawiam się za to nad znalezieniem basenu, gdzie będzie można chodzić z maluszkiem, bo to fajna zabawa jest i widok, jak taki maluch sobie pływa:-D
 
paulusia to wracaj do nas od środy:)

exquise
plany planami, ale ja widzę, że Ty idziesz jak burza i łóżeczko już złożone...a moje dalej w kartonie w korytarzu stoi...czekam aż M skończy pracę i się zabieram...

_agata
no to przyjemnego spotkanka życzę:)

robaczek
no to oby TP przypasował i Tobie i synusiowi...:)

Maniaa nie przejmuj się wagą i figurą...ostatecznie i tak założymy wątek "Zrzuć wagę z kwietniówkami, czyli poradnik po okolicach tłuszczykowych Mam Kwietniowych" :-D:-D Co do ucisku, to nasze Bobo są teraz bardzo wysoko i mi też często się to zdarza, razem przy współpracy z zadyszką...Dzieciaki cisną nas na płuca i stąd taki efekt później u nas...

mama_mia
trzymaj się Kochana i oby córunia jak najszybciej wyzdrowiała...3mam kciuki:*

karina to się kuruj Kobieto i nie wyciągaj już nosa z domu...i koniecznie w poniedziałek na L4 już idź, bo to przez te dojazdy do pracy się pewnie załatwiłaś...ale już!!!!

Julianna
czyli mówisz, że zaczynasz cykl aktywności, po tych wszystkich miesiącach biernej egzystencji? Ale suuuuper!!! Miłych chwil w takim razie życzymy z Zosią...

Ja się dotleniłam na podwórku i nawet wybrałam się na szybką przejażdżkę do lasu moim autkiem...całą zimę stało w garażu i dziś musiałam je trochę rozhulać w końcu, ale powiem Wam, że wytrzęsło mnie w tej Ibizie za wszystkie czasy i Zosia tak zaczęła kopać, że czym prędzej do domu wracałam...hehe:) A teraz popijam czekoladę o smaku malinowym i ogólnie już dziś nic nie robię...:tak::tak:
No chyba, że skręcę tylko łóżeczko, ale w sumie to robota dla Marcina bardziej niż dla mnie - ja tylko asystować będę...:-):-)
 
czesc gwiazdeczki! widzę, że napłodziłyście od wczoraj wyjątkowo sporo;) zaraz to ogarnę:
erxquise: myślę że mój głos będzie bez znaczenia, ale zdecydowanie CIEMNE!
ewele: ja to przeginam totalnie z tymi słodkościami... i wcale nie mam jakiejś tam większej ochoty, no ale jak pomyślę że przy karmieniu piersią nic takiego nie pojem, to teraz mimo, że ochoty wielkiej nie mam to podjadam to i tamto:-)
julianna zazdraszczam basenu, ale z moim cellulitem teraz bym się pod ziemię zapadła!!!
zeberka: witaj w domu :-), moja apteczka też pęka w szwach!!!już niedługo
Ja dziś jak pisałam wczoraj byłam na mega zakupach i jestem zdruzgotana, bo niby takie pierdoły a tysiaczek się rozmył nie wiadomo gdzie....kupiłam sporo ubranek, zahaczyłam aptekę, kosmetyki ... jestem mega wkurzona, bo w żadnej aptece nie dostałam wody koperkowej!!!! jakiś cyrk i muszę poszukać tego na necie... może wpadnie, bo jeśli chodzi o kolki to polecam Wam właśnie tę wodę koperkową,Kupiłam karton mleka pierwszego... z bólem serca, bo jak urodziłam Hanię, to przez 3 dni nie miałam pokarmu i musieli ją karmić sztucznym, ja wyłam jak głupia i teraz wolę się ubezpieczyć w swoje mleko w razie "W", chociaż w cichości ducha liczę, że tym razem tuż po porodzie pojawi się rzeka mleka:)))) Małemu wcale się nie podobają te moje wojaże, bo skurcze mam już od 4 godzin i to całkiem nieprzyjemne:baffled::baffled::baffled:, no ale u mnie drogi jak po przejściu frontu, więc wytrzęsloo mnie dziś nieziemsko i pewnie dlatego, muszę trochę przystopować, bo jeszcze jedna taka eskapada i pojadę prosto na porodówkę:dry: a jak się domyślacie to wcale mnie się tam nie spieszy....chciałabym dotrwać do świąt i w lany poniedziałek mogę jechać, tak mi też gin mówił ostatnio, że jak się nic nie wykluje to w lany poniedziałek do szpitala..:shocked2:. Okropnie dziś czuję szyjkę, jakby mi się rozwierało tam od środka... kurka mam nadzieję, że tak jednak nie jest i tego się nie czuje raczej:confused:...no i jak wypocznę po zakupach to przejdzie, bo już stresa łapię....niby ogarnia mnie syndrom wicia gniazda, ale jak patrzę dokoła to tyle mam jeszcze do zrobienia....cały czas coś. Poza tym dziś moje hormony dały o sobie znać wyjątkowo w tej ciąży... dałam taki popis rano, że gdybym była swoim mężem to bym się (czyli mnie;-)) zabiła chyba, albo przynajmniej jakiś pozew o rozwód złożyła...a tu nici, mąż wyrozumiały;-)
kasia : a Ty sobie daruj stara takie samotne wypady czy skręcanie łóżeczka, kanapa, herbatka, gazetka i luz:cool2:
 
lene- to sobie zafundowałaś mega intensywny dzień, mam nadzieję, że dolegliwości jednak odpuszczą, ja dla odmiany nie wiem co to jakieś skurczyki, jedynie raz po całym dniu na uczelni mnie złapały jakieś takie bardziej odczuwalne, a tak to cisza.. ;-) więc oby maluszek dostosował się do Twoich świątecznych planów :tak: a kasa niestety idzie nie wiadomo gdzie i nie do końca wiadomo na co, za radę dot. tej wody koperkowej dzięki :tak: nie słyszałam o tym, bo na szczęście nie musieliśmy się zmagać z kolkami i bólami brzuszka ,ale lepiej wiedzieć :-)
kivinko- 6 dni, ale to pięknie brzmi :tak: aż się rozmarzyłam , no ale ja muszę dodać jeszcze dwa tygodnie, a później będę pewnie dodawać kolejne ,bo moje dziecie pewnie będzie z tych upartych :-D a apetyt faktycznie Ci dopisał :tak:;-) ale może to taka forma zapasów :-D przed wyprawą do szpitala, bo tamtejszych obiadków nie wspominam zbyt miło...:baffled:
karina- pomysł z basenem popieram :tak: super sprawa, Ninka chodzi już ponad rok, bo zaczeliśmy jak skończyła 3 miesiące i z drugim maluchem też mykamy na basen, ale we wrześniu (przerwy wakacyjne nie pozwolą szybciej :-D oby tylko finanse dopisały..)
julianna- super, że samopoczucie tak Ci się poprawiło :tak:
 
Dziewczyny strasznie duzo dzis naskrobalyscie nie dam rady nadrobic daje tylko cynk ze wstawilam kilka fotek z sesji na odpowiednim watku ;-)
 
Znów to zrobiłam i skasowałam post.. zdolna jestem dziś, nie ma co :D
Zatęskniłam dziś za studiami moimi strasznie i zaczęłam kalkulować za jaki czas będę mogła na nie wrócić i powiem wam, że średnio mnie wynik zadowolił, więc postanowiłam co następuje: zrobię sobie zaocznie technika logistyki :-)
Czyli słowa _agaty się spełniły: znalazłam sobie zajęcie na okres bezczynności bo semestr zaczyna mi się 17go marca a jeszcze czeka mnie cała papierkowa robota.

lene nie bez znaczenia, bo w poniedziałek idę sobie zafundować właśnie ciemniejszą farbę do włosów :D

Kivi no, no, no dogadzasz sobie widzę ;-) niech idzie Tobie i Małej na zdrowie!
właśnie, rozjaśniło Ci się coś w kwestii imienia?
 
A mnie dopadla jakas cholerna chandra...bardzo zle sie poczulam. Mala daje mi popalic dzisiaj kopniakami i ogolnie leze i becze...mam nadzieje ze do jutra mi przejdzie bo juz sama siebie mam dosc...ehhh nie wiem co mi sie stalo...
 
reklama
ziewaczka fajnie ze masz tyle energii :)

darucha
fajny ten twoj eM..!!! :tak:
w ogole wiekszosc z Was ma fajnych facetow :):)

nawet jesli masz paciorkowca (ale to skonsultuj z ginem) to tylko kilka godzin wcześniej musisz pojechać na porodowke (skurcze co 7-8 min a nie co 5) i oni podadzą Ci antybiotyk jesli miałabys rodzic SN więc spokojnie :*

kasia noo ja juz kupiłam 120 metrów taśmy dwustronnych i mam przedszkolnych fachowców :D
co do listew - my zdecydowaliśmy sie na takie od paneli bo nie chciałam na ścianach wykładziny i juz sie nie moge doczekać efektu..! :happy:
w ogole teraz juz takie tylko wykonczeniowki, jutro bedą wszystko malować więc po weekendzie jak dobrze pójdzie to bedzie start z panelami..!!! :szok: i juz z górki...... :):):)
jejku nie mogę aż w to uwierzyć :D

autkiem dopiero po tylu miesiącach sie ruszylas? ale ci zazdroszczę .. ja w przez ten remont średnio 100 km dziennie :/ a juz coraz ciężej mi sie do niego wtoczyc a juz nie daj Boże sie schylic.. :D

a eM nie był zazdrosny ze Cię barman podrywal? :D

a co to za cudo, ta czekolada do picia o smaku malinowym??

mam nadzieje ze hormony sie wycisza i jutro bedziesz juz uśmiechnięta jak co dzien :*

paulusia czekamy w takim razie na twoj powrot i efekt skonczonegio malowania! :)

Agata juz widzę tatusiowi biegajacych pośród wianuszka dzieciaczkow :D:D jak Ninka sie bedzie cieszyla z takiego towarzystwa :) miłego weekendu!

robaczek nie wiem jak po cc, ale tesciowka po operacji brzucha zachwalala - podobno jak tylko go założyła to od razu odzyskala sprawność i ból był duzo mniejszy :tak:

te pasy nie sa drogie więc pewnie sobie kupię i sama wyprubuje - moze dobrze sie pomeczyc kilka tygodni dla ładnego brzusia :p

mama_mia jejku faktycznie lekarz to patałach - oby jak najszybciej udało sie skontaktować ze specjalista ! a wcale sie nie dziwie ze ci ciezko patrzeć jak Hania sie męczy :(

exquise kurcze ci za tempo..! fajnje ze juz wszystko gotowe :)

Karina dobrze ze w żadnym wypadku nie będziesz sama! a mysle ze wszystko sie dobrze ułoży :)

duzo zdrowka Ci przesylam żeby zdusi chorobsko w zarodku!

ci do basenu - u nas w Gdyni jest super basen jezuitow ze względu na jonizowana (a nie chlorowana) wodę i niedziele są dla maluszkow - woda 30 st :tak: są także zajęcia dla małżeństw i na pewno będziemy z eMkiem chodzić:)

julianna ja mam w planach jutro rodziców i emka wyciagnac na baseny i trochę sauny .. mmmm!

lene a czemu nie można słodyczy przy karmieniu jeść..?
:baffled:

mam nadzieje ze tym razem nie będziesz miała żadnego problemu z karmieniem jesli chcesz karmić piersią :)
jest w ogole jakaś mamusia która bedzie karmić sztucznie..?

a ta wodę koperkowa daje sie maluszkowi do picia jak ma kilku? nie lepiej zaparzyc koperkowej herbatke? (nie znam sie na tym..! .szok:)

kivinko jak bym tyle smakołykami miała pod nosem to tez bym tylko jadła i jadła!
:) jejku juz tylko 6 dni !

exquise jejku to bedziesz teraz studentka?! gratki!

a ja dzis chodziłam za duzo i teraz tak mnie te kosci lonowe napierniczaja ze mam ochotę wziąć cos przeciowbolowego jesli miało by to cokolwiek pomoc :/ echhhh..

i czy to normalne ze coraz czesciej mam takie krótkie ostre bóle odczuwalne jakby wewnatrz szyjki..???
 
Do góry