reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

martolinka, wiesz niech zrobi siku i będzie cicho, a nie szczeka pół godziny..sama mam dwa psy i robie wszystko, żeby nikomu nie przeszkadzały..skoro wziełam psy to jestem za nie odpowiedzialna i jak chca siusiu to ide na spacer, a nie na odwal sie wypuszczam do ogródka(którego nie mam;), ale ogrodek ma mój tata i psy tam sie nie zalatwiaja)..nie kumam tego..
 
reklama
Ładowarka dotarła :-D więc ponownie mogę się z Wami witać w czasie drzemek Niny, a w sumie to chyba drzemki, bo pannica przechodzi mi tylko na jedno spanko w ciągu dnia, ale jeśli zaowocuje to super nocami to nie mam nic przeciwko ;-)
myszka- w takim razie kciuki już zaciśnięte i czekam na wieści.
paulusia i martolinka- to ja mogę się z Wami zamienić ! :-D nigdy nie miałam problemów ze snem, a teraz kładę się ok 23, północy i jeszcze się kręcę ,bo nie mogę zasnąć i budzę się o 5 i koniec, za nic nie mogę głeboko już zasnąć tylko drzemanie takie jakieś , a zazwyczaj max o 7 pobudka i wtedy ok 16 już padam ;-) ale zasnąć i tak bym nie zasnęła :-D
syneczki- super ,że możesz tak na swojego liczyć, ja w sumie o moim G też nie mogę złego słowa powiedzieć, ale jednak wolę sama większość rzeczy robić np. wstawać w nocy ;-) takie jakieś skrzywienie :-D a ginekologa pozazdrościc, widać ,że ma powołanie, właściwy człowiek na właściwym miejscu :tak:
augustynka- wszystko na pewno jest ok ! i nie szperaj w necie ,bo niepotrzebnie naczytasz się nie wiadomo czego. Niektórzy "lekarze" uwielbiają takie nijakie sformułowania za które powinien ktoś ich ostro kopnąć. A dupek (duphaston) może tylko pomóc , nic nie zaszkodzi choćby nawet nie był potrzebny.

A my byłyśmy dziś z moją mamą na spacerku po bulwarze i na plaży się rozbiłyśmy na nieco ponad 2 godzinki, mała pobawiła się w piachu, pomoczyła kilka razy nóżki w wodzie (woda to jej żywioł :tak:) poobserwowała inne dzieci, zjadła jogurcik i zbieraliśmy się do domku na drzemkę, bo Ninka nie potrafi zasnąć w wózku, a przynajmniej nie bez pisku, wrzasku i lamentu. Po drodze jeszcze zakupiłysmy pyszne lody więc było miło :-D w domku obiadek i spanko , a teraz czekam na teściową ,bo ma przyjechać z kuzynką, która ją odwiedziła, a nie widziała jeszcze małej, mieszkania itp także pewnie domofon obudzi śpiącą królewnę :-( i skończy się moje odpoczywanie...
 
Dziewczynki wiem ze przytruwam, ale mam pytanie...
Przyglądam sie temu zdjesciu z USG i jest napisane GS=3,57cm a CRL=0,43mm
Czy ten pęcherzyk nie jest za duży??? Kurde ale mam głowe nabitą :/ :-(
 
Martolinka co robisz z włoskami? A ten koncert to ten o którym na mamuśkach kiedyś pisałaś?

Magda85 mnie też denerwują psy które nic nie robią tylko szczękają. Moi rodzice mają hodowle psów a codziennie rano jedyne co słyszę to psa sąsiadów. Jak ma sie psa to tak jak piszesz trzeba wziąć za niego odpowiedzialność a nie utrudniać życie innym. Zwłaszcza ze ten pies jest nie bezpieczny i gdyby nie miał kagańca bym nawet koło niego niego nie przeszła.

Kinga jak byś od nas uciekłą do majowek to był by bacik! Test robisz jutro ?

Afi a jest w ogóle taka możliwość ze będziesz miała i wizytę u gin. i usg tego samego dnia czy będziesz miał zawsze oddzielnie?

Sonisia witaj ! To miałaś trochę do nad robienia teraz będzie z górki tylko musisz być na bierząco

Syneczki nie ma co takiego lekarza z świecą szukać.

Coś tam miałam jeszcze napisać ale zapomniałam więc życzę udanego popołudnia. Ja zmykam do bratowej pilnowac dzieci choć muszę przyznać ze mi sie bardzo ale bardzo nie chce.
 
uf! dziś już mi lepiej ale wczoraj to jakaś masakra była...cały dzień mnie mdliło i nie umiałam palcem kiwnąć!a dziś;zrobiłam pranie, posprzątałam,poodkurzałam,wypucowałam całą łazienkę zrobiłam jarzynową i upiekłam całą górę placków ziemniaczanych:-D-ciekawe kto to zje:-D i zaraz lecę wysiec trawę na ogródku i jeszcze teściowa przyniosła 2 wiadra gruszek do zaprawiania-żyć nie umierać:wściekła/y::-D i umówiłam się na pierwszą wizytę do gina na piątek-może będzie już coś widać:-) kinga85 ty się humorami męża nie przejmuj -mój wczoraj wrócił do domu i mnie opieprzył że nawet mu nic jeść nie dam a on taki zmęczony-a obiad był na piecu i lodówka świeżo zaopatrzona-aa ja się bałam ruszyć bo tak mnie mdliło:wściekła/y:oj myślałam że mu przywalę:-D-ale w końcu zrobił sobie to jedzenie i cały czas garnkami trzaskał ze złości aż w końcu pojadł sobie i złość mu widocznie przeszła bo podszedł do mnie i mówi" oj biedna ty moja ciężarówko":-D
 
Dziewczyny poradźcie....

Przed chwilą zobaczyłam na papierze toaletowym rózowy sluz, nie za wiele i się bardzo martwie, bo widziałam juz go w niedzielę 2 razy....
Na necie piszą straszne rzeczy, prawie każda dziewczyna z takim problemem poroniła :( Ja badałam betę w sobotę i w pon i urosła, więc myślałam że wszystko OK a tu znów dziś ten śluz, brzuch mnie czasem pobolewa ale nie bardzo, umówiłam sie juz do gina na jutro ale na 14 dopiero. Pytanie czy jechać do szpitala? Czy jechać do przychodni na ostry dyżur po dupharson? Co ja mam zrobić? :(
 
reklama
julianna, a co gin mówił jak dzwoniłas? kurcze nie wiem, zadzwoń moze i zapytaj, co masz robic. nie masz np. nadzerki? wiem, ze jak jest to może krwawic, tak mówił mój gin. trzymaj sie kochana:*
 
Do góry