reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

kivinko jak jej spiewasz to Emilka sie pewnie uspokaja i dziala to na nia usypiajaco i kojaco - nie martw sie !!
podobnie jest ze swiatlem - dzidzia zaslania sie raczkami i raczej taka schowana :))) a dotyk wiadomo - zacheta do zabawy i reakcja murowana :)
mam nadzieje, ze nie przystawiasz telefonu do brzucha ani w poblizu, bo to zabronione :)
 
reklama
Kivinko....:sorry2: jakiej ty sie reakcji spodziewałaś? Dzicko w brzuchu może odróżnić czy jest bardzo ciemno czy troche mniej, czy coś szumi, czy nie, przecież ona jest otoczona wodą i warstwami skóry...
 
Julianna nie chce sie wtracac, ale na tym etapie rozwoju dziecko slyszy i widzi, co prawda inaczej niz my na zewnatrz , ale jest to udowodnione naukowo. I reaguje jak najbardziej - w zaleznosci od tego jaki to jest dzwiek. No i Pampers w swojej kampanii promocyjnej dla kobiet w ciazy dolacza plyte na ktorej jest muzyka slyszana uchem matki i uchem dzidziusia w brzuchu :)) wiec kivinko nie bez podstawnie sie zastanawia :) o ile dobrze zrozumialam :D Sory dziewczyny
 
Ostatnia edycja:
Zgadzam się z reniuszkiem. Dziecko na tym etapie słyszy już wiele. Moja Zosieńka jak usłyszy muzyczkę, to sobie wesoło podskakuje, a jak zaczynamy z eMkiem rano rozmawiać to od razu włącza się kopniakami do konwersacji. Także kivinko zapytaj lekarza, ale myślę, że nie masz się co martwić. Raz Dzidziolki są bardziej a raz mniej aktywne. A przed światłem się zasłaniają, więc nie ma się co dziwić, że się nie ruszają skoro kierujemy w nie promienie świetlne. Ja Wam się przyznam, że jak nie chce Zosia w nocy spać, to wystarczy, że wstanę do łazienki i już się Łobuziara uspokaja. Hehe...

U nas kryzys piecowy zażegnany...przyszedł inny Pan fachura i naprawił...mam nadzieję, że tym razem już na dobre...w końcu ile można leżeć pod kocem:-D:-D
 
kasia dobrze ze fachowiec sie znalazl :D u nas nie ma szans na fachowca a piec fiksuje dalej :-D i najprawdopodobniej tatko przywiezie montera z austrii, zeby pozagladal w te rurki i cisnieniomierze, bo strach w oczach :D
no ale kochana ciesze sie, ze macie cieplutko - to najwazniejsze :))
a dzieci czesto usypiaja-uspokajaja sie pod wplywem muzyki - nie ma sie co dziwic :)) moj maksymilian bardzo nie lubi tej piosenki Moon Boots - Off My Mind | HD - YouTube zawsze sie awanturuje jak jej zaczynam sluchac :D za to upodobal sobie mimal techno trentemoller'a i po minutce juz siedzi cicho i spi brzdac :D
 
Witam ponownie mamusie z bb:-):-)
raz pojawiam się, a zaraz znikam.......,ale jestem już na l4,więc mam znacznie więcej wolnych chwil, mogę posiedzieć przy kompie i spędzić miło z Wami czas na pogaduszkach oraz wirtualnek kawie:-):-) widzę że po raz kolejny jest zmiana listy, muszę chyba wysłać dane na priva do Reniuszka
za chwilę poczytam inne wątki, jestem ciekawa co pozmieniało się u Was;-)
 
reklama
reniuszku to powodzenia z piecem...co do muzyczki to Zosia uwielbia grę kościelnych organów...normalnie jak tylko je usłyszy to szaleje...aż chyba zacznę do kościoła częściej uczęszczać:-D:-D chętnie bym gdzieś nabyła pianino i sama jej pograła...no wszystko przede mną:tak::tak:

aniaw
witaj ponownie:)
 
Do góry