Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

[exquise]

Kivinko nie dziwię Ci się wcale! Mam nadzieje, że nie będzie u Ciebie takie znieczulenie konieczne.

Tam gdzie ja zdecydowałam się rodzić, znieczulenie na prośbę rodzącej jest bezpłatne.. dodatkowo nie praktykują standardowego nacięcia krocza. Robią to jak to jest koniecznie konieczne, że tak powiem.

 

[_agata89]

kasia- powodzenia na wizycie i prosimy o szybką relacje! i oby do końca się nie pojawiły te wstrętne bakterie ;-)
karina- super, że macie taką możliwość zmiany mieszkanka na większe, tak jak dziewczyny piszą dacie radę my przeprowadzalismy się do naszego mieszkanka w grudniu więc Ninka miała wtedy niecałe 3 miesiące i było ok pamiętam jak kilka dni przed przeprowadzką zabierałam ją, mate, kocyk, pieluchy i jazda do mieszkanka, ona się bawiła, spała na kocyku lub macie , a ja myłam okna, odkurzałam, wieszałam firanki itp to był istny szał a teraz leniuch ze mnie jakiś się zrobił i tylko obczajam kiedy by się tu spać położyć

My niewiele potrzebujemy dla drugiego maluszka w porównaniu z gromadzeniem wyprawki od zera i pewnie zakupy typu pieluchy, pościel, ręczniki zrobimy w marcu chyba, że gin da jakis sygnał to może się sprężymy
kivinko- tylko spokój może nas uratować na zaspie też nie ma możliwości skorzystania z zzo, chyba że coś się zmieniło od czasu jak rodziłam małą
exquise- jestes pewna ,że te znieczulenie na prośbę rodzącej to zzo? bo z tego co wiem były tylko dwa szpitale w całej Polsce gdzie zzo było darmowe, jednym z nich był szpital kliniczny w gdańsku, ale zrezygnował z tego już więc został chyba tylko jeden, ale mogę się mylić

 

[karina26]

kivinko - no to nie za ciekawie...a nie masz gdzies w poblizu innego szpitala, ktory moglabys wziac pod uwage? u mnie w szpitalu, tak jak u exquise znieczulenie jest bezplatne i na zyczenie; oprocz zwyklego ZZO mozna sobie powdychac troche gazu rozweselajacego;-)

 

[CobraOna]

Kivinko- moja siostra tam dwa razy rodziła, nigdy nie mają "wolnego" anestezjologa ;/ Albo czekają do ostatniej chwili a później mówią że już za późno na takie znieczulenie ;/ No nic będziemy musiały to przetrwać

 

[exquise]

agata jestem w 100% pewna, dziś jeszcze dzwoniłam i się upewniałam. Z resztą to był czynnik decydujący o tym, że wybrałam ten szpital

 

[lene55]

laseczki, spoko damy radę z tymi porodami :0 nie my pierwsze, nie ostatnie...
agata: w moim szpitalu też zoo jest darmo...no ale czy chętnie je robią... nie wiem...

 

[kivinko]

karina26 jest jeszcze prywatna klinika, caly porod kosztuje z tego co wiem 400 zlotych, lacznie ze znieczuleniem, ale w razie gdyby z maluszkiem bylo cos nie tak to nie maja sprzetu i itak musza go przewiezc do tego szpitala, do ktorego dzwonilam... No i jest jeszcze szpital, w ktorym bylam przed swietami, ale z tego co wiem, tam tez nie ma zzo, a pozatym tam taka rzeznia, ze nie chce juz drugi raz tam trafic :-(

 

[_agata89]

To super ,że tyle się zmieniło :-) bo jak ja rodziłam Ninkę to był czas tej całej afery z nielegalnym pobieraniem opłat za poród rodzinny i znieczulenie

 

[kivinko]

wkurzyłam się, idę upiec zebre, może mi humor poprawi...

 

[exquise]

Kivinko spokojnie kochana! według mnie nie ma sensu płacić za takie coś skoro i tak w razie powikłań musieliby przewozić Ciebie i malutką.. miejmy nadzieje, że nie będziesz potrzebowała znieczulenia

no i udanych wypieków!