reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

reklama
właśnie też myślę o prasowaniu na siedząco, bo jak nigdy prasować nie lubiłam, teraz mam taką zajawkę, że aż mi się ręce palą do roboty :-)
 
kivinko ja mam podobnie - wczoraj posegregowalam ubranka i do pralki ktos ma mi je wrzucic i wyprac w dzidziusiu :)
najchetniej wysprzatalabym caly pokoj, wyszorowala podlogi, wstawila mebelki , zajela sie juz aranzacja i wszystkim innym, zeby bylo gotowe .... :)
 
paulusia w najlepszym wypadku zostały mi troszkę ponad dwa miesiące, a ciuszków od znajomych i z lumpeksów mam strasznie dużo, więc chcę to mieć z głowy. Poprasować i poukładać w komodzie ;-)
reniuszek - chyba nam się włącza syndrom wicia gniazda ;-)
 
kivinko nie tylko Wam... ja dziś pierwszą partię poprałam z lovelli ale zaraz powtarzam w płatkach mydlanych... powiem Wam z doświadczenia, że te płatki mydlane to jedyne rzecz , która nie uczulałam mojej córki w pierwezych m-cch zycia.. lovella i dzidziusie i inne srusie jakaś masakra... miała wysypkę na całym ciele, dlatego teraz zaopatrzyłam się w dwa kartony płatków mydlanych i o dziś jadę z koksem:-)
 
o lene - mi tez wszyscy polecali lovelle
a z tej serii lovella jest tylko proszek/ płyn do prania czy tez może płyn do płukania? ja się w ogóle nie orientowalam w tym temacie
 
pogaduchy mi się super udały i się oderwałam od tej codziennej nudy:tak:
co do proszku to u nas przechodził każdy dziecięcy, żaden nie uczulał, więc wybierałam raczej te tańsze, płynów na początku żadnych nie używałam a po ok 7-8 miesiącach już prałam w zwykłym proszku
 
reklama
kivinko z lekkich łatwych i przyjemnych polecam"how i met your mother", "the big bang theory", "californication","sex and the city"-mój ulubiony:))) aaaa co Ty robisz pranie? marsz do łóżka-ale już:) NIE WOLNO SIĘ MĘCZYĆ!!!

reniuszek o tej metodzie, która opisujesz, słyszałam od Teścia. Polecam-wypróbowałam i naprawdę jest super:)
Ja też chętnie wypucowałabym cały dom, ale po co się męczyć? W końcu Zosieńka najważniejsza teraz:)

agata powodzenia na egzaminie:)

robaczek
fajnie, że pogaduchy udane:)

Ja właśnie zawiozłam Mamcię do szpitala i nie omieszkałam wejść z nią. Dziś Babcia była bardziej rozmowna, bo nie była wymęczona dializą, ale jutro znowu ma robioną...
Czekam na eMka aż skończy pracę i wymyśli jakiś plan weekendowy, ale coś czuje, że jutro chyba wyruszymy oglądać łóżeczka i wózki...muszę Go przekonać...
 
Do góry