reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Nie mam dziś siły na to, żeby się na czymkolwiek skupić. Jakaś taka nie do życia jestem :baffled: ale podjęłam decyzję, że zaczynam już sie mobilizować i działać w kierunku zorganizowania czegoś dla Wiktorka. Jutro rozpoczynam przeprowadzkę na większy metraż. Trzeba korzystać póki jeszcze mogę :)

kasiagaw mimo, że emocje już opadły dalej nie mogę zebrać szczęki z posadzki. Fizycznie nie jestem w stanie przetrawić tego co usłyszałam!

sonisia dokładnie, prywatne uczelnie (a moja była już na pewno) rządzą się swoimi prawami. I to takimi które obok praw logiki nie leżały nawet
 
reklama
exquise powodzenia w dzialaniu - ja moge sobie teraz tylko o tym posnic .... :( chyba, ze online zakupy i inne duperele...
co do uczelni to cos niecos slyszalam o chodakowskiej.... ;)
 
tej "przeprowadzki" jest jeden pozytyw: zrobię porządek w szafie, bo przestałam panować nad tym co tam się dzieje :-D jedno co można o mnie powiedzieć z całą pewnością, to to, że nie jestem pedantką.

reniuszek szczerze Ci powiem, że sama o takich myślałam :) wygodniejsze to, a i dla dzieciaczka lepiej.

kasiagaw dziękuję ciekawe tylko, na ile rat to będę musiała rozłożyć.;-)
 
Ostatnia edycja:
Martolinka- udanego szaleństwa na zakupach!!!
Reniuszek- słodziak z Maksia!
Exquise- pomyślnej przeprowadzki!
A ja byłam dzisiaj z rodzinką w knajpce uczcić dobre ocenki na semestr mojej córy-taka tradycja powywiadówkowa;-). Jestem przeżarta i dzisiaj przynajmniej wiem po czym mam zgagę:-D
 
Kasiagaw-duzo zdrowka dla babci!
Reniuszek, Sonisia, Karina-ja tak samo jak wy chce wrocic do pracy gdzies w okolicy jesieni/zimy, jeszcze zobaczymy jak wyjdzie. Alusia zaczela chodzic do przedszkola od 1,5 roczku i radzila sobe wysmienicie. Mam bardzo dobre przedszkole ale przyjmuja tam od roczku ale nie wiem czy dotrwam do kwietnia 2013 bo o ile z finansami poki co jest okey, to w pracy jest u nas taki wyscig szczurow, ze jak wypadne z obiegu na zbyt dlugi czas to moge miec klopoty ze znalezieniem :(
martolinka pisze:
karina i tak pózno zapisałam , bo niektórzy zaklepuja miejsce jeszcze przed poczeciem
baffled5wh.gif
??? OMG naprawde??? to jakies szalenstwo
Sonisia-to warto sie faktycznie starac na tych zajeciach, zalatwisz sobie praktyki i potem o wiele latwiej szukac pracy, bo najgorzej to zaczynac od zera. Tak jak ja tutaj przyjechalam i poczatki byly koszmarne, nikogo nie interesowaly polskie studia i polski staz wiec zaczynalam od zera-nikomu tak nie zycze, dlatego masz dobra okazje z ta praktyka.
Darucha-jej jak milo z tym panem z Malborka :-) oby jak najwiecej takich ludzi :-) A wanienke mam bardzo podobna tez fischer pricea i bardzo ja lubie, Alusi tez sie podobala, szczegolnie wygodna na pierwsze chwile jak dzidzia nie trzyma glowki.
Dziewczyny z 3city-powodzenia na zakupach w Klifiie, eh tez bym sie wybrala ;-)
Reniuszek-Maxymilianek boski!
 
Hej kochane!
byłam u rodzinnego lekarza, a właściwie lekarki, powiedziałam jej o mojej przypadłości i celu wizyty czyli skierowaniu a ona mi na to że nie musze iść do ortopedy żeby dostać skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne bo ona może mi takie wystawić:-)
Więc ja uradowana, dostałam od niej skierowanie na 10 zabiegów. Poszłam do najbliższego centrum rehabilitacji, które ma umowę z nfz-tem i się dowiedziałam że najbliższe terminy na masaże są na czerwiec!!!! Przecież to jest chore, ludzie mają sobie w styczniu zaplanować że w czerwcu będzie ich w krzyżu łupało albo dysk wyskoczy???!!! No nie mogę...
W każdym razie jutro zamierzam obdzwonić wszystkie jednostki w poznaniu zajmujące się fizjoterapią, dam Wam znać czego się dowiedziałam, ale coraz bardziej wątpię że w styczniu czy lutym coś mi się uda znaleźć.
reniuszek - super zdjątko! Śliczna buźka:)
sonisia - łał, żłobek za 500, to nie na 1400 jak u nas...
darucha - jak film? a poranek z mężulem super:)
exqiuse - mam nadzieję że koś Ci pomoże w przeprowadzce, żebyś nie musiała dużo dźwigać
kasiagaw - trzymaj się kochana...Ciężko się nie przejmować jak ktoś tak bardzo bliski choruje. Mam nadzieję ze jutrzejszy dzień przyniesie dobre wieści..
mamido - ale super tradycja z tym wspólnym wypadem na jedzonko:) Chyba ją wcielę w swojej rodzince
karina - jak wizyta, wszystko ok?

do jutra brzuchatki, papa!
 
reniuszek kurcze, nie wiem czy to juz mozliwe ale malsymilianek jest chyba do Ciebie podobny jak z daleka spojrzalam.!!!!!!!
co za cudne zdjecie..!!!! :happy::happy::happy: przystojniak na całego..! precelek kochany :* mam nadzieje ze moj zlosnik tez sie ładnie do zdjecia ustawi :)

i jakich mamy grzecznych grzecznych synkow :tak:

martolinka juz w ta sobotę..?! kurcze znowu przegapilam wiadomości (w telefonie nie ma tej opcji)
postaram sie wyrwać z kieratu! :tak:

agata nam coraz ciężej a Ninka rozpiera energia - może jakieś zajęcia? :)

izka nie swiruj z polskiemi zakupami, toż to malizna w porównaniu za Molami w usa! :D my w pl dostajemy to do sie u was nie sprzeda (takie mam wrażenie :p)
chociaż tu jak pójdziesz do galerii to mas szanse wejść do wszystkich sklepów które nas interesują, bo u ciebie to musiałam na raty (a w ciąży nie byłam :laugh2:)

co do praktyk to naprawdę je sobie cenie, bo czuje w tym przepustkę żeby sie tam zaczepic jak sie wykaże :tak: no ale zobaczymy :)

exquise uuu to samo można powiedzieć i o mnie :D:D z mojej szafy sie ciuchy wysypują, ale to może dlatego ze nie planowalam mieszkać u eMka tak długo i mam "szafę" o gł 30 cm ;) a szafke z JISK mam ochotę rozwalić na części pierwsze i spalić, te wyłączone szufladki i wylamane drzwiczki grrrr!

ale ja zabiore sie za porządki takze przy przeprowadzce :tak:
nie ma juz sensu walczyć z tymi szatami dwa razy ;)

zadna z was nie ma bólu w kroczu..??

ja zaraz idę spać, bo oczy juz mi lecą, mały zaczyna harce - najwyższy czas na relax :cool2:

śpijcie spokojnie :*
 
hej:-)
kasia gaw, murka-ja już po filmie i powiem tak, że zdjęcia do filmu pierwsza klasa,Robert Więckiewicz zagrał przefantastycznie, fabuła oparta na faktach i wciągająca, mi się film podobał, chociaż jak ktoś oglądał dużo filmów o holokauście i czytał pamiętniki z getta, tudzież inne autobiografie i biografie Żydów, to miało się wrażenie, że już się to widziało, że skądś zna się wiele wątków( ja przynajmniej tak miałam). ja film polecam, mój M. się trochę nudził, z resztą para, która z nami była też stwierdziła, że film ich nie porwał, ale wiadomo "de gustibus non disputandum est", czy jakoś tak:-) a co do wysiedzenia w kinie- to pzryznam się, że trochę się nawierciłam.no i muszę się jeszcze pzryznac do kolacji w kfc:zawstydzona/y:

exquise- takie porządki w szafie to mi też , a raczej naszej szafie dobrze zrobiły:-) ostatnie porządki miały miejsce na początku ciąży, jak pozbywałam się mega obcisłych rurek i sukienek w rozmiarze xxs:-) a co do tego, że mieszkałaś w malborku, to świat jest maleńki:-)

izka- a na jak długo starcza taka wanienka? bo mam wrażenie, że ona nadaje się na pierwsze 3 może 4 miesiące, ale może się mylę:-)ale prezentuje się całkiem fajnie. a ile trwa w usa macierzyński? bo mi koleżanka z canady ostatnio pisała, że u nich trwa rok, i powiem Ci , że byłam zaskoczona,że tak długo.

reniuszek- Maksymilian jest strasznie fotogeniczny, będziesz mogła realizowac swoją pasję fotografa z takim modelem:-)

sonisia-
Ciebie te sklepy zamęczą, musisz zrealizowac potrzeby własne, Małego Księcia i nowego mieszkanka:-) ja nie odczuwam bólu w kroczu więc nie mogę przystąpic do grupy wsparcia. a co do reczy z jysk to mam takie samo doświadczenie, straszna tandeta, nigdy już nie dam sie skusic ich niską ceną.

murka-i tak dużo zdziałałaś, że dostałaś skierowanie! możesz byc z siebie dumna i kto wie, kto wie, może jutro znajdziesz fizjoterapeute- będę trzymac kciuki:-)

mamido-
dobrze ,że mnie zgaga nie prześladuje, wystarczy że po dzisiejszej kolacji w fastfoodzie mam wyrzruty sumienia, że karmię moje maluszki niezdrowym żarciskiem. a tradycja rodzinna fajna- i jaka motywacja dla córki- moglibyście wystapic w cyklu uwagi "mądrzy rodzice", bravo:-)

martolinka- ceny wózków dla twinsów rzeczywiście średnio przystępne, podwójne szczęście w tym przypadku oznacza podwójne wydatki.są tańsze podwójne wózki, ale jak je oglądałam to miałam wrażenie, że rozsypią się na I spacerze, a na doodatek były mega nieporęczne:-( z resztą ten, ktory wybraliśmy też jakiegoś wielkiego szału nie robi. a co do zakupów to może i lepiej - jutro będziesz miała cały dzień na zakupki, nie będziesz musiała się spieszyc:-)ważne, że jest za co te zakupki robic, a nie na kartę kredytową:-) zatem baw się dobrze jutro:-)

spadam do łóżeczka, a jutro kolejny poranek z cyklu " śniadanko i kawka z mężem" - to zgrupowanie to chyba zadoścuczynienie za ten tyg wyjazd, który zbliża się nieubłaganie:-) ale PAuletta i Izka przeżyła, to ja pewnie też:-):-)
 
reklama
Sonisia-to prawda, jak sie idzie u nas do sklepow to nie da rady wszystkiego przejsc. Wchodze do JCPenny albo Macy's i spedzam tam caly dzien bo zanim sie wszystko przejrzy (o ile to mozliwe) to mija pare godzin lekko.
Darucha-ta wanienka posluzyla mi spokojnie na rok czy nawet dluzej juz dokladnie nie pamietam, na poczatu kladlam na tej dopinanej podkladce, jak mloda sie nauczya siadac to zdjelam ta podkladke. Potem juz sie pluskala w srodku az wyrosla czyli okolo rok-poltorej.
 
Do góry