Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

[kivinko]

dziewczynki, jeśli któraś z różnych powodów nie uczestniczy w szkole rodzenia, to wrzucam wam link do "zajęć" on line Co prawda trzeba się zarejestrować, ale wszystko darmowe, więc fajna sprawa. Tylko para, która jest na tych filmikach jest mega sztuczna, no ale coś za coś - wiele informacji na prawdę przyydatnych.

www.szkola-rodzenia.pieluszki.pl/

 

[reniuszek]

exquise a na jakiej uczelni jesli moge spytac ? ja zrobilam przerwe w tamtym roku akademickim - pracowalam , poszlam na studia (SWPS psychologia) i okazalo sie, ze albo robie pieniadze, albo studiuje i zrezygnowalam ze szkoly przed zakonczeniem pierwszego semestru. No i wrocilam tam w pazdzierniku dokonczyc swoje dzielo

 

[exquise]

reniuszek: Wyższa Szkoła Zarządzania i Prawa im. Heleny Chodkowskiej, też psychologia. Ja musiałam przerwać w pierwszym semestrze niezaliczonym jeszcze, więc jak już uda mi się wrócić to zaczynam od nowa. Ale nie koniecznie na tej samej uczelni

 

[karina26]

sonisia - no to rzeczywiście korzystaj jak się da z takiego punktu; tym bardziej w takiej cenie; niestety w Kraku to min 1000 zł (przy zostawianiu dzidzi na 8 godz), a później to jeszcze troszkę więcej, bo trzeba za jedzonko płacić...

Wrrr...czy u mnie nigdy nie może być nic na spokojnie, szczególnie jak mam wizytę. Zamiast wyjść o 14, to mnie przetrzymał klient do teraz...Ech...a jeszcze się trzeba doprowadzić do stanu użytkowalności;-)Jak zawsze na wariackich papierach

 

[_agata89]

Witajcie :-)
Weekend na uczelni do udanych tym razem nie należał i matma i socjologia beznadzieja :-( jestem zła tym bardziej, że siedziałam sporo nad ksiązkami itp a po prostu dali rzeczy o których w życiu bym nie pomyślała, no ale na oficjalne wyniki muszę poczekać z socjo tydzień ,a z matmy miesiąc (do następnego zjazdu) więc wtedy się okaże... dziś były wyniki z info. więc chociaż to mam za sobą na 4 niby nic takiego itp, a 50% ma poprawkę
Na szczęście w niedziele szliśmy na 16-nastą na ten roczek i humorek mi się strasznie poprawił :-) wszyscy pytali się jak się czuję, gratulowali i mówili jak pięknie itp ;-) aż buzia mi się sama cieszyła, najadłam się też wielu pysznych rzeczy wiec same plusy Ninka rewelacyjnie bawiła się z dziećmi (Ala rok, Kuba w kwietniu będzie miał 2 lata) i tropiła 2 koty które uciekały
sonisia, reniuszek- decyzje na pewno będą słuszne w końcu kierujecie się i dobrem dzidziusia i swoim, wiem jak ciężko jest wybierać, bo poprzednio wybrałam dziekankę , a po niej rezygnację z położnictwa, ale na pewno dacie radę ;-) dobrze, że ja tym razem nie mam "myślówy" i wiem ,że dam radę uczyć się ,a przy tym dzieciaczki nie stracą zbyt wiele a cena 500zł to malutko, jak się orientowałam niecały rok temu to 800zł to było minimum plus do tego jeszcze wpisowe i opłaty za jedzonko, albo swoje słoiczki, pieluchy i cuda .
kasiagaw- zdrówka dla babuni, ciężko się jest nie przejmować stanem najbliższych nam osób, trzymaj sie dzielnie kochana i pamiętaj ,że po to jest forum by pisać jak jest nam źle (jak dobrze też ;-))
martolinka- powodzenia na łowach! ach zazdroszczę

 

[kasiagaw]

excuisite współczuje sytuacji z tą starą jędzą...sorry ale inaczej nie umiem nazwać takiej osoby....normalnie jak tak można mówić

lene no to ładnie wyciągnęłaś z tymi różnicami programowymi...zuch dziewczyna

sonisia studia zawsze możesz skończyć, a nie tak po łebkach...a pierwsze dziecko to moment unikalny dla kobiety i ja bym się nie zastanawiała nad półroczną dziekanką. Ze spokojem przemyśl jeszcze, ale chyba tak będzie lepiej. Powodzenia !

sonisia reniuszek mnie Zosia regularnie budzi między 5 a 7 już od kilku dni po czym smacznie zasypia także już się śmiejemy z M, że jeszcze się nie urodziła a my już nocki przez nią zarywamy

karina to wrzuć to listę na zakupowy bo ja mam wrażenie, że ciągle czegoś nam brak dla Zosi...

murka jak tam u lekarza? udało się coś załatwić?

ilooonka gratuluję udanych zakupów. Tak z ciekawości...ile par bodziaków pajacyków itp. masz? Bo ja się zastanawiam czy nie mam za mało?

darucha czekam na relację z kina, bo sama bardzo chcę na to pójść chodź nie wiem czy dam radę tyle wysiedzieć...

martolinka klif to ja odwiedzam zawsze jak jestem w Gdyni

_agata na pewno uda się zaliczyć wszystko...bądź dobrej myśli

Kochane. Ja dziś znowu w rozsypce. Nie umiem sobie znaleźć miejsca. Szukam sobie zajęć, żeby nie myśleć, ale jak już na chwilkę zapomnę o całej sprawie z Babcią, to dostaję wiadomość, że stan się pogorszył i że leży na intensywnej terapii.....echhhh źle mi bardzo. Tym bardziej, że Babcie mnie praktycznie wychowała i jest mi tak bliska jak Mama.,..Pozostaje nam tylko czekać na to, co przyniesie jutrzejszy dzień, ale szczerze mówiąc to aż się boję...

 

[sonisia]

martolinka tu masz link do punktu zlobkowego kuzynki :
http://www.safari.edu.pl/

ale chyba podniosła ceny (nie widziałam sie z nią od jakiegoś czasu

no ale to zawsze ktoś polecony, anie zupełnie obcy.
korzystając z okazji dla mam z 3city- można tam zostawić maluszka na kilka godzin w tygodniu lub miesiącu

pochwal sie potem co dla malutkiej kupilas..!
dziś w alfie centrum w hm byl taki jakby jednoczesciowy dresik bezowy w pasie skazany rozowym sznureczkiem i kapturkiem, co w środku miał wzor w panterke i kosztował 20 zł, a taki sam dla chłopców (szary z niebieskim sznurkiem) za 40 zł

pauletta hehe klif juz odwiedzilam przed nowym rokiem
ale na pewno cos Ci zostawilam :*
jednak z moich obserwacji wynika ze nawiecej ciuszkow jest w matarni

exquise heeeeh te prywatne uczelnie .. :/ jakby nie mogli utworzyć wiecej miejsc na najbardziej obleganch kierunkach a nie po 1000 osób chętnych na miejsce, a w pizdziet kierunków na których jest po 10 osób

kivinko super link, dzięki..! :*

karina ja tez zawsze na stresie na styk jadę jak po..?

reniuszek jak malsymilianek..?! dawaj fotkę! :*

agata gratki zaliczenia..! :* ja tez tak mam często ze siedzę i sie uczę, a wariatka sie skupi za 2 rozdziałach z 20 i masz babo placek :/
ale nie martw sie na zapas, cos mam przeczucie ze zdasz..!!!

ja juz sie cieszę ze Bruno będzie miał 3 kuzynów do zabawy z mała różnica wieków i uwaga uwaga.... od strony szwagra KUZYNKE..!!! dziś sie dowiedzieli
podobno wg lekarza "na pewno" nigdzie jajek nie znalazł a pupcia była wypieta malutka

kasiagaw kochanie takie juz jest to życie.. ale nie można tracić nadziei do samego końca, a jeśli juz nadejdzie moment który czeka każdego z nas, to trzeba powstrzymać łzy.
ja czuje moich dwóch dziadziusiow przy mnie cały czas - jednego z nich odkąd miałam 8 lat, a drugiego od zeszłego roku, gdy odszedł od nas 2 dni po naszym slubie z eMkiem.
ale obydwoje dali nam najwspanialszy dar abyśmy sie nie zmucili - naszego Bruna.
bądź silna :*

zosia silaczka mała, ze Was budzi bruno wie ze trzeba dać sie wysłać mamusi
a wieczorami zaszaleć po północy (moja krew..!)
oby tak po porodzie było, ze będzie sie budził do 2 a potem ślicznie spał

karina no właśnie, podziel sie lista..! to może w końcu złapie stresik ze powoli trzeba by ogarnąć temat

brzuchatki, moje zakupy to fiasko (jak zwykle ostatnio) .. chce normalne ciuszki kupować a nie namioty..!

a powiecie mi, czy któraś z was tez odczuwa taki ból jakby jej sie kości "tam na dole" rozchodzily?
bo inaczej nie umiem tego określić

 

[reniuszek]

kasiu trzymaj sie dzielnie kochana, czesto biegu zdarzen nie da sie odwrocic, a jeszcze czesciej zycie nas mile zaskakuje :*
sonisia u mnie maksymilianek podobnie po polnocy pobuszuje, ale do rana spi ladnie i wstaje razem ze mna i wypycha mnie wrecz z lozka na sniadanko
a to On we wlasnej osobie byl dzisiaj taki slodki i kochany - zwiniety w precelek
Zobacz załącznik 426169

 

[martolinka]

to sobie pojechałam na zakupy;-)kasa dopiero doszła wiec jade jutro;-)

jeszcze Wam nie napisałam , że w sobotę babeczki z 3city mają spotkanie;-)

 

[_agata89]

sonisia- no właśnie u mnie też jakoś tak dziwie jest... z socjo np powinnam się nauczyć jakie po kolei były nagłówki podrozdziałów, bo o to było sporo pytań, a ja głupia czytałam wszystko, całą książkę i starałam się wszystko zrozumieć, umieć wytłumaczyć, głupota normalnie, ale ehh , nie stresuje się na razie...
To fajnie ,że będziesz miała tyle maluchów w pobliżu, bo my niestety jedynie mamy dwójkę znajomych z maluszkami, w rodzinie kompletny brak, przynajmniej tej blisko nas mieszkającej... i dzięki za linka w sumie może wyślemy Ninkę na kilka godz dwa razy w tyg ale to zobaczymy jak wszystko będzie przebiegać, bo nie będę ukrywać, że takie bieganie za małą i opieka nad nią (w dzień śpi ok 45min , godz, a wstaje o 7 i idzie spać ok20) przez te 10h jak G jest w pracy jest powoli ponad moje siły, a nie chce by przez to ,że mi ciężko itp się nudziła, bo uwielbia biegać, skakać i jakieś dziwy wymyślać ale czas pokaże ;-)
martolinka- grunt, że przyszły ;-)