Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

[Margo81]

:-) Anusia jutro pewnie zapisze sie na wizytę, tylko od razu chcę wybrać takiego ginekologa, który będzie również przy porodzie- wiec pewnie zadzwonię najpierw do kliniki i wypytam-
Kobietki ależ z mężem jesteśmy szczęśliwi- chodzimy jak naćpani tak wciąż się uśmiechamy wszystkie was gorąco pozdrawiam

 

[Margo81]

Martolinka dzięki wielkie- wiem wiem, ze będą grube kreseczki, tak wcześnie, a mój organizm tak reaguje, jak bym miała tam sondę która odróżnia to co dla niego dobre a to co złe-

 

[Bunny86]

Kivinko musisz całą rodzinę leczyć bo sie z powrotem to do Ciebie przypląta. Miałaś jakieś badania? Współczuje

Witam Madzia, Margo i Angelie! Fajnie ze nasze grono sie powieksza:-)

Kinga trzymam kciuki &&& . Mam nadzieję ze będziesz kwietniowką! To o której mam od palać neta by usłyszeć dobre wieści?


Madziarra to rzeczywiście drugi koniec świata. Długo jeszcze będziesz czekać na ta wizę? Co do spodni ciążowych to raczej w ciągu 2-3 miesięcy nie planuję takich zakupów. W poprzedniej ciąży w swoich spodniach chodziłam do końca. W drugiej ciąży podobno brzuszek szybciej rośnie więc może będę musiała kupić.

Martolinka bardzo dobrze, ze Ci sie humor poprawił !

 

[paulusia2209]

Kivinko współczuję paskudztwa, ja osobiście nie miałam ale słyszałam że ciężko z tym walczyć.Powodzenia
Kinga Trzymam kciukaski co byś jutro do nas dołączyła:-)
Oczywiście witam bardzo serdecznie nowe kwietnióweczki I Gratuluję:-)

My dziś na baseniku troszkę się opaliliśmy w końcu , śmiesznie to brzmi bo to końcówka sierpnia ale lato straszne w tym roku

 

[Iza-i-Melisa]

Hej Dziewczyny:-)

Madziarra - ta z Turcji to ja:-) Moj maz jest tureckim Turkiem:-) A ja jestem po turkologii na UJ :-) Bylam w identycznej sytuacji jak Ty, jesli chodzi o pecherzyk. Tez bylam w 5 tyg z kilkoma dniami i byl tyko pecherzyk, za to w ostatnia sobote , cztli tydzien od pierwszego USG zobaczylam juz zarodeczek z bijacym serduszkiem. Nic sie nie stresuj i nie czytaj o lyzeczkowaniach itp. To sa sytuacje marginalne, a brak widocznego zarodka na takim etapie ciazy jest absolutnie normalny. Tak wiec nic sie nie denerwuj i spokojnie czekaj do kolejnej wizyty.


A teraz zmykam znowu nadrobic zaleglosci...Rzadko pisze, ale uwierzcie, ze ciezko mi z mdlosciami wytrzymac...nawet zaniedbuje moj macierzysty watek dla mamus.... ma nadzieje, ze za jakis miesiac juz bedzie mi lepiej:-)

 

[Bunny86]

Iza bardzo szybko Cię mdłości dopadły. Z Melisą też tak miałaś?

Nie wiem co robić . Jutro jest pogrzeb tego znajomego co zginał w wypadku . Niby kobiety w ciąży nie powinny chodzić na pogrzeby. Jak moja babcia umarła na tydzień przed moim porodem to też nie byłam bo mi wszyscy zabronili. Mówili ze te emocje mogą tylko zaszkodzić dziecku itp.
Tak w ogóle to wczoraj sie dowiedziałam ze on po pełnił samobójstwo :-( bo go żona zostawiła i 2 małych dzieci. Najbardziej mi szkoda tych dzieci mama zwiała z kochankiem a tata sie zabił. Płakać sie chce.

 

[afiliacja]

Afiliacja witam:-) i powodzienia na jutrzejszej wizycie. Który to tydzień?

piąty tydzień. wstępny termin wyliczyłam na 26 kwietnia. pewnie jutro u gina za wiele się nie dowiem, bo za wczesnie, ale liczę, że mnie na podwójną betę skieruje jak nic na usg nie wyjdzie.

Tak naprawde to mi już zostało ok 7,5 miesięca Za szybko czas leci, trzeba korzystac póki się da!

hehe racja

Daj znac co po wizycie !!!!!!!!!

dam na pewno trzymajcie kciuki, bo umówiłam się na jutro na 18

 

[klariss1]

afi moje serdeczne gratulacje!!! to w takim układzie czwarta majówka 2010, która spodziewa się kolejnego dzieciaczka, super spokojnej ciązy i pozdrawiam

 

[Syneczki3]

Witam się poweekendowo.
Nie było mnie od piątku a tu całe tabuny stron do przebrnięcia babki szaleją

Na wstępie witam nowe mamusie i gratuluje Izie serduszka
Martolinka mój mężczyzna też Piotr
Bunny ja w dwumiesięcznej ciąży byłam na pogrzebie dziadzi ryczałam jak wół, trzęsło mną na wszystkie strony, przypomniało mi się od razu że dokładnie rok wcześniej odeszła babcia więc to takie podwójne nieszczęście było ale dałam radę, nie wyobrażałam sobie ze mogło by mnie tam nie być. Amadeuszek cały i zdrowy. Uważam ze to po pierwsze zabobon i jeżeli w niego wierzysz to wewnętrznie będziesz się zamartwiała jeżeli nie przywiązujesz do takich rzeczy zbytniej uwagi nic Ci nie grozi ;-)
Kinga no i co ? i co?

Nooo a co u mnie... u mnie weekend aktywnie na świeżym powietrzu. Podskoczyliśmy w sobotę do teściów, teściowa nie mogła powstrzymać się żeby mnie po brzuszku nie masować, zażyczyła sobie zdjęcie z usg i w ogóle ta radość na jej twarzy. Wie o ciąży od 2 tygodni ale za każdym razem gdy ją widzimy wygląda jak by tą wiadomością żyła cały czas

No a więc dziewczyny trzymajcie kciuki za moje dzisiejsze usg !!!

 

[Kinga85]

no i nic...
temp 37,1
ale na teście nic nie widać