reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Sonisia, Kasiagw- u mnie z szyjką było i jest ok, a podobno jest teraz lepiej niż na początku:-) Trochę się uspokoiłam po tym jak wczoraj latałam po mieście (fryzjer, lekarz i restauracja) i w ogóle ostatnio trochę nie bardzo stosowałam się do przykazu leżenia...M. mówi, że to właśnie od tego mi się szyjka nie skraca:p Ale jemu to pewnie zależy na tym,żebym była w ruchu i mu obiadki robiła...


Kurcze, reniuszek 3 maj się tam!!! Nie rozczulam się nad Tobą, bo wierzę, że będzie dobrze! Myśl pozytywnie, a zła karma Cię już musi ominąć, bo wyczerpałaś już limit nieprzyjemnych zdarzeń!
 
reklama
kasiagaw noo ale esej ci wyszedł :D jeden dzień a tu tyle do nadrabiania ;)

ja ledwo ledwo mieszcze się w moje kurtki (jedna na mrozy druga na pogodę 5+ st) ale nie mam ochoty na poszukiwania :no:

sylwester zapowiada się ciekawei- pewnie wszyscy bedą ci zazdrościć tego wygodnego legowiska..!

karina i Ilonka - zazdroszczę ochoty na przytulanki..! ja mam ale gorzej z moim eMkiem (blokada rośnie wraz z kom brzusiem ;)

reniuszek będzie w szpitalu pare dni, z nią i maluszkiem wszystko dobrze, tylko odzew z klubu zbuntowanych macic ;)
na ktg tez wszystko dobrze, słyszała Maksymilianka :happy:
dostała kroplowke i teraz już trochę lepiej. jutro powinna załatwić sobie laptopa to nam opisze z jej humorkiem szpitalnego sylwka :laugh: :):)

g_agnes trzymaj się kochanie :* przyszly rok przyniesie Wam nowe życie.

ja leze dziś cały dzień bo nie na żarty mam dzisiaj dosyć bolacego brzucha grr.
 
witam

my jeszcze w starym roku zrobiliśmy malowanko pokoju bo ściany były w fatalnym stanie, a dziś wybrałam się na zakupy i z wielkim trudem kupiłam coś do ubrania, bo na wieloryby rzadko coś szyją sensownego:baffled:
Sonisia
pytałaś o kolezankę wczoraj no i dziś zrobili betę i było 997 czyli urosła z 587... ale lekarz po południu jakiś beznadziejny i ciężko z nim się dogadać, ale chyba mimo krwawienia ciąża utrzymała się.. mam taką wielką nadzieję..
ja musiałam kupić kurtkę bo się nie mieściłam w swoją, zamówiłam na allegro wielki worek i musi wystarczyć;-)
Pauletta
ja nie bardzo pomoge, bo ja nie miałam stałej pensji i mi wyliczyli średnią z kilku poprzednich, ale ja akurat nie narzekam bo dzięki jednej większej pensji mam więcej niż zazwyczaj miałam, ale jak coś Ci się nie zgadza to pytaj w kadrach
Reniuszek
trzymaj się w tym szpitalu


my siedzimy w domu jutro, ale za rok sobie odbiję;-)
 
dziewczyny ja na bieżąco was czytam i ....chyba niepotrzebnie się uniosłam wtedy jak kilka wsiadło na mnie po tym jak pisałam o moich skurczach.... tym bardziej, że teraz na głównym to niestety częsty temat, na szczęście nikt nie robi już kłopotu... mam nadzieję, że reniuszek szybko dojdzie do siebie i wróci do domku... ja jestem w nieco starszej ciąży, ale pamiętam że tez taki kryzys miałam na etapie ciąży reniuszka... trzymam w każdym razie kciuki i oby każdemu zbuntowanemu brzuszkowi przeszło twardnienie do nowego roku:-)
dodam, że u mnie to stawianie nie jest już takie częste... oszczędzam się, dostałam fenek plus isoptim, ale od prawie miesiąca leżą bo jakoś nie mogę się przełamać, jeśli oczywiście na kolejnej wizycie za 3 dni okaże się, że z szyjką coś nie halo to nie będzie zmiłuj, ale pozytywne myślenie działa cuda;-)więc ucha do góry laski
 
Smętny jakiś ten dzisiejszy dzień... Pospalam trochę w ramach odrobienia nieprzespanej nocki. Boję się co będzie znowu tej nocy z brzucholkiem. Kurcze- nie wiedziałam, że skurcze przepowiadające mogą być aż tak silne.

ReniuszekTrzymam kciukasy, żeby skurcz już się nie powtórzył, dobrze, że na Ktg nie widać zadnych zmian.

SonisiaPosiłki robię sama, ale bez szaleństw- Dziś już zrobiłam Srogonowa, przygotowałam jarzyny do sałatki jarzynowej i do sałatki z kapusty pekińskiej, do tego wędliny, jajka w majonezie, ciasto czekoladowe z torebki, resztę ciast piecze teściowa, bo o ile w gotowaniu czuję się dobrze , to z pieczeniem idzie dużo gorzej:zawstydzona/y:
Co do brzuszka to współczuję i rozumiem, bo mam takie problemy w nocy

Robaczek
Mam niestety podobny problem z ciuchami:zawstydzona/y: W moim słoniowym rozmiarze, znalezienie czegoś fajnego na dodatek ciążowego graniczy z cudem. Jedynie net mnie ratuje. Ostatnio w Hallensie kupiłam 2 pary spodni ciążowych Next, a o cenie tych gatków lepiej nie mówić;-)


Miłego wieczorku dla Was i dzidziolków również
 
Witajcie :-)
Dzięki za wieści od reniuszka ,bo ja dałam radę tylko na szybko smska skrobnąć, bo Ninka dzis miała kolejny dzień szoguna i potrzebowała minimum 100% uwagi, bo inaczej była niepocieszona :-D spać w ciągu dnia tak w sumie nie spała, zdrzemnęła się jedynie od 9 do 10 i tyle :szok: także właśnie padła i mam nadzieje, że nie będzie się non stop budzić to nieco nadgonie z nauką, bo G na treningu dziś dla miłej odmiany :-D
sonisia- to twarda jesteś ;-) ja moją zimową z zeszłego roku wciskam jakoś ,ale opina brzuszek i ciężko mi sie z niej obraca i przekręca i w ogóle krępuje mnie :-( ale jak kupowałam sobie z allegro pakę z ciuszkami ciążowymi to był tam akurat płaszczyk jesienno- zimowy więc też nie muszę na szczęście niczego szukać :tak:
pauletta- to ciekawa to teoria :-D:-D ale faktycznie z obiadków ciężko by było zrezygnować ;-)
robaczek- to pracowicie zakończyliście już prawie ten rok :tak: u nas przez działalność Ninki w niektórych miejscach przydałoby się malowanko ale poczekamy aż obydwie panny nam nieco podrosną ,bo tak to za chwile byłoby to samo :-D
Dobra mykam zanim przyjdzie mi na myśl przeczytanie wszystkich wątków itp :-D
 
hej dziewczynki,
ja dzisiaj tylko na sekundkę.
Ja również kontaktowałam się z Reniuszkiem :tak: Prosiła by Wam podziękować za wsparcie i miłe słowa cyt." chciałabym odpisać , ale ręce mi opadają całe mam sine od kuć... Jutro będę miała internet najprawdopodobniej to dam znaki na BB" :-) Towarzystwo ma fajne, więc tyle dobrze.


Ja popisze do Was jutro bo dzisiaj robię za pielęgniareczkę przy mężu tak Go pozamiatało... ach te choróbska... wrrrr...:no:
buziaki papapa
 
robaczku w klubie wielorybow jesteśmy we dwie :D
hehe ja za miesiąc to już zadnych spodni nie kupię w hm :szok: (a na allegro ile razy kupowałam to leżały koszmarnie i za przeróbki i wysylke płaciliam tyle co za tańsze w sklepie) .. rok zakonczyliscie pracowicie, będzie pięknie przez caly nowy rok..! :)

u koleżanki Beta ładnie rośnie, trzymam kciuki bardzo mocno..! :tak:

agata niech ninka się nacieszy Toba w 200% bo ja druga księżniczka się pojawi trzeba się będzie mamusia podzielić :)
fajnie ze w paczce wylicytowalas tez kurtkę, ja nie wiem ci niedługo zrobię ;)
hehe!

lene nie ma się do unosić, każdej z nas ma tu być dobrze i przyjemnie- przecież o to chodzi :)
udzielaj się wiecej i będzie jak dawniej

stokrotta a bierzesz magnez i nospe na noc..? może coś pomoże.. ja mam najgorzej rano i do wieczora, potem jakoś lepiej a w nocy synek buszuje po brzuszku.
dziś eMek bawił się z Małym w pukanie w brzuszek i opowiadanie Małego. prawie się poryczalam..!
nawet tesciowce pierwszy rzucało się bruna poczuć :):) - tez się poryczala :)

a jedzenia robisz wiecej niż ja sama na wigilię :D podziwiam :tak: bo w tym roku byłam nierobem i wszystko skupiło się na babci a ja catering wzięłam z pracy :zawstydzona:

ewela u lala, za pielegniareczke powiadasz..... :D :D :D

hehe, dobrej nocki brzuszki
bo ja znowu nie zasne i będzie jutro płacz ;)
 
reklama
Kochane dziekuje za wiadomosci ! mam laptopa , modem kolezanki - czekam na swoj , bo moi rodzice niechcacy wzieli nie to co trzeba :)
Bardzo bardzo mi milo na sercu sie zrobilo jak napisalyscie. Jak przyjechalam do szpitala i mnie przyjeli cala noc i rano bylam sama - ze swoim przyjacielem kroplowka , potem przybyla dziewczyna mlodsza ode mnie w mlodej ciazy, a wieczorkiem wczoraj trzecia , wiec juz jest bardziej wesolo :) mamy picolo i bedziemy swietowac w szpitalnej aurze nowy rok :))

Zycze Wam wszystkiego dobrego w tym nowym - mam nadzieje lepszym juz dla kazdej z nas roku :*:*
 
Do góry