reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

reklama
Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa...kuruję się póki co i zobaczymy jak to będzie bo z nosa leci jak z kranu, a i gardło nie odpuszcza, ale jesteśmy dzielne z córcią i damy radę. Jak nie my to kto ? :p Ściskam Was...miłego wieczorku:)
 
julianna - to bedziemy się wymieniały wrażeniami i doświadczeniami :-)
ewelka - super cena. Ja tez biorę prenatal classic i powiem Ci, ze zawsze miałam duzy problem z łykaniem tabletek wiekszych niż nospa...ale dalam rade, prenatal łatwo sie połyka, także nie powinnaś mieć problemu. dodatkwo biore jeszcze prenatal dha bo jem bardzo mało rybek, wogóle nie schodzą mi...a przed ciążą - kazda ilość była mile widziana
 
stokrotta martolinka ja kocham tego alienka e brzusiu i bardzo sie ciesze ze bedzie z nami juz niedługo, ale cieżko mi sie pogodzić ze zmianami w moim ciele :( takie wyraeczenia dla Ktosia.
mysle ze jak sie dowiem kto to, to łatwiej mi bedzie sie z tym pogodzić (taka mam nadzieje!)
ale rozstepy cellulit brrrrr .....

robaczek ojjj to mezulek biedny! nie narzeka na spanie w lozku małego? :D

iloonka tez bym sie czuła zaskoczona jakby mi ktos taka bezinteresowna przysługę zrobił :szok:
a moze kolega sie stesknil za Toba.. :D hehe!

gochson nie licz na mała ilośc stron po weekendzie :DD

lene to dobrze ze z wynikami wszystko ok..!
ja tez mam wieczne twardnienie brzuszka, ciagniecie, klucie itp itd choc biore asmag (magnez) czy nospe i nic nie pomaga :(
wiec nie mamy wyboru, trzeba sie chyba przyzwyczaić ;)

ziewaczka moj eMek brzydzi sie rożnych rzeczy, dzieci w filmach takie jeszcze w tej nasi porodowej wywołują grymas, ale ja nie naciskam na rodzinny :) mysle ze po prostu porod do nas nie dociera !

on jest bardzo wczuty w dzidzie, całuje brzuszek i w ogole, ale jak bedzie chciał byc na porodzie to bedzie to jego decyzja. ale tylko za moimi plecami bedzie stał, żadnego biegania z kamera i aparatami :D

co do rozstepow to jemu nie przeszkadzają tylko MI ! ;)

reniuszek jestes cudna :*
juz mi lepiej jak pogadalam z Wami i innymi znajomymi ciezarowkami ze nie jedna tak sie przejelam tymi rozstepami i ryczalam :D
pocieszyla mnie kolezanka siostry ktora jest chudziutka i piersi normalnie na malutkie, a teraz jej nagle wyskoczyla miseczka C i ma całe piersi w rozstepach (wiem ze to straszne z mojej strony :D :D)

ewela czekamy na wizytę :* razem razniej bo tak wiele z Nas juz zna plec swoich malenstw :)

kasiagaw sio sio sio zarazki..!!!!

piszcie duzo o witaminkach, a ja nie wiem .. ginek mi nie przypisał na ostatniej wizycie, kupiłam sobie na własna reke ale nie maja one DhA - od kiedy jest to potrzebne???
 
Eweela dla nas jestes grzeczna- to wystarczy:tak:
Sonisia myślę , że jak zobaczysz swoje bejbi na kolejnym USG to nastawienie Ci się poprawi;-)

Zamarynowałam żeberka na jutrzejszy obiadek , panowie już spia ,M był zmeczony wiec ma wieczór dla siebie:tak:Nad morzem szykuje się sztorm brrr
 
sonisia, murka też mam rozstępy z okresu dojrzewania, ale wcale mi nie przeszkadza ten mój księżycowy krajobraz :D gorzej z cellulitem, brrr – te dołki doprowadzają mnie do rozpaczy :((( przed ciążą sporo więcej trenowałam i było w miarę ok a teraz… nie mam odwagi założyć spódniczki na kort :(
sonisia byłam w Amsterdamie a właściwie niedaleko Amsterdamu, w nadmorskiej miejscowości, z hotelu mieliśmy 300m do morza! Ale tylko raz nam się udało wygospodarować chwilę na spacer na plażę. Nie martw się brakiem więzi, to przyjdzie z czasem
stokrotta żałuję, że tak późno odkryłam rozkosze spania z maluszkiem :-D przedtem się wybudzałam przy każdym karmieniu i przewijaniu, nie mogłam zasnąć a tak to dzieciak śpi przy cycu, spokojniejszy jest. Teraz będę praktykować od początku :D Igor poszedł do własnego łóżeczka, jak miał 6 miesięcy – wracałam do pracy i z najpierw zrezygnowałam z nocnego karmienia piersią. Zastanawiam się tylko, jak się pomieścimy wszyscy, bo Igi przychodzi teraz często do nas. Dobrze, że pies się do nas nie pcha ze spankiem :DD
iloonka mój piesek przeszedł metamorfozę po ciężkiej chorobie - przedtem grzecznie na swoim spanku, z rzadka się wpakował na sofę pod naszą nieobecność, teraz potrafi ściągnąć koc z oparcia i na poduszkach zrobić sobie legowisko. Mnie to nie rusza, ale eM to pedant i dostaje szału :D a psina chyba doszła do wniosku, że raz się żyje i trzeba z życia korzystać na maxa, normalnie hedonista i sybaryta się z niego zrobił :-D:-D
kasiagw kuruj się mamuśka, mogłaś dzisiaj odpuścić robotę i znajomych... wyśpij się porządnie
reniuszek haha, to będę brała tylko próbki. Myślisz, że naprawdę do próbek robią inny zapach??? Może to jak z perfumami: pierwsza nuta – czekolada, druga nuta – ryba :-)

może się dzisiaj wcześniej położę, tzn. przed 12, wczoraj wgrałam nową gierkę na ipada i tak się wkręciłam, że położyłam się spać o wpół do 3! Ale dzisiaj miałam taką adrenalinę w robocie, że w ogóle nie byłam śpiąca, na dodatek przyszły jakieś stare mandaty parkingowe z 2008 roku za furę służbową i chyba nie ma przeproś, 350 zł pójdzie z dymem :-:)-( akurat przed świętami :angry:
nareszcie weekend ufff, jutro rano rozrywki rodzinne a wieczorem idę z koleżanką do kina na Listy do M., skoro żaden men nie chce dotrzymać nam towarzystwa :-D
3majcie się laseczki
 
rekinasia no niestety jak kupilam sloiczek w aptece, rowniez pachnial czekoladka ;) potem juz tylko ryba :-D:-D:-D pewnie jak piszesz chodzi tu o nuty zapachowe hahaha
 
o rany :szok::szok::szok::szok::szok: przez półtora miesiąca brak dostępu do internatu sprawia że zaczynam od początku:-):-):-)
w między czasie szpital,wyjazd na wakacje, praca ........etc ....zmiana operatora sieci......szok:szok:
u mnie i u dzidzi (synka) wszystko w porządku mam nadzieje że u Was również,postaram się pomału nadrobić zaległości, ale nie wiem czy dam rade wszystko przeczytać,zaraz dopiszę się do listy i zacznę wędrówkę po wątkach, a potem do pracy,kochane życzę miłego dnia i zaczynam czytać:-):-):-):-):-)
 
Julianka, Sonisia - dzięki, dzięki, dzięki, wiele to dla mnie znaczy, że nie ja jedna mam to ciągnięcie i jakby drętwienie brzucha jak to napisała Sonisia. Nie wiem kochane jak u Was, ale u mnie nasila się to wieczorem, czasem nawet co 5-10 minut, po stresie i najbardziej jak siedzę chwilkę i wstanę lub zmieniam pozycję- wtedy momentalnie brzucho twardnieje. Wczoraj na przykład byłam na rodzinnej imprezie i nie mogłam za bardzo włączyć się w dyskusję, bo wciąż mi ten brzuch twardniał i nie myślałam o niczym innym tylko o tym, czy to normalne jest. Będąc w pierwszej ciąży też pojawiały się podobne skurcze , ale to dopiero pod koniec ciąży na przełomie 8-9 miesiąca...dlatego mnie tak to teraz stresuje. Dziewczyny nie wiem czy to nie za wcześnie, ale w moich piersiach już pojawiła się siara, miało to miejsce już na końcówce 4-tego miesiąca a dziś na przykład jak spałam, przycisnęłam jedną pierś i obudziłam się z plamą na bluzce:eek:, jakoś tak szybko to chyba? co sądzicie kochane?
 
reklama
witam:)

siostra wzieła trochę młodego ze sobą więc mam czas nadrobić bb bo trochę ostatnio was zaniedbałam:zawstydzona/y:

Iloonka
to miłe ze strony kolegi że o Tobie pamietał:-) ja właśnie czekam na cynk z pracy kiedy będzie składanie wniosków na takie pieniadze, na razie cisza, ale będe w pracy w środę to się popytam
Lene
też miewam twardnienia brzucha i jednak się trochę obawiam co powie lekarz, bo już ostatnio mi mówił że mi się szyjka zaczyna skracać i teraz czekam na wizytę co powie dalej, mam nadzieję ze jest wszystko ok i dalej to nie postępuje
ale w większości przypadków to są juz skurcze o których piszesz i nie ma co się martwić
nie wiem czy siara na tym etapie jest normalna czy nie ale ja też już mam;-)
MamiDo
super że córeczka Ci tak pięknie spała, oby teraz było podobnie, mój synuś do tej pory się budzi choć raz(teraz w celu przyjścia do mnie spać:sorry:)
Sonisia
mąż nie narzeka że śpi w łóżku małego, wręcz przeciwnie, dopiero wtedy się wysypia bo nikt się na niego nie pcha, nie ściaga kołdry itd:-D
co do rozstępów na razie nie mam nowych ale po pierwszej ciąży mam ich tyle że już w pewnych częściach ciała brak miejsca na nowe:-Dna szczęście już sa blade
 
Do góry