cześć kobitki!
reniuszek - ja mam awersje do fryzjera, dlatego rozumiem przez co przechodzisz
ja jak ostatnio poszłam do "fryzjera z wizją" to wróciłam do domu z płaczem, z włosów prawie do pasa -> króciutka fryzurka, niby się zgodziłam, ale nie na aż tak krótkie!
A że to było lato, chodziłam przez jakiś czas w chustce!!! Później cieszyłam się z każdego odrośniętego cm
i na razie nie planuje nic skracać, tylko pomalować :-)
Odnośnie tych aplikacji na ścianę, to niektóre wzory są bardzo fajne
po nowym roku chyba też się zdecyduje coś zrobić, tylko mnie jeszcze korci jakaś fajna tapetka na jedną ścianę, taka wyrazista :-)
mama_mia - pierogi po bolońsku WOW!!! dla mnie nowość, muszę wypróbować
powodzonka w Sądzie!
karina - ochh pozazdrościć zajęć na basenie... ;-) u mnie w miasteczku dopiero się buduje, a z ich tempem to pewnie zacznę chodzić jak dziecko będzie duże
Kusisz moja droga słodkościami, ja to taki łasuch jestem!
darucha -ach rozbawił mnie Twój Tito
jaki uparciuszek
sonisia - u mnie nie ma na razie rozstępów, ale za to cellulit się kłania
edytka i zeberka - zdróweczka chorowitki!
murka - gratuluję córci! :-) ja jak przechodzę koło sklepów dziecięcych czy nawet lumpeksów, i widzę te różowe sukienki to się rozpływam normalnie :-) tak bym chciała coś już kupić, żeby oko nacieszyć, ale jeszcze muszę wytrzymać do następnej wizyty (bo jeszcze płeć nieznana... ech...)
Rekinasia - gratki udanych zakupów!
Ziewaczka - i dobrze, że uciekliście z tego zadymionego pomieszczenia! Ja nie nawidzę papierosów i zawsze wszystkich gonię!
stokrotta - właśnie też oglądałam ten program na tvn-ie. Te plakaty trochę straszne dziecko z tasakiem.. Ale może poruszą wyobraźnię Amerykanów - bo tam skierowana jest kampania...
U nas to dzidziuś raczej nie będzie z nami spał, bo ja to jeszcze mam czujny sen, ale mój mąż- nie
jak on mnie potrafi przygnieść udziskiem, że nie dam rady się poruszyć, to co mówić malutkie dziecko...
Dziewczynki, dzięki za odpowiedzi w sprawie witaminek. Lecę teraz na zakupy, więc zahaczę o aptekę i zobaczymy co farmaceutka mi doradzi. No i cd oglądania mebli kuchennych...
Miłego dzionka!!!;-)