g_agnes ja tez sis nie moge połapać który to tydzien a który miesiąc etc, wiec looozik
dobrze ze ginki wyznaczają datę porodu bo to by sie różnie mogło skonczyc
kingaa jeny, ale sie musialas strachu najesc kochana..!!!!! najważniejsze ze juz wszystko dobrze! :* odpoczywaj i korzystaj póki mozesz
martolinka moja sis nie na problemu z "zrzutem" dzieciaków, zawsze ktos chętny z rodziny lub znajomych co bez wyrzutów sumienia wykrzystuje - wiec musiałam sie sama pośpieszyć zeby na moje mieli siły
kasiagaw ja Cie udusze! juz sobie spokojnie leze w wyrku a jak przeczytałam o racuchach, których od 100 lat nie jadlam to zaslinilam cała poduszkę.. mało brakuje zebym zaraz wstala i je zrobiła ........
wrzuć przepis moze masz jakis fajny ?
z reguły mam smaki jak
pauletta na ostre kwasne i makaron w każdej postaci ale te pierogi z owocami i racuchy .... ;(;(;(;(
co do kuzynki to nic strasznego sie nie stanie, moja tesciowka leżała po kilka miesięcy z obydwoma chłopcami, którzy teraz maja po prawie 2 m i są wielkoludami
a 8 miesiąc to juz końcówka, wszystko bedzie dobrze. ale wpadaj do niej to nie bedzie jej tak zle jak dziewczyny piszą, tak lezec. przynajmniej moze byc w domku!
iloonka co za historia.. ale bejbis sie musiał zdenerwowax stresem mamusi - wynagrodz mu to kilkoma dniami lenia..!
a babsko powinno cos z psiakiem zrobic. ja kocham zwierzęta ale jak byłam mała to pies bez szczepienia nie ugryzł i do dzisiaj mam trauma z zastrzykami w brzuch przeciwko wsciekliznie ... heh
a kiedys ktos msciwy moze w odwecie psa skrzywdzić.
stokrotta buziaki ..! jak sie czujesz?
zeberka wow..! kiedy to zlecialo.. niedługo wszystkie bedziemy juz tulic malenstwa
mama_mia zazdroszcze ze mozesz juz na zakupach poszaleć..! ! !
darucha słyszałam ze film raczej słaby, ale dziewczyny chwala listy do M, takiego smaku mi narobily ze sie pewnie wybierzemy (choc ostatnie polskie produkcje mnie skutecznie odstraszaly) ale najpierw na twilight
czytałam książkę i juz sie nie moge doczekac filmu
hehe, moj eMek tez mamrocze przez sen, ale go nie rozumiem
ale dzisiaj takie galy zrobił
jak na brzusio spojrzał i mówi "jaki ogromny! ty naprawde jestes w ciazy!" to myślam ze go szurne.. codziennie nago biegam a ten dzis olsnienie
no wlasnie co do brzuszka/ gdzie czujecie/macie swoje malenstwa..?
mi sie wydaje ze nad pepkiem po prawej stronie taka mała wypuklosc, ale nie czuje ruchów. myślicie ze to możliwe..?? tak juz od kilku dni. hm.
takiego smaku mi narobilyscie tymi racuchami etc ze idę do kuchni cos wpalaszowac.. jak przytyje to przez Was..!
spijcie spokojnie..!!!