Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

[stokrotta]

Dziewczyny- odebrałam wyniki i już głupia jestem- sama nie wiem co robić. Wygląda na to, że są ok.

TSH 0,86 norma:0,35-4.9
FT3 3,0 norma:3,71

Poradzcie , czy muszę jakoś pilnie jechać do endokrynologa, bo co prawda jestem zarejestrowana dziś po 19, ale ta lekarka przyjmuje na drugim końcu miasta i szczerze to nie chce mi się jechać. Moglabym iść do innego endokrynologa- bliziutko, ale dopiero w przyszłym tygodniu.

 

[Paulettta]

Andzik-ja też próbowałam wczesniej, a teraz mam wystarczająco dużo motywacji (przez dziecko) i środków, żeby w końcu doprowadzić tę sprawę do końca...A zresztą kto by pomyślał,że ta dzidzia tak nagle i szybko się pojawi:-)
A ja w ogóle jestem kiepska w planowaniu, po prostu często działam pod wpływem impulsu i w szaleństwie totalnym, do tego jestem królową odkładania wszystkiego na później wedle zasady zrobię to jutro i oczywiście nie robię:-)

A z trądzikiem mam też trochę problem na dekoldzie...to jakieś dziwne- na twarzy nic, a dekolt wysypany No i tej maści cynkowej kiedyś próbowałam już, ale nic mi nie dawała, a do tego wydawało mi się,że ona rozjaśnia skórę, a ja i tak mam wystarczająco jasną

 

[Maniaa]

stokrotka trzymam kciuki za pozytywne wieści &&&& Bardzo dobrze że zareagowałaś na szczęście coraz żadzie widać takie wyrodne matki, ale znieczulica u ludzi się powiększa niestety....

ziewaczka czekamy na jakieś szczegóły z wesela jak się czułaś, do której balowałaś i gdzie byliście na tej podroży poślubnej?

Dziewczyny gratuluję wam ruchów maleństw ja też nie mogę się tego doczekać !!!!

sonisia ja też przez ostatnie dni odczuwam takie dziwne bóle w podbrzuszu, coś takiego o czym pisałaś. Troszkę się uspokoiłam może to normalne dziś troszkę lepiej się czuję więc nie panikuję Poz tym przez 2 doby tak mnie głowa bolała że nie byłam w stanie nic robić poratował mnie troszkę apap ale naszczacie już jest lepiej.

Robaczek super że już wszytko dobrze z Mateuszkiem może w tym roku nie będzie tak chorował

 

[Maniaa]

Dziewczyny- odebrałam wyniki i już głupia jestem- sama nie wiem co robić. Wygląda na to, że są ok.

TSH 0,86 norma:0,35-4.9
FT3 3,0 norma:3,71

Poradzcie , czy muszę jakoś pilnie jechać do endokrynologa, bo co prawda jestem zarejestrowana dziś po 19, ale ta lekarka przyjmuje na drugim końcu miasta i szczerze to nie chce mi się jechać. Moglabym iść do innego endokrynologa- bliziutko, ale dopiero w przyszłym tygodniu.

Wyniki wydają się być w normie, ja jestem z typu panikar więc bym poszła dziś na tą wizytę dla świętego spokoju żeby cały tydzień się nie zastanawiać czy aby wszystko jest ok. Decyzję musisz podjąć sama - głowa do góry będzie dobrze i to samo pewnie powie ci lekarz ale z jego ust to troszkę inaczej brzmi.

 

[MamiDo]

Stokrotta- jak Cię już zarejestrowali na dzisiaj, to zmobilizuj siły i idź dla własnego świętego spokoju. Dla mnie to wyniki są w normie, ale medycyny nie studiowałam...

Pauletta-nie wszystko da się w życiu zaplanować, nie znam osoby, której życie tego nie udowodniło;-), więc się nie przejmuj tylko ciesz, że będziesz mamą. Życzę powodzenia na egzaminie, na pewno pójdzie gładko.

 

[ilooonka]

Stokrotta - ja na Twoim miejscu pojechałabym do tego endo, rozwiejesz wszelkie watpliwości i bedziesz spokojniejsza...ale zrobisz, jak uważasz
miałam podobnie z tymi bólami w podbrzuszu, ale były dość rzadkie i nie trwaly długo, więc tak jak kochane piszecie - macica sie przypomina
ja znowu a propos snów - tylko właściwie nie wiem czy to był sen....wydawało mi się w nocy, że dziecko sie porusza i ja to czułam....no i kurcze nie wiem czy sniłam czy nie....potem jeszcze chwile lezałam, bo z wrażenia nie mogłam zasnąć...ale już się to nie powtórzyło :/ więc chyba sennnnn....

 

[stokrotta]

Macie rację dziewczyny- schizowałabym się tylko cały tydzień, a po co, skoro mogę dziś załatwić temat. Nie lubię jezdzić daleko , po zmroku, ale emka zatrudnilam i to on będzie dziś kierowcą;-)
jakiś taki smętny ten dzień dzisiaj...

 

[robaczek_25]

Murka
gratuluję ruchów ja nadal czekam, choć miałam kilka razy wrażenie 'puknięcia' w brzuchu... no nic czekam jeśli to dzidzia to za jakiś czas się rozkręci
Ziewaczka
fajnie że już jesteś i weselisko udane:-)
Julianna
nie badałam się ale raczej nie złapałam bo nie odczuwam zadnych dolegliwości
Andzik
u mnie z terminami nie ma problemu bo według @ pokrywa się z usg idealnie
Stokrotta
wyniki wyglądają na ok, ale ja się kompletnie nie znam więc niestety nie pomogę
Iloonka
nie wiem czy to sen czy nie, mi się raz tak śniło ze bąbelek tak mocno się ruszał ale to na pewno był sen:-(

u nas pogoda się rozkręciła i słoneczko zaświeciło więc byliśmy na spacerku bo tak cały dzień w domu kisnąć to masakra, a ostatnio tak mi narobiłyście smaka na śledzie że dziś zamówiłam u męża i ma kupic w drodze z pracy:-)

 

[Emama]

stokrotta;-moze nie bedzie tak zle z tymi Badaniami jak tez kiedys mialam takie podejrzenia o Tarczyce naszczescie sie nie sprawdzily...Kochana co do sytulacji w Sklepie to tez zapewne bym sie odezwala.... Nie wolno tak traktowac Dzieci

porannakawa-u mnie brzus tak malo widac....nie za bardzo jeszcze jest...widoczny...

Ziewaczka-pokaz foty ze Slubu


U nas....Nudno....hheeh nie ma o czym pisac

 

[doka]

Witam serdecznie!
Emama dziękuje za wpisanie na liste, na USG genetycznym lekarz dopatrzył się że ma być dziewczynka ale zdaje sobie sprawe że płeć może sie jeszcze "zmienić":-) tak wstępnie to czekam na Zosię albo Wojtka
Porannakawa z tymi naszymi brzuszkami to tak różnie jest, w pierwszej ciąży zaczął być widoczny pod koniec 5 mies a teraz to mam wrażenie że to samo sadełko mi wyłazi na wierzch a nie dzidzia;-)
Ziewaczka wszystkiego wszystkiego naj naj naj najlepszego !!!
Wracając do obiadu to u mnie dzisiaj był krupnik (tyle go nagotowałam że będzie chyba na tydzień) i pierś z kurczaka w panierce
Zmykam teraz z młodym na trening-od dwóch tygodni chodzi na Taekwon-do