reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

reklama
mumoli - witaj serdecznie! Napisz coś więcej o Was. Co Ola już potrafi? Jak sobie radzicie?
basiek - ogromne gratulacje!!!!, trochę podziwiam, trochę zazdroszczę (bo chciałabym mieć dzieciaki z niewielką różnicą wieku, ale na razie jeszcze mało przekonana jestem, choć eMek to już by chciał - wariat!). Na pewno będzie dobrze. No i bezproblemowej ciąży!
Maniaa - moja koleżanka miała podobny problem, i w sumie jej Mała też od początku zasypiała na smoczku i jak wypadał to się budziła, ale powoli jej to przechodzi - tzn. czasem nie budzi się jak smoczek jej wypadnie, wiec może to kwestia czasu?
Julianna - to mnie pocieszyłaś, że moja nie jedyna oporna pod tym względem. Dzisiaj kupiłam taki kubek z uszami, zobaczymy czy załapie jak to trzymać..
sonisia - kino!! ja też chcę ! Kiedy ja byłam w kinie, jedyne kino to mam u siostry wielki wyświetlacz, to moze się liczy ;) Nie ma to jak odpowiednia kontynuacja ;)
 
Basiek:D gratulacje:) dużo spokoju i uważaj na siebie w miarę możliwości:)
My jesteśmy po 2 gim spotkaniu z darucha:) mega pozytywna rodzinka. Nasz starszak pokochał Piotrusia:) ostatnio powiedział, ze chciałby mieć takiego brata:)
U nas ząbkowanie pełną podwójną para. Lekko nie jest, do tego Damiano z antybiotykiem, bo ma szkarlatyne, ale co nas nie zabije.. :
Pozdrawiamy:)
 
Dziękuję Wam dziewczyny za powitanie!:)
Maniaa - Moja Ola ma podobnie ze smokiem co Twoja Gabi, ale tylko do pierwszego karmienia w nocy (czyli do ok 23.30), później już nie chce smoka, tylko przebudza się na jedzonko, jak próbuję oszukać ją smokiem to tylko się denerwuje. Przez sen tez nie potrafi znaleźć i sama włożyć, dopiero rano jak się budzę to Ona bawi się zabawkami ze smokiem w buzi:)
Julianna * - czyli tez miałaś miłą niespodziankę po Swiętach:) ja choć termin miałam na 28 kwietnia to przez to , ze od 17 tc miałam bolesne skurcze, to nie pojechalam do rodzinki na swięta- kilka osób uważalo, ze przesadzam i na pewno nie urodzę wcześniej, a tu zonk:) gdybym pojechała to pewnie zaczęłabym rodzić gdzieś na trasie;)
Co do drugiego dziecka to ostatnio poczułam dziwne ruchy w brzuchu podobne do lekkich kopniakow:p i pomyślałam, ze jeszcze chyba nie jestem gotowa, zeby znów być w ciąży, ale za rok... :)
Lazy buTterfly- bardzo podoba mi się Twój login :) dziekuję, ze pytasz o nas, wiem zejako nowa powinnam cis napisać, więc piszę i z góry przepraszam, ze tak o sobie! Obiecuje poprawę ;)
szczerze powiem, ze jak zobaczyłam zdjęcia Waszych dzieciaczków i czytam, co potrafią to jestem pełna podziwu, bo moja Mała troszkę wolniej się rozwija i chyba wygląda na młodszą, bo łysolkowi dopiero miesiac temu zaczęły rosnac włosy, Wcześniej tylko taki pół cm meszek:)
co do umiejętności to na brzuszek obraca sie już długo, ale z brzucha na plecy dopiero od 2 dni i jeszcze nie załapała, ze można się turlać. Narazie przemieszcza się w kółko na brzuchu tyle razy, zeby w końcu zblizyć się do zabawki. czasem podnosi dupkę, wydajemi sie, ze ma bardzo sprawne dłonie, . Jesteśmy pod kontrolą neurologa, wiec sie zbytnio nie martwie. ostatnio poleciła, zeby pochodzic na rehabilitacje, zeby rozruszać naszego leniuszka, ale po ostatnich zajeciach nie wiem czy one bardziej jej nie zaszkodzą niż pomogą, bo Ola tak paniczne zaczeła sie bać obcych ludzi, którzy ją dotykają, ze aż zachłystuje się od płaczu ,jest roztrzęsiona i nie można jej uspokoic:( Za to ortopeda powiedział, ze jest wszystko dobrze, do wszystkiego w końcu Mała dojdzie, a na rehabilitacje moge pochodzić jak chcę stracić trochę kasy:p chyba go posłucham i odpuszcze zajecia, bo zdrowie psychiczne jest chyba najważniejsze w rozwoju takiego maluszka.
czy Wasze dzieciaczki tez boja się ludzi?
poza tym zębów brak, nic narazie ich nie zapowiada.Mała tak jak u części z Was od jakiś 2mies wstaje kilka razy w nocy , zeby sobie pociumkać, czasem co godz, ale zazwyczaj co 2-3. ogólnie to jest spokojna, a my jesteśmy w Niej mega zakochani :) No, to tyle narazie.

tak wogóle to chciałam powiedzieć, że jestem pełna podziwu mamusiom bliźniaków i tym z dziećmi z małą różnicą wieku - ile to trzeba mieć par oczu i rąk, żeby ogarnąć wszystkich i wszystko i jeszcze miec czas na pisanie na forum :-)

 
Witam wszystkich Basiek serdeczne gratulacje. Między moimi młodszymi jest 3 lata różnicy. Z perspektywy czasu stwierdzam, że mogłam troszkę szybciej postarać się o synka. Wydaje mi się że trafiłaś idealnie. Maluszki będą miały super ze sobą. MumOli czy skierował cie ktoś na rehabilitację? Był jakiś powód? Bo mój Nikoś też taki leniuszek i nie wiem czy coś z tym działać. Troche ma ciężką dupkę więc mu się nie dziwię w sumie:) jak go kładę na brzuszku to albo od razu na plecki albo nerwy z konserwy:) ale za to siedzieć chciałby cały dzień
 
olagala
u mnie jest podobna różnica wieku i też mi się wydaje że ciut za duża, mniejsza różnica by im teraz bardziej pasowała, ale ja czekałam na ustabilizowanie sytuacji w pracy
 
[FONT=Tahoma, Calibri, Verdana, Geneva, sans-serif]​Olagala- możesz jak chcesz dla świętego spokoju przejść się do lekarza, np. neurologa. Ja byłam u neurologa pod koniec czerwca z lekką asymetrią ułożeniową, zauważyl też ze mała zle leży na brzuszku, ma wzmożone napięcie na obręczy barkowej, zlecił rehabilitacje, ale ze Mała zaczęła dobrze leżeć to odpusciłam. We wrześniu poszłam na 3 zajęcia rehab. na własną rękę, bo zrobiła się jej asymetria w drugą stronę i miała ciagle główkę odchyloną w jedną stronę. Ćwiczenia pomogły. Ostatnio poszłam kontrolnie do neurologa i dr powiedziła, zeby pochodzić na rehab,bo ma nadal lekko silniejsza jedną stronę i rączki odchyla do tyłu, no i to, że nie robi niektorych rzeczy, ktore powinna w tym wieku.
Mojej siostry syn nie chciał lezeć na brzuchu i nigdy tego nie polubił, zachowywał sie tak jak Twój syn, a zaczął siadać przed 7 mies. Dzieci bardziej niż dorośli wiedzą co lubią a czego nie i potrafią to okazać :-)
a co do Twojego dawnego pytania- też jeszcze nie miałam miesiączki (karmię piersią)[/FONT]
 
Pauletta, Basiek jeszcze jakieś pół roku i zabieram się do dzieła... :rolleyes::rolleyes:

MumOli Skąd jesteś?
My też po 3 zajęciach z rehabilitacji, też był dramatyczny płacz, i też asymetria ułożeniowa i ale pani nauczyła nas poprawnie podnosić i nosić i powinno wystarczyć (chyba Ewula o tym już pisała...dlaczego oni tego nie uczą w szpitalach?! tylko jak juz jest jakiś problem :confused2:)

Czy kupujecie już foteliki samochodowe pow 9kg??
 
MumOli witaj:)

Pauletta ja też mam czasem takie myśli, że chyba jednak kiedyś postaramy się o rodzeństwo dla Zośki...i wiesz co? Raczej bardziej mnie kręci obecnie perspektywa bycia w ciąży i przeżywania tych cudownych chwil na nowo, ale jak pomyślę sobie o tym armagedonie jaki miałam po urodzeniu Zośki, to póki co mi się odechciewa powiększenia rodzinki:p

Julianna
my mamy maxi cosi i on jest do 13 kg, więc narazie nie planuje zakupu fotelika, choć Zośce już nogi wystają konkretnie z niego...

Ja się znowu przeziębiłam i siedzę pod kocem dziś cały dzień...Zosia na szczęście grzeczna była i dała mi odpocząć. Mam nadzieję, że nic więcej się z tego nie rozwinie...

Kolorowych snów:*
 
reklama
Witajcie po weekendzie!

My z mężem mieliśmy plany utrafić w 1,5 roczną różnicę wieku między dziećmi, ale nie wiem czy nam to wyjdzie. Nadal dużo karmię małego i nie miałam jeszcze @, a i z planowanego pół roku karmienia skłaniam się do wydłużenia o kolejne pół, no chyba, że mimo karmienia jajniki mi się odblokują ;-)

MumOli - witaj :-)

Julianna, ja na razie nie zmieniam fotelika, bo podobnie jak Kasia mam do 13 kg. Co do asymetrii, to nam kobitka poradziła zabawki podawać po środku, a nie z boku i wykonywanie różnych czynności na prawą i lewą stronę (np podnoszeni, kąpanie itp.).

Kasia, kuruj się i nie daj się chorobie!

Agata777, dużo zdrowia dla męża!

Olagala, czy po tych kuleczkach dziecko prześpi nockę? To jest lek homeopatyczny?

W ogóle to mój syn dziś pobił samego siebie i 6 raz się w nocy budził :O ach te nieszczęsne górne jedynki!! Odkładałam go do łóżka, sama się kładłam, a tu znów stękanie. Pierwsza myśl: no zaśnij wreszcie, patrzę na zegarek, a tu 1,5 godziny minęło :p Tyle karmień, to bez przewijania nie da rady, a jak tylko kładę go na przewijaku to wrzaski i ryk, póki nie skończę :-|

Z pozytywów to od tygodnia Adaś raczkuje, jeszcze nieporadnie, ale z dnia na dzień coraz lepiej. Zwiedza mieszkanie z innej perspektywy ;-) Dziś próbował gonić odkurzacz i z dużego pokoju poszedł sobie do sypialni bawić się żaluzjami w oknie, bo przecież pierwszy raz je dotykał!
 
Do góry