lene55
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2008
- Postów
- 763
mamma mia: ja też nie jestem wstanie zadnych słoiczków zrobić... wszystko na raty, czeka mni eod groma pracy przy obiadkach dla małego i już mam stresa jak to ogarnę. Podpowiem Wam ciekawy pomysł. Ja akurat mieszkam na wsi więc mam dostęp do pewnego mięska i warzyw , tzn.mój mąz zadczął hodować króliki w t5ym celu. Gotuję zupki, przecieram, np. jarzynową , albo pomidorową z moich pomidorków i zamrażam. W tym celu kupuję pojemniki na sos do pizzy większe w hurtowni i powiem Wam, że wypróbowałam ten sposób przy córci i się świetnie sprawdziło! teraz też z Mikim mam taki plan Robię też deserki dynia-jabłko , pulpeciki i takie tam zalezy od inwencji! a córa rąbała aż miło!
Emilia! chyba mnie z kimś pomyliła, bo mnie nie zjecvhała wcale a nawe małego obejrzała i też dostał kuleczki dostał piuerwszą dwke iw nocy już tak nie jęczał - za to teraz jazzuje w niebogłosy bo 3 minuty lezy w leżaczku a to już szaleństwo w jego wykonaniu mam nadzieję, że kulki pomogą i córce i maqłemu... już cyba jestemw stanie wszystkiego wypróbować jeśli chodzi o niego a na moje biadolenie, że w nocy w ogóle nie spał Pani czarownica stwierdziła, że to jasne bo przecież pełnia była
kukrka dziewczyny cycowe jak tak kupole waszych pociech?? bo u mnie armagedon istny. Dziś od rana już 2 były i to takie fest! konsystencje raczej ok, ale za to kolor zielonkawy, sierdzą okrutnie! i tyle, że się wylewają na plecy prawie za każdym razem, nie wyrabi8am z praniem już, bo nawet 7 dzioennie takich suprisów mam
nefretete: ja też stosuję tę zasadę, że w chwili kry\zysu wracam pamięcią do chwil kiedy było jeszcze gorzej i wszystko wygląda inaczej od razu w końcu kolki i nieutulony placz było o niebo gorsze a teraz mam pewność, że modemu nic konkretnego nie dolego, bo w końcu po wszystkich szpitalach i klinikach gdzie nas Nieustannie kierowano jedyną chorobą jaką zdiagnozowali u mojego biednego syna jest "RĄCZYCA":-)
spadam, bo araz małż wraca z pracy jakieś śniadanie montować Miłego dnia lasencje!!!!
Emilia! chyba mnie z kimś pomyliła, bo mnie nie zjecvhała wcale a nawe małego obejrzała i też dostał kuleczki dostał piuerwszą dwke iw nocy już tak nie jęczał - za to teraz jazzuje w niebogłosy bo 3 minuty lezy w leżaczku a to już szaleństwo w jego wykonaniu mam nadzieję, że kulki pomogą i córce i maqłemu... już cyba jestemw stanie wszystkiego wypróbować jeśli chodzi o niego a na moje biadolenie, że w nocy w ogóle nie spał Pani czarownica stwierdziła, że to jasne bo przecież pełnia była
kukrka dziewczyny cycowe jak tak kupole waszych pociech?? bo u mnie armagedon istny. Dziś od rana już 2 były i to takie fest! konsystencje raczej ok, ale za to kolor zielonkawy, sierdzą okrutnie! i tyle, że się wylewają na plecy prawie za każdym razem, nie wyrabi8am z praniem już, bo nawet 7 dzioennie takich suprisów mam
nefretete: ja też stosuję tę zasadę, że w chwili kry\zysu wracam pamięcią do chwil kiedy było jeszcze gorzej i wszystko wygląda inaczej od razu w końcu kolki i nieutulony placz było o niebo gorsze a teraz mam pewność, że modemu nic konkretnego nie dolego, bo w końcu po wszystkich szpitalach i klinikach gdzie nas Nieustannie kierowano jedyną chorobą jaką zdiagnozowali u mojego biednego syna jest "RĄCZYCA":-)
spadam, bo araz małż wraca z pracy jakieś śniadanie montować Miłego dnia lasencje!!!!