reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

sonisia - mam nadzieję, że babcia szybko poczuje się lepiej; miłej podróży;-)
kasia - mam nadzieję, że chrzciny się udały:tak:nasz bąbel nawet jest grzeczny w kościele, chociaż dzisiaj zaczęła "śpiewać" razem z organistą:-D

My miałyśmy wczoraj się wybrać na basen, ale niestety nie wyszło, bo Julcia stwierdziła, że pobudka o 9 to za wcześnie i usnęła, jak się miałyśmy szykować:-D także może uda nam się za dwa tygodnie...Od wczoraj eMek ma urlop, także będzie troszkę więcej pomagał przy szkrabie (mam przynajmniej taką nadzieję;-)). Dzisiaj bąbel pobił swój rekord spania i wstał o 7.30 (a poszła spać o 22)...także jest coraz lepiej:-D
Miłej niedzieli wszystkim:tak:
 
reklama
Sonisia ja ostatnio nie przegotowuję choć wiem że powinnam a daję żywiec zdrój; jak jest tak gorąco to kupę czasu zajmuje potem wystudzenie a Maja jest cała mokra po jedzeniu i tak. Jak na razie nie mamy żadnych problemów brzuszkowych w związku z tym, choć wiadomo, że zawsze jakaś bakteria się może wkraść, więc ryzyko rewolucji jest. Jak chcesz mieć pewność to kup wodę Humana w kartonie – jej nie trzeba gotować, tylko niestety trzymać w lodówce po otwarciu.
Izka01 piszesz że na przewrotki za wcześnie; ja Majki długo nie kładłam na brzuszku bo z pępkiem mieliśmy problem i jak ją pierwszy raz położyłam jak miała 1,5 miesiąca to od razu się przekręciła na plecy! Od tamtej pory udaje się jej prawie codziennie chociaż raz. Myślisz że to bardzo źle że tak wcześnie zaczęła?
 
Witajcie!
Chwilkę nas nie było. Dalej jesteśmy u Teściów, jutro wyjazd w moje strony. W piątek wizyta u pediatry. Na

szczęście Mała przybrała w ciągu 10 dni 600 g więc progres jest i waży już 7 kg. Choć wg pediatry powinna

więcej przybrać. Najdziwniejsze, ze zaleciła nam 8 razy dziennie podawać po 180 ml czyli w sumie 1000 ml

mleka modyf. A nasza więcej jak 700 nie zje. Wchodzi, że z cycka musze zrezygnować żeby podtuczyć Małą. No i

dostała skierowanie na morfologię, próby wątrobowe i siuśki - czeka nas więc miłe łapanie w woreczek. W

przyszły poniedziałek kolejna kontrola wagi i zobaczymy co będzie. A powiedzcie mi, czy u Waszych

dzieciaczków głowka rośnie w miarę regularnie. Bo u nas od prawie dwóch miesięcy prawie nic nie urosła.

kivinko - no niestety z tym spaniem to był jednorazowy wyczyn:) U was to rzeczywiście spaniowy maraton, ale

należy Wam się jak mało komu. No i tylko szkoda, ze tak szybko się skończył :( U nas w samochodzie furorę

robią dźwięczące klucze, jak nic innego nie działa i Mała ryczy wyciągam je i jak gdyby ktoś mi dziecko

podmienił...

emilia s - to d obrze, że badanie nic nie wykazało; a odnośnie kup to moze jednak skonsultuj się z pediatrą.

Choć powiem Ci, że jak u mojej też były rzadko kupy to co lekarz to opinia, a wyszło, że Mała po prostu za

mało jadła, by kupy były częściej i mniej śmierdzące. I jak ciasto?

kliki, kivinko - oj ja nie tęsknię za brzuchem, pamiętam jak mi się ciężko z nim chodziło pod koniec, choć ja

ciążę miałam bezproblemową to jednak bym się nie zamieniła, chyba, ze za ten spokój który wtedy miałam i

duuużo snu :) I ja też wszędzie widzę kobiety w ciąży

reniuszek - jak postępy z kocem? Już widzę że będzie śliczny, och jak ja Ci zazdroszczę samozaparci. I widzę

że już drugi, szalejesz dziewczyno :)

neferetete - my odbijamy, ale tak bez wielkiego przymusu. W nocy jak Mała jest śpiąca to tylko jemy i lulu.

Najwyzej rano puści wiecej pierdziuszków ;)

myself - moze to zwykłe potówki? A są bezbarwne czy białe?

maniaa - oj ja też po ciąży nie czuję się zbyt dobrze ze sobą. I nawet same zakupy już mnie wkurzają bo nie

mogę znaleźć nic coby pasowało, ech...

ziewaczka - nasza jeszcze nie siedzi, nawet się nie zabiera do tego, i z tym gaworzeniem to też jakoś

opornie. Ale nic, czekamy..

kliki - my chodzimy zazwyczaj raz dziennie, czasem dwa, a czasami w ogóle, jak jest np. upał lub deszcz.

jakoś nie spinam się pod tym względem.

myself, izka - przewrotki to jest dobra rzecz, u nas pediatra się pytała czy się przekręca, bo to podobnie

dobry znak, ale z siedzeniem, to chyba trzeba poczekać aż samo zechce.

No i koniec pisania, ech....
 
Hej Laski:))

Lazy ciasto wyszlo super :)) tort zreszta tez pycha! Co do kup to przez ostanie dwa dni byly po trzy dziennie:-D tak to wlasnie z regoly jest, ze jak 4 dniowa przerwa to potem przez dwa dni kilka kup dziennie. Ale chyba i tak sie wybiore do lekarza i podpytam. Super ze Julka ladnie juz przybiera, oby tak dalej:tak: powodzenia na badaniach! &&

Iza welcome back :))

Sonisia &&za zdrowie babci. Udanej podrozy i wpadnij chociaz dac znac jak tam stopki Bruna:tak::tak:

Karina jak ja Ci zazdroszcze!!! Tez chce zeby mi Szymek tak spal! Zdradz sekret:-) milego urlopowania z eMkiem:tak::tak:

Kasia jak poszlo na chrzcinach?/

Maniaa jak polowanie na kreacje?? Ja przez dwie godziny latalam po sklepach zeby znalesc cos sensownego...

Pauletta a jak podajesz Bobotic? Trzy razy po 8 kroplel czy wiecej? Poprosilam tesciow zeby przywiezli moze nam pomoze bo espunisan nie dziala. Trampki wymiataja!!

Julianna u nas tez kupa normalna i w ciagu ostatnich dwoch dni trzy dziennie:-D tylko przy baczkach sie tak meczy i ten zapach mnie troche martwil.


Wczoraj wybralam sie z kolezanka na zakupach i znalazlam sliczna sukienke na chrzciny (lekko odcinana pod piersiami wiec zakrywa co trzeba;-)) buty juz mam tylko zostalo jakas marynarke dopasowac:-) Dla Szymka mam koszule z kamizelka i jeszcze tylko spodenek brakuje. Za dwa tygodnie przyjezdzaja tesciowie i szwagier z zona i dzieckiem wiec badzie pelna chata:-D juz sie ciesze bo zawze troche pomoga i odsapne :)) potem rodzinny wyjazd na 4 dni nad moze do Devon :))) oby tylko pogoda dopisala...
 
Myself-wiesz co sama nie wiem z tym turlaniem na plecki ale powiem Ci ze obserwuje mlodego I sie martwie zeby nie nadwyrezyl kregoslupa. Pierwszy raz mi sie przekrecil jak przyjechali moi rodzice czyli jak mial 2,5 miesiaca troche wczesnie :szok: Alusi udala sie ta sztuka w 5 miesiacu. Narazie staram sie obserwowac I zapytam mojego pediatre. Poki co od wyjazdu moich rodzicow nie robi Tego czesto Moze to byly tylko popisy przed dziadkami ;-):-D
 
Ostatnia edycja:
Karina ale Ci zazdroszcze takiej nocki przespanej.........

Yoanka co prawda każdy przypadek jest inny, ale myśle że odciągając i kamiąc w sumie 6 bez problemó utrzymasz laktację. Ja ściągam 5 razy i mam od jekiegoś miesąca mniej więcej tyle samo pokarmu na dobę 700-800ml. Ważne żeby nie pomijać ściągan i pilnować w miarę godzin i równych odstępów, żeby piersi się przystosowały i systematycznie napełniały, powodznia.

Emila hehe u nas tez od czwartku było juz chyba 6 kup :szok: nie wiem czy to przez to że jej dałam 3 dni probiotyk...już wole jedną na tydzień :-D
 
Hehe u nas kupka jest 2-3 razy na dzień... i to każdego dnia. Pierwsza jest zwykle rano po przebudzeniu... a jak rano nie ma kupki, to Jaśko jest niespokojny i marudny :) A to nie są takie byle jakie, bo zazwyczaj pielucha nie wytrzymuje :-)
Ładnie przez niego przelatuje, a i tak tyje w przerażająco szybkim tempie.. jeszcze 4 miesiąca nie skończył a waga już wskazuje na 8kg... :-(
Dziś mnie koleżanka nastraszyła, że mały będzie miał problemy z postawieniem pierwszych kroków jak będzie taki gruby :baffled:
 
Lazy_butterfly, przecież 600 g w ciągu 10 dni to dużo, co ten pediatra się czepia? Niektóre maluszki tyle w miesiąc przybierają. Przecież każde dziecko ma swoje tempo.

Izka, a może synek się przeturlał nie do końca z chęci obrotu, tylko dlatego, że przy zadzieraniu główki zapatrzył się na coś z boku, podniósł rączkę i go przerzuciło. Adaśkowi też się tak kilka razy zdarzyło, a na pewno nie zrobił tego celowo, bo jak ma dość leżenia na brzuchu to krzyczy, zamiast na plecki się obrócić.

Adasza, nie słuchaj takich mądrych rad koleżanek. No i uważaj na kręgosłup, mój około 7,5 waży (tak podejrzewam, bo wagi w domu nie mam) i coś mnie pod łopatką zaczęło kłuć ostatnio...
 
Ewula- no wlasnie sek w tym ze robi to dla samego przerzucenia na brzuch, nie patrzy sie na nic konkretnie tylko ciagnie lebek az sie przewali na plecki. W sumie gdyby cos naciagnal to bylby placz, a ze jest wesolo I zadowolony z wyczynu to chyba znaczy ze nic nie boli. Ale ja I tak sie na zapas martwie.
Adasza-ja bym sie takich koleanek nie sluchala. Moj wazy 7250 dzisiejszego wieczora I jest pulchniutki I tak am byc, jak sie dziecko zacznie wiecej ruszac to od razu schudnie. Moja Alusia tez pulchniutka byla I zaczela chodzic w 11 miesiacu I wtedy migiem zeszczuplala.
 
reklama
Śpiące i głodne dziecko któremu nie można dać jeść to istny koszmar:-(, z płaczu i głodu zasnął 5 minut temu ale nie wiem czy uda mu się spać ok. godziny bo operacja dopiero ok. 11 :wściekła/y:.
 
Do góry