Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

[Ziewaczka]

Dziewczyny dzis Lila pierwszy raz sama usiadla i to az 3 razy i tak sie zastanawiam czy to aby nie za wczesnie. Tak posiedziala moze z 5 sekund i poleciala do przodu i tak 3 razy. Wasze dzieci juz powoli siadaja? Corka mojej kolezanki iedziala jak jeszcze nie miala 3 miesiecy, teraz ma 6 lat i mui chodzic na rechabilitacje na stawy kolanowe i to ponoc przez to siedzenie zbyt wczesne...
A jak z gaworzeniem? Lila jak dokladnie 5 tyg temu powiedziala meme i ziezie tak juz nic wiecej od niej nie uslyszalam poza typowym gruchaniem, a czytalam ze juz powinna mowic la, ba, ma ,ta itp.
Czekam do 3 sierpnia, wtedy mala skonczy 4 miesiace i lece do sklepu po jakis deserek jablkowo-bananowy, juz sie nie moge doczekac
A jak wrocilam z wyjazdu ( nie bylo mnie piatek i sobota, bylam w niedziele na wieczor) to mala reagowala na mnie placzem i dopiero po kilku dniach zaczela sie do mnie znow usmiechac, zwyczajnie sie obrazila mała dama ehh nie poszlo jej to na zdrowie, ale mam nadzieje, ze nic takiego sie nie stalo az.
Co do mlek polecam bebilon, moja mala wcina az milo i nigdy nie miala problemow po tym mleczku

 

[kasiagaw]

renia nie ma czego zazdrościć...nie wyrabiam ostatnio się z niczym, ale jak już mam chwilę wolnego i chętnych do opieki nad dzieckiem to staram się organizować sobie coś ciekawego...ale marzę o tym, żeby usiąść i nie robić nic!

Emilia Maniaa dla siebie mam spódnicę czarną plisowaną z trenem z tyłu i bluzkę w kolorze ecru z czarnym pasem, a dla Zośki biały bodziak i biała sukieneczka

agata powodzenia z pieluszkami! Super organizacja u Was widzę...

martolinka no ja właśnie też nie lubie takich oficjeli, ale jak trzeba to trzeba...

adasza oj to nieładnie ze strony teściów...ja mam nadzieję, że u nas smarkata nie da takiego czadu w kościele, choć jak raz z nią byłam na ślubie koleżanki, to musiałam opuścić kościół po 5 minutach...jak tylko zagrały organy to był wrzask...teraz biorę ze sobą zabawki herbatkę i będę lulać w razie czego...

kivinko ale wszystko ok z bioderkami? Widzisz...Ciebie w bicepsie, a ja wczoraj walnęłam się w szczenkę kijem od babyjagi i mam siniaka jak diabli i boli mnie tragicznie...

Pauletta ja też odbijam Zośke, tylko w nocy nie muszę, bo inaczej tak majta nogami, że wszystko ulewa...

Mała śpi, a ja się ogarniam trochę, bo od rana nie było czasu...maluję paznokiety i później pewnie jakiś spacerek uskutecznimy, jak się chłodniej zrobi...

Miłego weekendu...pewnie odezwę się w poniedziałek, bo te 2 dni będą pewnie szalone:-)

 

[reniuszek]

kurcze dziewczyny u mnie kolejne objawy fantyzmu ... dzisiaj w kazdej wolnej chwili dziergalam.... no i podoba mi sie pomimo tego ze sie "machnelam"...... jak zrobie 70 takich kwadracikow to bedzie koc hahahahahahaha

a tu nieukonczony, nie obrzucone brzegi - motyw misia :





a poodpisuje wam wieczorkiem bo teraz juz nie daje rady - oczy mnie bola

 

[kliki20]

Dziewczyny a powiedzcie mi chodzicie na spacer raz czy dwa razy dziennie? Mnie dzisiaj mama wkurzyla na to ze powiedziala ze prawdziwa mama wychodzi dwa razy dziennie.. Jakbym Haniulce robila krzywde

 

[reniuszek]

basiek milo jest patrzec jak cos powstaje zmienia sie szkoda ze pomlilam sie w jednym miejscu :/bo wyglada nieciekawie, ale juz nie moge doczekac sie efektu koncowego

a ty co dziergasz jak dziergasz? pewnie zaawansowane stadium:-) bo ja amatorsko ... zreszta jak we wszystkim - po trochu

 

[Ewula_m]

Kliki nie przejmuj się. My z reguły raz idziemy, jak dwa, to np. jednym z tych spacerów są zakupy Sporadycznie nam się zdarza iść na dwa spacery, które polegałyby jedynie na chodzeniu po parku.

Ziewaczka, faktycznie szybko z tym siadaniem, może to przypadek i przestanie tak robić, a jeśli nie to może trzeba by z pediatrą skonsultować? Mój na razie nie próbował takich wyczynów.

Kivinko rzeczywiście u mnie ciąża bez problemowa i z małym brzuchem, który ludzie w sklepach/tramwajach/przychodniach właściwie w 6/7 miesiącu dpiero zauważali, mimo, że synek 4080 g się urodził

Adasza - mnie coś przeciwnego spotkało. Wtoczyłam się wózkiem do małego osiedlowego sklepiku, a sprzedawczyni do mnie z pretensjami po co z wózkiem wchodzę, że powinnam na zewnątrz zostawić, co z tego że ma całe okna pozaklejane "promocjami" i nie widać co tam się dzieje...
Co do teściów to brak słów...

Maniaa trzymam kciuki za Córcię

Czas kończyć, bo moja mała marudka wzywa ;-)

 

[MamiDo]

MamiDo - odhepuję! Ofkors, że jest, tylko to gwara - u nas w Beskidach się tak godo :-)

Kivi-W takim razie z racji tego, że mam do Ciebie zaledwie jakieś 40km pozwolę się podpiąć i używać tego pięknego gwarowego wyrażenia
Adasza- ja dzisiaj też chciałam zostawić wózek przed bankomatem, bo nie chciał się zmieścić w drzwiach, ale w końcu trzymałam go w otwartych drzwiach jedną ręką- strach był silniejszy. Pomyśl sama-jeśli nie zauważyłaś tej kobiety, jak podchodziła do wózka, to nie zauważyłabyś też kogoś, kto mógł mieć gorsze zamiary niż tylko kłapanie dziobem...
Ewula- normalnie jakaś szurnięta ekspedientka, przecież Ty też byłaś klientką-chybabym się odwróciła i powiedziała gdzie mam jej wszystkie promocje;-)
Kliki- no nie żartuj, że mama tak Ci powiedziała, przecież poświęcamy dzieciom tyle czasu ile możemy, a czy to jest spacer, czy zabawa-nie sądzę żeby to miało znaczenie. Nie stresuj się Dziewczyno!

 

[reniuszek]

basiek mam wzor znajdziesz w sieci - teddy blanket

 

[Ewula_m]

MamiDo - komentarz sobie podarowałam, ale wyszłam i więcej nie wrócę - nie to nie, niech spada.

Fajne te kocyki, ale ten drugi to już chyba wyższa filozofia! Aż sama mam ochotę podziergać coś, ale obawiam się, że zacznę i zapał mnie opuści nim dojdę do połowy...

 

[reniuszek]

basiek kurcze nie pokazuj mi bo ja bym chciala wszystkie - mam kilka wzorow w pdfie jakbys chciala moge Ci podeslac
ja mam chrapke na wszystkie........