Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

[Emilia S]

Renia co tym razem??

 

[reniuszek]

emilia... pieluchy....ale tak sliczne ze nie moglam sie powstrzymac..no

 

[Emilia S]

Renia to siedzenie w domu niezle da Ci po kieszeni dawaj linka

 

[Paulettta]

a ja zaliczylam kolejny zakupowy wyczyn ..... uzaleznienie nie zna granic

oszalała. Co kupiłaś? Kiedy mają być nowe wzory tych kocyków? kupię Filipkowi w ramach prezentu bez okazji hahaha Ja jak usłyszę, że ktoś coś ma lub chce kupić to zaraz tez muszę


Marta- biedny Antoś On jest taki kochany, że Ale takiej burzy to chyba ogólnie dzieci się boją. Szczerze powiedziawszy to i ja troszkę byłam przestraszona jednego dnia. Była tak burza jak cholera Od września może znajdziesz jakiś uczniów co? Ogłaszasz się gdzieś? Może powysyłaj aplikacje gdzie się da do szkół- kurde w sumie to ja nie wiem jak wygląda zatrudnianie nauczyciela w szkole....jest jakiś konkurs?


Rekinasia- z języka francuskiego mam kursy. Solą dawałam mu po oku, ale średnio średnio...To oko mnie normalnie załamuje (szczególnie po nocy), a wizyta dopiero 19tego Jeżeli chodzi o kocyk to nic się nie martw, na pewno kupisz jak jeszcze trochę nas trochę posłuchasz Psychologia tłumu


Sonia- jaki to wzór Tatoo? Skąd wiesz o nim? Co Ty za historie opowiadasz? Normalnie ciężko uwierzyć, że tacy ludzie istnieją...hmmm. A co to znaczy, że zaciągasz? Bo nie bardzo rozumiem?

Wizytka u okulisty 100zł Cenią się.

Ja dzisiaj jestem dead, spałam niecałe 6 godzin i myślałam, że nie wyrobię na zajęciach. Więc dzisiaj będzie dzień próżny na 100%! O 20 położę małego i sama się kładę...Jutro mam znowu lekcje i wychodzę na miasto wieczorem, muszę być w formie.

A z tymi zajęciami to niezła kiszka, każdy z grupy wyjeżdza kiedy indziej na wakacje i każdy chciałby,żeby w tym czasie nie było zajęć. Co za ludzie...wyjdzie chyba tak,że w przyszłym tygodniu będę miała 5 razy lekcyje. Do tego każdy oczekuje czego innego, ma inny poziom i jest w innym wieku- taki misz masz, że wymiękam. Jedna dziewczyna chce dużo słownictwa i gramatyki, inna babka tylko konwersacje (bo ona nie lubi pisać), jeszcze inna chce lecieć szybciej z materiałem, kolejna nie nadąża....nie wiem czy ja to wytrzymam nerwowo....

 

[reniuszek]

nie wiem kiedy ale widzialam ze sa projektowane przez muche i bardzo ladne

a to pieluchy :



i tak nie mam jeszcze calego kompletu wiec kazda pielucha jest warta przygarniecia
ja mam tak samo ..... jak ktos cos kupuje to ja tez
a piluchy to kompletne uzaleznienie ...... juz mysle ktora bedzie nastepna i jaki kolor zeby pasowal mi do reszty itd ...... koszmar

 

[Paulettta]

One są piękne...

 

[Emilia S]

Az sie chce pieluchowac wielorazowo jak sie na nie patrzy )))) wcale se nie dziwie, ze ciezko Ci sie oprzec )

 

[andzik1984]

Hej Dziewczyny!
Reniuszku ja dopisuje sie do Eweli i tez chce sie zabraca pieluszki boskie sa poprostu, w fajnych gaciach maly Maksio sobie smiga;-);-)
Ewela moj emek tez zaczyna dzis urlop i tez remontowy u nas nadal ta nieszczesna kuchnia zalega juz od marca i czas sie wreszcie za nia wziasc bo gole cegly strasza, juz jestem przerazona jak to przezyjemy
Martolinka biedny Antos strasznie szkoda malucha
Emilia nawet nie mow my ostatnio £1000 w auto musielismy wsadzic i strasznie jestem zla bo zebysmy wiedzieli,ze tak bedzie to bysmy go wymienili

U nas ostatnio gorsze dni ledwo daje rade teraz mam chwile, bo emek uspal malego. Antosia dopadla biegunka strasznie sie meczy ja calymi nocami nie spie i ryczec mi sie chce, do tego z emkiem ciche dni bo wkurza mnie okrutnie zero zainteresowaniaNo i po relaksie maly wstal...

 

[lene55]

jestem z Mikim w domu!!!!! byliśmy na dębinki w klinicve w Gdansku od poniedziałku. Mały jest zdrowy!!!!!! przebadany w szerz i wzdłuż.... szpital w Gdansku to porażka!!!!!! nie miałam gdzie spać...dostałam tylko brudny materac.... sala- boks 2 na 2 metry... razem z chłopcem chorym na hcv..... po czasie się dowiedziałam, nie była nawet lodówki, więc nie miałam praktycznie co jeść... piguły miały, ale nie pozwoliły mi nawet mleka schować tam... kibel- prysznic( wąż wystający ze ściany) dwa piętra niżej... strach tam było wejść taki grzyb i wiecznie kolejki!!! miki po pobraniach wracał z siniakami na przegubach tak go trzymały mocno!!! skoczył mu bardzo kwas mlekowy... okazało się jak wyczytałam, że to w momentach stresu i paniki u takich dzieci siętak dzieje( np. przy pobraniu krwi) Codziennie robiłam tam dymy , i powiedziałam, że napiszę do rzecznika Praw Dziecka1!! Dziewczyny dobrze, że ni ewiedziałyści jak tam jest i nie mogłyście mnie oświecić bo pewnie bym się przeraziła!

 

[reniuszek]

lene kochana nie wiem co napisac ...biedny Mikolajek i cala ta sytuacja wstrzasajaca dla Ciebie wspolczuje.... robilas zdjecia ? pisz do wyzszych instancji cokolwiek....mi zwykle slabo sie robi jesli w szpitalach nie ma humanitarnych warunkow...od razu mi sie kojarzy z jakims strasznym horrorem...:-(
cale szczescie ze nie zatrzymali Was tam!!! duzo ciepla i zdrowka dla Was :*

andzik ewela z checia Was zabiore ! mowie serio !!

a tak a propos tamtego miejsca w gorach jezeli ktoras z was mialaby ochote pooddychac swiezym powietrzem i polazic po szlakach to ZAPRASZAM! ))

Emilia to uzaleznia.... zreszta jak ogladalam pieluszki juz zaawansowanych mam w tym temacie... ot .. pokaze Wam... to mi chce sie jeszcze wiecej i wiecej....: