reklama
pinula30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2011
- Postów
- 594
Witam
Co do przesikiwania pieluszek to Jaś wczoraj miał dzień sikacza poszliśmy w gości, ja zabrałąm tylko jeden komplet ubranek na przebranie to go trzeba było przebierac po 15 minutach później za 40 minut mąz jeżdził ze szwagrem po kolejna zmianę wczoraj akuratnie Jaś chodził w pampersach. dzisiaj w huggisach i jest dobrze. Nic nie majstruje przy falbankach, szczerze to nawet nie zwróciłam na nie uwagi sprawdzam tylko czy nie sa zaciasne wokół nóżek...
Jak dziewczynki, urodziły?? bo nie jestem na bieżąco.
Ponadto czy to normalne żeby teraz po 3 tygodniach odchodziły mi duże skrzepy krwi?? Już prawie nie krwawiłam a przed chwilą znalazłam w gatkach chochle gęstej krwistej galarety, bardzo bordowej. (sory za opis) ponadto mam wrażenia jak by mi po rozpuszczeniu szwów rozeszła mi się rana w jednym miejscu, piecze i rwie. Psikam octeniseptem narazie nie pomaga...
Co u was??
Mam pytanie. organizujecie jakoś czas swoim Maluszkom. ten czas kiedy nie spia i nie jedza a grzecznie leża i sie rozglądają?? Bo ja czasem puszcze mu pozytywke, czy powiesze karuzele nad łóżeczkiem... nie mam więcej pomysłów...
PS. Już doczytałam że dziewczyny urodziły, super....
Co do przesikiwania pieluszek to Jaś wczoraj miał dzień sikacza poszliśmy w gości, ja zabrałąm tylko jeden komplet ubranek na przebranie to go trzeba było przebierac po 15 minutach później za 40 minut mąz jeżdził ze szwagrem po kolejna zmianę wczoraj akuratnie Jaś chodził w pampersach. dzisiaj w huggisach i jest dobrze. Nic nie majstruje przy falbankach, szczerze to nawet nie zwróciłam na nie uwagi sprawdzam tylko czy nie sa zaciasne wokół nóżek...
Jak dziewczynki, urodziły?? bo nie jestem na bieżąco.
Ponadto czy to normalne żeby teraz po 3 tygodniach odchodziły mi duże skrzepy krwi?? Już prawie nie krwawiłam a przed chwilą znalazłam w gatkach chochle gęstej krwistej galarety, bardzo bordowej. (sory za opis) ponadto mam wrażenia jak by mi po rozpuszczeniu szwów rozeszła mi się rana w jednym miejscu, piecze i rwie. Psikam octeniseptem narazie nie pomaga...
Co u was??
Mam pytanie. organizujecie jakoś czas swoim Maluszkom. ten czas kiedy nie spia i nie jedza a grzecznie leża i sie rozglądają?? Bo ja czasem puszcze mu pozytywke, czy powiesze karuzele nad łóżeczkiem... nie mam więcej pomysłów...
PS. Już doczytałam że dziewczyny urodziły, super....
Amandla
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2011
- Postów
- 1 009
pinula ja organizuję tak czas mojej małej, ze dużo do niej mówię, rozmawiamy sobie, robię jej masaż stópek i brzuszka, śpiewam jej piosenki, mój mąz czyta jej bajki i wierszyki, mamy kilka zabawek o kontrastowych kolorach i przesuwamy jej przed oczkami, ale dość krótko, żeby jej nie męczyć za bardzo, mam też specjalną książeczkę dla noworodków biało-czarno-czerwoną o taką:
i jej pokazujemy opowiadając różne historyjki
Głównie jednak nasza zabawa polega na rozmawianiu z nią , naśladowaniu minek i podobnych rozrywkach póki co bardzo jej się taka zabawa podoba, bo az nózkami tupie z radości a od kilku dni mała raczy nas takimi pięknymi uśmiechami, że aż serce rośnie
i jej pokazujemy opowiadając różne historyjki
Głównie jednak nasza zabawa polega na rozmawianiu z nią , naśladowaniu minek i podobnych rozrywkach póki co bardzo jej się taka zabawa podoba, bo az nózkami tupie z radości a od kilku dni mała raczy nas takimi pięknymi uśmiechami, że aż serce rośnie
Ostatnia edycja:
reklama
wpadam tylko zobaczyc jak dziewczynom poszlo, no i sa super wiesci, pojawili sie w koncu kawalerowie! teraz mamusie szczesliwe niech dochodza do siebie, dobrze, ze udalo sie SN :-)
padam na twarz, wiec spadam sie legnac, bo zaraz maluch sie obudzi do jedzonka.
spokojnej nocy dla mamusiek i dzidziusiow.
padam na twarz, wiec spadam sie legnac, bo zaraz maluch sie obudzi do jedzonka.
spokojnej nocy dla mamusiek i dzidziusiow.
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: