Perelandra
Fanka BB :)
dziewczyny litości
temat porodu miałam nadzieję poruszać koło stycznia najwcześniej, a tu takie dyskusje; sorry ale nie byłam w stanie prześledzić waszych wypowiedzi; boję się porodu (to chyba rozsądne) i jak ktoś mi opowiada jak to było u niego (niej) u koleżanki, kuzynki, babci i prababci to dostaję nerwicy...
przyjdzie czas, sama się przekonam, a wcześniej pójdę na spotkania szkoły rodzenia, żeby przynajmniej wiedzieć co robić (mniej więcej ;-)); chcę donosić zdrowego dzidziusia, a stres związany z myśleniem o porodzie na pewno nam nie pomoże
Dzień taki ładny, trzeba iść na spacer i pomyśleć o czymś przyjemnym
Angel ja również uważam, że nie powinnaś się martwić, a ciocia zajmie się Tobą i na pewno spokoi; bądź dobrej myśli
chyba strzelę sobie kawkę dzisiaj bo mnie drzemanko łapie
ciśnienie mam 110/70 i wyższe raczej nie będzie
temat porodu miałam nadzieję poruszać koło stycznia najwcześniej, a tu takie dyskusje; sorry ale nie byłam w stanie prześledzić waszych wypowiedzi; boję się porodu (to chyba rozsądne) i jak ktoś mi opowiada jak to było u niego (niej) u koleżanki, kuzynki, babci i prababci to dostaję nerwicy...
przyjdzie czas, sama się przekonam, a wcześniej pójdę na spotkania szkoły rodzenia, żeby przynajmniej wiedzieć co robić (mniej więcej ;-)); chcę donosić zdrowego dzidziusia, a stres związany z myśleniem o porodzie na pewno nam nie pomoże
Dzień taki ładny, trzeba iść na spacer i pomyśleć o czymś przyjemnym
Angel ja również uważam, że nie powinnaś się martwić, a ciocia zajmie się Tobą i na pewno spokoi; bądź dobrej myśli
chyba strzelę sobie kawkę dzisiaj bo mnie drzemanko łapie
ciśnienie mam 110/70 i wyższe raczej nie będzie