pogaduchy marcóweczek 2012

[_Lina]

Hej :-):-)

A ja wróciłam i nic nie kupiłam - ale- jak byłam zaczął się H&M przeceniać i Pani kazała przyjść po 18:00 już dziecięce rzeczy będą przecenione - więc z M się wybieramy wieczorkiem raz jeszcze zobaczymy co tam będzie ciekawego ;-);-)
Ale za to dom idzie pięknie do przodu :-):-):-) zaczęły się sufity robić i wszystko nabiera wyglądu - aż miło popatrzeć :-)
Tunia farciaro!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! gratuluje

 

[tricia]

Horoskopy czytam dla zabawy. Ale cóż z tego jak mi napiszą, że szykuje mi się płomienny romans, jak u mojego męża to samo, bo oboje ten sam znak jesteśmy.

 

[atomowka]

Hej lasencję widzę,że dziś wróciłyście do staruch nawyków i piszecie jak szalone

Ajako mój chłop to rybka :-) Człowiek bardzo pewny siebie, nie okazujący uczuć ale mimo to ciepły. W ogóle nie kłótliwy, opanowany,typowy stoik z mega charakterystycznym poczuciem humoru
Generalanie bardzo dobrze się z nim żyję
Ale ja tam w horoskopy raczej nie wierzę

Mata śniłaś mi się dzisiaj, tzn bardziej Twój synek ale Ty też byłaś
Wyglądałaś tak samo jak moja koleżanka ( na tej fotce w avatarze mi ją przypominasz) a obok leżał Twój synek. Miał na sobie jakieś pomarańczone ciuszki i tak słodko leżał i się uśmiechał

Od kilka dni mam mega ochotę na jakieś ciasto czekoladowe, mniam ale jakoś się zebrać nie mogę
No i dziś mam fazę na kakao, już chyba ze 3 kubki wypiłam i idę zrobię zrobić następny

 

[Kasiurek1983]

hihi wy tak zazdroscie vill lasu ;] a ja wam powiem ze mieszkam w bloku takim tasmowym i pare blokow jest jeszcze a w okół mamy las ;> wieczorami czasem chadzaja sobie dziki,sarny ;] a w dzien ludzie wylegaja do lasu,do lesniczówki itd ;] i mam blisko do marketów ;]

 

[villandra8]

;-);-)
Ale za to dom idzie pięknie do przodu :-):-):-) zaczęły się sufity robić i wszystko nabiera wyglądu - aż miło popatrzeć :-)

oj miło, miło tylko żeby tak jeszcze mniej marudzenia było słychać przy tym... No, ale może za dużo człowiek wymaga?
Mój M dziś wybitnie nieznośny, działa mi na nerwy jak mało kiedy i pewnie mu się przy tym wydaje, że jest mega zabawny . Kur... ja już nie mam 15 lat, żeby mnie bawiły takie końskie zaloty i żałosne teksty. Czy macie jakiś pomysł na zmuszenie chłopa do dorośnięcia, skoro mu się 30-tka niedługo kłania???

 

[MaMicurina]

hej,

bylam dzis na porodówce u kumpleli - rodzila w sobote w nocy wszytsko ok z nimi, pocieszajace jest to ze te noworodki sa takie maluskie i te glowki maja takie male wiec chyba nie jest az tak ciezko urodzic to dziecko.... tak sie pocieszam bo jak w sobote zadzwonila do mnie ze jedzie o 22.30 do sztpiala a o 25.52 mala juz byla na siwecie to ja pol soboty przeryczalam ze ja nie urodze tak szybko ze sie boje ze nie chce ze sie nie da juz wycofac itd....

powaznie az tak źle?

 

[Mini55]

Ewstra , Nusia to współczuje Wam bardzo takiej niefajnej sytuacji . Choć Ty Ewstra chyba jesteś na L4 ??

ajako a Ty masz wskazanie do cesarki ?? Bo jak masz, to jak przyjedziesz już z akcją, to ciąć Cię muszą ,bo przecież na oddział Cię ni położą :-)
Co do znaków zodiaku to mój tato i brat to ryby - ale ich charakter zupełnie nie zgadza się to z opisem dziewcząt dotyczących i małych i dużych rybek
Jak Julka ??

Villandra to Ty dziewczyna z lasu prawie jesteś :-)

K&M gratulację dla koleżanki - a Ty myśl pozytywnie - słyszałaś o potędze umysłu :-)

Lina podskoczyłam do H&M fajne wyprzedaże ale jak dla mnie dużo lepsza oferta dla chłopców

 

[villandra8]

Mini nie prawie z lasu, ale z lasu U mnie domy po jednej stronie drogi (całych 20! zamieszkanych nieco ponad połowa), po przeciwnej las. A całą infrastrukturę stanowi przystanek PKS, most nad rzeczką i położony przed 12-stu laty asfalt - przynajmniej juz nam droga nie "kurzy" w suche dni ;-)

 

[mata-kow]

Mata śniłaś mi się dzisiaj, tzn bardziej Twój synek ale Ty też byłaś
Wyglądałaś tak samo jak moja koleżanka ( na tej fotce w avatarze mi ją przypominasz) a obok leżał Twój synek. Miał na sobie jakieś pomarańczone ciuszki i tak słodko leżał i się uśmiechał

haha toż to chyba koszmar musiał być a tak serio... fotka z avatarka to chyba ze 2 lata temu robiona, bo ja mocno niefotogeniczna jestem i zawsze dziwnie na zdjęciach wychodzę

Vilandra ja dziś myslałam, że przez M juz nie wytrzymam - znów akcja remont - z tym, że palcem nie kiwnie, tylko wszędzie jakies pierdoły rozkłada, że ledwo przejśc się nie da... dziś juz mirka sie przebrała,stwierdziłam, że nie ma sensu sie prosic - wypisałam na kartce co ma dziś zrobic i powiesiłam na lodówce - skutek? własnie montuje spłuczkę, no i mam nadzieje, że powynosi niepotrzebne płytki, które leżą praktycznie w każdym kącie... jutro kolejna lista do zrobienia (nie mega dluga, ale po kilka pierdółek) - innego wyjścia nie widze, bo ile mozna prosić...
z tych nerwów i emocji dzis wyłam kilka godzin - wariatka normalnie... na szczęście juz przeszło, jedynie migrena została...

z Dobrusia wylądowalismy u pediatry, bo od środy się smarka i zamiast lepie, to gorzej... jeszcze na gardło się skrazyła, no i ma stan zapalny - na szczęście nie angina. Dostała jakis najprostszy antybiotyk i posiedzimy w domku kilka dni

zmykam mała położyc spać, miłego wieczorku

 

[Kasiulka!]

mata to zdrówka dla Dobusi i innych małych pociągających ludków