pogaduchy marcóweczek 2012

[Amandla]

ivi to ja bezwzględnie za Twoją rada zakupię dziś pęczek rzodkiewek;D
jeja a ja ani mąż nie cierpimy prasować, wszystko inne bardzo chętnie, ale prasowanie dramat!, mój małzon wpadł nawet na "genialny" pomysł zakupienia takiego dmuchanego stwora do prasowania koszul, ale skutecznie ostudziłam go w tym zapędzie;D
a ja chyba zbiorę się spod kocyka i podjadę do pracy zobaczyć co się tam dzieje, amoże na zakupy po drodze wstąpie, na pewno rzodkiewki muszę nabyć skoro jest sezon

a ja chyba muszę wreszcie przejrzeć ubranka dla dzidzi, moja mama naskładała po siostry bobasie trzy wielkie pudła ciuszków na pierwsze tygodnie, a ostatnio jak byliśmy u teściów, to teściowa w tajemnicy pokazała mi wieeeeelką torbę prezentową wypchaną po brzegi ciuszkami ja twardo nie zakupiłam nic a nic, ale przy takim dobrobycie ciuszków, nawet nie mam do tego motywacji

 

[Mini55]

hurra hurra moja siostra urodziła dziś o 9:20 :-d

 

[ivi]

mini- gratulacje dla siostry!!:-):-):-):-):-)

 

[_Lina]

Mini gratulacje dla siostry!!!!!!!!!!!! Duże Maleństwo??? Dobrze się czują???

 

[Mini55]

Dzięki
Jasiu ma około 55 cm i waży 3kg . Rodziła dość długo bo wczoraj wieczorem pojechali , ale udało jej się tak jak chciała bez oxydocyny ( nie zgodziła się na podanie ) i rodziła na specjalnym krzesełku do porodów ...

Kurcze chyba tam jutro polezę jak tyko Borys będzie zdrowy bo coś dziś mu się nos przytykał , jak na początek kataru

 

[tunia23]

mini gratulacje dla siostry:-)

 

[Kangurzyca37]

Mini,gratulacje dla siostry

 

[villandra8]

ale juz ja mu zajecie znajde, komode dla dzidzi sklada juz tydzien i bidny zlozyc nie moze:-)

Faceci już tak mają - na wszystko tyyyyle czasu (tylko my głupie się stresujemy ;-)), a potem sytuacja się diametralnie zmienia - im czasu brak, i zaczynaja latać w apnice jak z pieprzem, a my się śmiejemy w duchu, bo wiedziałyśmy, że tak będzie

hurra hurra moja siostra urodziła dziś o 9:20 :-d

Gratulacje dla siostry - oby mały rósł pięknie i zdrowo - dużo dużo zdrówka właśnie

Bozienka fajnie, że znowu do nas zaglądasz - życzę Ci by każdy dzień był tylko lepszy i tak do szczęśliwego i terminowego rozwiązania. pozdrawiam ciepło.

Maria gin masz rzeczywiście nie do pozazdroszczenia - ja wychodzę z założenia, że do gin trzeba mieć zaufanie (prawie bezgraniczne bym rzekła ); mi jak lekarz na początku nie odpowiadał, bo na oko zero doświadczenia + trochę arogancji pt. ja tu jestem najważniejszy, to go po prostu zmieniłam. Nie mogłabym chodzić do takiej zołzy. A do rozwiewania wątpliwości mam już wybraną położną rodzinną, na której wsparcie mogę liczyć w każdej chwili. Telefonu do swojej gin też nie mam, ale jestem zdania, że w razie czegoś niedobrego szpital i tyle (oby nie było takiej potrzeby - nikomu nie życzę)

-----------------

A tak w ogóle to "Dzień dobry".
Wyspana nawet w miarę, tylko połamana niemiłosiernie. Przede mną raczej leniwy dzień, bez konkretnych planów - pewnie postaram sie nieco ogarnąć to co można (większe i generalne sprzątanie nadal jeszcze mija się z celem), pewnie też poprasuję, żeby być na bieżąco, może znajdę wenę na uporządkowanie papierkologii (rachunki, faktury remontowe - przydałoby sie do biura rachunkowego w celu odzyskania VAT zanieść pzred końcem roku - koniecznie wręcz, i tp.). I coś tam pewnie jeszcze wymyślę. I pewnie będę często zaglądać dzisiaj do Was ;-).
No to ciekawego dnia kobietki - ie przemęczjacie się za bardzo :-)

 

[Kasiulka!]

Maria, nie wiem czy masz ochotę jeszcze na zamianę lekarzy, ale jakby tak polecam zapisać się do Babka Medica (przy rondzie babka), prywatna przychodnia Babka Medica . ja byłam tam u 3 lekarzy (jerzy rodzeń, justyna radkiewicz, aneta malinowska polubiec), wszyscy super. Zdecydowałam sie na Malinowską-Polubiec, bo ona pracuje na Karowej, na pierwszej wizycie postawiłam sprawę jasno, że wolałabym chodzić do przychodni przyszpitalnej i mnie sama tam zapisała, więc chodzę za darmo. Może i Ty wybierzesz sobie jakiegoś lekarza z BabkiBabka Medica

 

[Angel.]

Hejka!

Mini gratulacje dla siostry!
Mata dużo zdrówka dla Ciebie i Dobrusi
Jeszcze raz witam nowe koleżanki- Kasiulka! ( obiło mi się, że z kafe? ;-) Jak widzisz mało tam zaglądam, ale prostactwo pomarańczy mnie poporstu dobija wole nasze zamknęte fajne grono w którym Cie witam serdecznie ).

Maria- wiesz co... Nie wiem po co sie kims takim katowac Jasne lekarz ma zmobilizowac do działania jak sie cos zle dzieje, ale NA BOGA bez przesady by takie teksty walić!!!!! Słuchaj ważę ponad 20 kilogramów więcej od Ciebie. Nie jestem z tego w żadnym razie dumna, a dziewczyny wiedza jak mnie troche dobija szybkosc rosniecia mojego brzucha. Ale nic nie poradze, najwazniejsze teraz malenstwo co wiecej ma sie liczyc :/ Ruchy czuje mocne i regularne zarówno w podbrzuszu jak i na wysokosci pępka/pod nim -a przepraszam tłuszczu to tam jest najwięcej. Wyniki mam idealne, zarówno krwi jak i moczu, nic mi nie dolega, można rzecz idealna ciąża. A jakbym usłyszała takie rzeczy od lekarza , starej baby to bym sie chyba nogami nakryła Tym bardziej, ze jak piszesz zdrowotne masz problemy, a z tarczyca to nie ma zartow!!
Moja znajoma tez miala takiego gina, faceta- ale ona była rozmiar eee 38 max :/ I tyrał jej banie całą ciąże, a ta itak przybierala wiadomo- brzuchala miała ogromniastego, ale raczki , nozki i pupe szczuplutką.. A ten itak jej łeb suszyl o wage na kazdej wizycie, no pojąć tego nie mogłam

Więc faktycznie niech Ci dziewczyny poradza jakiegos fajnego gina w tej Wawie , wkoncu akurat tam to jest ich troche zeby zasiegnac jezyka i wybrac.. nie wiem co prawda o co z tym allianzem chodzi ale napewno wiecej tam wyboru tych lekarzy jak w jakiej kolwiek polskiej miescinie ;-)
Trzymaj sie i nie przejmuj wogóle!


No wiec co tam? ;-) Ja cos zabiegana te dwa dni, wpadalam ale tylko zerknac w inne watki bo szybciej mozna bylo nadgonic zaleglosci hihi ;-)
Czas zaczyna przyspieszac niestety.. wczoraj caly dzionek u moich dziadkow spedzony, wieczorem jeszcze do cioci i wujka ( tej gin z podziekowaniem za wszystko i pokazac ostatnie wyniki i zdjecia usg ;-) ) a potem jeszcze dwa filmy ogladalismy i 3 wybiła jak nic Teraz wstalam z pecherzem bo myslalam, ze wybuchne i obowiazkowo płateczki, a mały szturcha dzis dosc wysoko znowu :-)
Popoludniu zakupy z M i tesciowa bo w sobote impreza domowa 50 -tka tescia sie szykuje wiec moj kucharz na urlopie bedzie mial zajecie dwa dni Niedziela i chyba wypad do innego miasta do dziadkow M, powrot do mojej mamy na ostatnie dwa dni i w srode nad ranem wylot..

Ewstra dobrze wiem co czujesz..my zeszly rok pierwsza wigilie spedzilismy sami..teraz tez..a po tak dlugim czasie tutaj bedzie mi strasznie zle wracac tam.. Tym bardziej do tego pokoju z perspektywa przeprowadzki- a nie wiem jak to fizycznie zdolamy zalatwic przed swietami Jesli przyjdzie mi je spedzac kolejny rok tam to juz wogole załamka gwarantowana.

No nic to lecim wybiegać psisko Pogoda do d, ale co poradzic.
Trzymajcie sie ciepło!