reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

pinula, zasiłek macierzyński Ci przysługuje, nie masz jedynie prawa do urlopu macierzyńskiego i wychowawczego, pracodawca przedłuża z Tobą umowę do czasu porodu a później zasiłek wypłaca Ci ZUS

a ja się doczytałam,że od przyszłego roku chcą podwyższyć składkę emerytalną o 250 zł, więc teraz zamiast prawie 900 stów będę płaciła prawie 1200 na zus, masakra, żebym jeszcze coś z tego miała, nawet badań nie mogę sobie w ciąży za darmo zrobić, nie cierpię tego państwa
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam dziewczyny :) madrobilam glowny choc troche to zajelo ;-)

z tym wiaderkiem do kapieli to pierwsze co zauwazylam to cena:szok: masakra jakas :no: no i ja osobiscie balabym sie go uzywac, dla mnie kapiel to i tak czarna magia - jej boje sie najbardziej :zawstydzona/y: my mamy wannienke i do niej stelaz :-)

a co do polityki naszego cudownego kraju to barak mi slow!! jak czytam co tam sie dzieje to naprawde ciesze sie ze mnie tam nie ma:eek:
 
kolejny hit:D
Szpitale bezprawnie pobierają opłaty za obecność ojca przy porodzie | rp.pl
ciekawa jestem jakie dodatkowe opłaty poza fartuchem i kapciami ( które można nabyć w automacie) ponosi szpital, prawdę mówiąc nie spotkałam się z dodatkową opłatą , ale widocznie w Polsce takie rzeczy się dzieją:D

Manta uszy do góry :>
masz cukierka
301-02478.a.detail.jpg
 
Ostatnia edycja:
Manta no bez przesady - jakiś tam humor przecież masz ;-) może nie najlepszy, ale zawsze...
A co by Ci mogło go poprawić?
 
To o tym bezprawnym pobieraniu opłat juz jakis czas temu mi sie w oczy rzuciło. Raz jest to 20 zł za "fartuch", innym razem 150-200zł (bo oddzielny pokój). A jak sie szpitale tłumaczą? No bo tatus też brudzi, korzysta z łazienki itd :confused2:

Ja jestem ciekawa jak wygląda teraz kwestia pozostania dziecka u mamy na piersi po zaraz po porodzie - dziś wpadła mi w ośrodku ulotka, wg której od 1 kwietnia 2011 roku dziecko po urodzeniu (jeśli poród odbył się oczywiście bez komplikacji i dziecko jest w dobrej formie) powinno zostac położone na piersi matki i jesli sie uda pierwszy raz przystawione do piersi - badaie w skali apgar mozna wykonać, gdy maluszek lezy u mamy, a reszte pomiarów po tych "magicznych" 2 godzinach. Oj bardoz tego jestem ciekawa, bo jak urodziłam Dobrusię, to położyli mi na krótko (nawet nie wydaje mi się, że to minita była), potem mnie wzieli do szycia, a córkę z M do ważenia, mierzenia itp. Urodziłam ją przed 18 a kolejny raz zobaczyłam dopiero jakoś o 4-5 nad ranem, bo pielęgniarka mi powiedziała, że powinnam zgłosic, że chcę dziecko zobaczyć :eek:

A z ciekawszych rzeczy dzis pogadałam sobie z dziewczyna, która rodziła w szpitalu, gdzie pracuje mój gin, no i tam nie daja rutynowo oxy i innych cudów, chyba, że naprawde to konieczne - stawiają na zupełnie naturalne porody - cieszy mnie to bardzo, jeszcze niedługo sie u gina upewnie jak to wygląda, ale może uda się ominąc traumatyczne przezycia jak za pierwszym razem :sorry:

Villandra oj to poproś ładnie sąsiada -kobiecie w ciązy się nie odmawia, bo myszy czy szczury mogą zjeść ;-):rofl2:

Manta nie wiem jak u Ciebie, ale u na spiekne słonko swieci - wystaw buźke do promieni to się humorek od razu poprawi :tak:

a ja lecę po glizdę do przedszkola - miłęgo dnia, bo pewnie dopiero wieczorem zajrzę
 
Ostatnia edycja:
Manta ja też dziś jakaś taka bez życia :-(

Amandla
my płaciliśmy za poród rodzinny 50 zł . Że niby za fartuszek i kapcie , ale położne mówiły że one za te pieniądze remontują też tą sale , albo dokupują różne rzeczy do niej ... bo na NFZ nie bardzo mają co liczyć
 
reklama
Mata ja będę chciała skorzystać z tego prawa ... nie wiem cz w szpitalu o tym wiedzą :-D bo jak byłam kiedyś z siostrą na oddziale to się o to pytałam ,to mi powiedziala że oczywiście że mi dadzą dziecko na dwie godziny ale jak je zmierzą i zważą :eek:.
Zobaczymy co w moim szpitalu powiedzą
 
Do góry